Belgia: Letnie wyprzedaże dopiero w połowie sierpnia?
- Jeśli okres wyprzedaży rozpocząłby się 1 lipca, to wielu sklepom groziłoby bankructwo, a setki ludzi straciłoby pracę – uważa Egbert Lachaert, szef klubu parlamentarnego liberalnej partii Open Vld.
Lachaert zaproponował, aby wyprzedaże rozpoczęły się dopiero 15 sierpnia, a nie na początku lipca. – Poprzez opóźnienie wyprzedaży chcemy stworzyć lepsze perspektywy dla sklepów z odzieżą – powiedział lider Open Vld, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.
Pomysł ten ma duże szanse powodzenia, bo poparła go m.in. minister gospodarki Nathalie Muylle. Ostateczna decyzja rządu w tej sprawie zapaść ma w nadchodzących tygodniach.
O to, aby przesunąć letnie wyprzedaże na później, apelują organizacje zrzeszające właścicieli belgijskich butików i sklepów z ubraniami. W związku z epidemią koronawirusa sklepy te są obecnie zamknięte. Mają więc wielkie zapasy towaru i obawiają się, że po zniesieniu zakazu zamknięcia sklepów będą miały niewiele czasu na normalną sprzedaż (z wyższą marżą), bo od razu zaczną się wyprzedaże.
- Opóźnienie wyprzedaży z punktu widzenia rządu nic nie kosztuje, a ma kluczowe znaczenie dla naszej branży. Dlatego nie rozumiemy, dlaczego jeszcze nie podjęto tej decyzji – narzekali już kilka dni temu przedstawiciele organizacji, zrzeszających właścicieli butików i sklepów z ubraniami.
08.04.2020 Niedziela.BE
(łk)
- Published in Koronawirus
- 0