W piątek, 30 maja, 130-osobowa grupa obywateli złożyła skargę do flamandzkiej minister spraw wewnętrznych i społeczności, Hilde Crevits, przeciwko decyzji Rady Prowincji Flamandzkiej Wschodniej o zakazie noszenia chust na głowę w szkołach w prowincji Flandria Wschodnia.

30 kwietnia 2025 roku Rada Prowincji Flamandzkiej Wschodnioflamandzkiej wprowadziła ogólny zakaz noszenia symboli religijnych i filozoficznych przez uczniów wszystkich prowincjonalnych szkół średnich – co jest równoznaczne z zakazem noszenia chust na głowę w szkołach wschodnioflamandzkich. Zakaz wejdzie w życie 1 września.

„Prowadzi to do podwójnej dyskryminacji - ze względu na religię i płeć” – stwierdził kolektyw obywatelski. W komunikacie prasowym opublikowanym w niedzielny wieczór grupa wyjaśniła, że wzywa minister Crevits „do unieważnienia tej decyzji w ramach jej uprawnień jako organu nadzorczego określonych w Dekrecie Prowincjonalnym” i „twierdzą, że decyzja jest niezgodna z prawem zarówno pod względem merytorycznym, jak i proceduralnym”.

„Zamiast działać z poszanowaniem podstawowych praw, prowincja zdecydowała się na dyskryminacyjny zakaz, bez uzasadnienia i bez względu na wpływ na młodych ludzi” – powiedziała Nadi El Omari, rzeczniczka kolektywu obywatelskiego. „Dzieje się tak pomimo faktu, że szkoły prowincjonalne od wielu lat prowadzą politykę inkluzywną i pluralistyczną w odniesieniu do symboli religijnych. Ten zakaz kładzie temu nagły i dyskryminacyjny kres, na co nie pozwolimy”.

6.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W sumie 52 dzieci poczętych w belgijskich ośrodkach leczenia niepłodności przy użyciu nasienia pochodzącego od tego samego dawcy może być nosicielami genu odpowiadającego za niektóre nowotwory.

Informację tę ujawnili podczas wspólnej konferencji prasowej w piątek, 30 maja, federalny minister zdrowia Frank Vandenbroucke i Federalna Agencja Leków i Produktów Zdrowotnych (FAMHP).

FAMHP wiedziało o tym problemie od 2023 roku, ale poinformowało o nim Ministra Zdrowia dopiero na początku tego tygodnia.

W listopadzie 2023 roku duński Europejski Bank Spermy wydał „szybki alert” dla FAMHP po zidentyfikowaniu dawcy będącego nosicielem genu TP53. Ta dziedziczna mutacja może prowadzić do kilku postaci raka.

14 belgijskich ośrodków otrzymało nasienie od tego dawcy. Śledztwo FAMHP wykazało, że 12 z tych ośrodków wykorzystało je w leczeniu 37 kobiet. W latach 2008–2017 w Belgii poczęto 52 dzieci przy użyciu nasienia tego dawcy. Wszystkie mogą być nosicielami genu związanego z rakiem, chociaż dokładna liczba dzieci, które odziedziczyły mutację, nie została jeszcze ustalona.

3.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W niedzielę wieczorem, 1 czerwca, w Regionie Stołecznym Brukseli doszło do dwóch gwałtownych incydentów – jednego pchnięcia nożem i jednej strzelaniny, pozornie niezwiązanych ze sobą.

Do pierwszego incydentu doszło około godziny 23:00 na stacji metra Bruksela Midi, gdzie osoba została ugodzona nożem. „Na miejsce zdarzenia wysłano zespół pogotowia ratunkowego i karetkę pogotowia” - potwierdził rzecznik prasowy brukselskiej straży pożarnej.

Krótko po północy do gminy Molenbeek-Saint-Jean wysłano kolejny zespół. W pobliżu stacji metra Beekkant, na Boulevard Edmond Machtens, jedna osoba została ranna w strzelaninie. Rzecznik straży pożarnej potwierdził, że ofiara została przewieziona do szpitala.

Dokładne okoliczności obydwóch incydentów nie zostały jeszcze ujawnione.

2.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Ultrasportowiec, 31-letni Matthieu Bonne, pobił rekord świata w 48-godzinnym biegu. W ciągu dwóch dni przebiegł łącznie nieco ponad 485 kilometrów. Poprzedni rekord wynosił 473,5 kilometrów, ale Bonne osiągnął ten dystans już po prawie 47 godzinach. „Pobicie tak mitycznego rekordu jest nie do opisania” – powiedział później Bonne reporterom.

Matthieu Bonne przebiegł 485 kilometrów (a dokładniej 485,099 kilometrów) w ciągu 48 godzin. W ten sposób pobił rekord świata wynoszący 473,5 kilometrów, który od 1996 roku należał do greckiej legendy ultramaratonu, Yiannisa Kourosa. Po 46 godzinach i 40 minutach Bonne osiągnął już ten sam dystans.

Bonne wygrał również 48-godzinny bieg w Pabianicach, w Polsce. Chociaż oczywiście rekord świata był większym celem. „Warunki tutaj są idealne i Bonne czuje się dobrze” – powiedział jego zespół przed startem. Przeżył trudny moment w przededniu próby pobicia rekordu, ale gdy wróciło światło dzienne, zostawił to za sobą. Aby utrzymać tempo, przerwy na odpoczynek zostały skrócone z 12 do 6 minut.

„Bieganie przez dwa dni z rzędu z 6-minutową przerwą co 3 godziny. Nie można tego nawet nazwać przerwą” – stwierdził Bonne. Psychicznie jest to bardzo trudne, a po kilkunastu godzinach zaczynasz to czuć również fizycznie”.

6.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)