Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Jakie tankowanie na majówkę? Stacje kuszą promocjami
Belgia: W maju w Brukseli zostanie otwarty nowy klub jazzowy!
Belgia: Prawie co czwarte dziecko w Brukseli „żyje w niedostatku”
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 29 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Tenis: Świątek bezlitosna w Madrycie: Pewne zwycięstwo nad Noskovą!
Walka o godne zarobki pisarzy: Czy literatura w Belgii czeka na zmiany?
Polska: Czterodniowy tydzień pracy. Nie wiadomo, czy firmy w to wejdą
Belgia, Woluwe-Saint-Lambert: Senior zatruł się tlenkiem węgla
Belgia: Policja poszukuje świadków strzelaniny w Anderlechcie
Polska: 18-latek poszedł popływać i utonął. Zaczął się tragiczny sezon na wodzie
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Strajk klimatyczny przenosi się do sieci

Zakaz zgromadzeń obowiązuje, ale to nie znaczy, że aktywiści przestaną walczyć o poprawę klimatu. Belgijska młodzież postanowiła przenieść swój strajk do sieci. Już 24 kwietnia za pośrednictwem wideokonferencji odbędzie się Globalny Strajk Klimatyczny Online.

Obecnie uwaga całego świata skoncentrowana jest na walkę z pandemią koronawirusa, ale to nie znaczy, że można zapomnieć o niebezpiecznych zmianach klimatycznych. Młodzieżowi działacze z całego świata zaczęli już działać w sieci, a lokalne i krajowe grupy organizują spotkania w internecie. Zaplanowany na 24 kwietnia strajk będzie jednak pierwszym globalnym wydarzeniem, od czasu, gdy aktywiści zostali zmuszeni do wycofania się z ulic.

Przez cały dzień w sieci będą odbywały się występy na żywo, seminaria internetowe i warsztaty związane z klimatem. Swoje przemówienie wygłosi między innymi Jean-Pascal van Ypersele, belgijski klimatolog, były wiceprzewodniczący panelu międzynarodowych ekspertów ds. klimatu IPCC.

 

17.04.2020 Niedziela.BE

(mś)

 

Belgia: Szersze chodniki i ścieżki rowerowe w Gandawie. „Łatwiej zachować dystans”

Władze Gandawy planują działania, dzięki którym piesi i rowerzyści będą mieć do dyspozycji większą część dróg niż jest to obecnie.

W czasach epidemii ruch samochodowy zmalał, bo wiele osób pracuje zdalnie, rodzice nie dowożą dzieci do szkół (bo te są zamknięte), a duża część społeczeństwa stosuje się do apeli, by jak najczęściej pozostawać w domach.

Rządzący zniechęcają też obywateli do korzystania ze środków transportu publicznego. Dobrą alternatywą dla autobusów i tramwajów są rowery i ruch pieszy. Jak jednak na wąskiej ścieżce rowerowej czy chodniku zachować zalecany dystans około 2 metrów od innych osób?

Aby ułatwić życie pieszym i rowerzystom, wiele miast świata zdecydowało się już na tymczasowe przeobrażenie – częściowe lub całkowite – jezdni w ścieżki rowerowe i chodniki. Część drogi dla samochodów jest więc na przykład węższa (bo ruch samochodowy i tak zmalał), dzięki czemu rowerzyści i piesi zyskują dodatkową przestrzeń, co ułatwia im zachowanie odpowiedniej odległości.

Także władze Gandawy planują tego rodzaju działania. – W niektórych mniejszych dzielnicach możemy zmienić status tamtejszych dróg na tzw. alejki miejskie („woonerf”), dzięki czemu piesi będą mogli korzystać z całej drogi – powiedział dziennikowi „De Standaard” Filip Watteeuw z władz Gandawy.

Alejki miejskie to drogi, po których samochody co prawda mogą jeździć, ale tylko z maksymalną prędkością nieprzekraczającą 20 km/godz. oraz przy zachowaniu szczególnej ostrożności. To piesi i rowerzyści mają na nich uprzywilejowaną pozycję, a kierowcy muszą się do nich dostosować.

Władze Gandawy mają także inne pomysły na ułatwienie życia rowerzystom i pieszym w czasach epidemii. - Możemy na przykład wprowadzić na niektórych ulicach ruch jednokierunkowy, dzięki czemu spacerowanie i jazda rowerem będą bezpieczniejsze – powiedział Watteeuw.

Trzeba działać szybko, uważają władze miasta, bo wraz z nadejściem wiosny i polepszającą się pogodą coraz więcej ludzi będzie wychodzić na zewnątrz.

– Ludzie chcą stosować się do zaleceń i zachowywać odpowiedni dystans, ale to nie zawsze jest możliwe. Ulice i place nie zostały tak zaprojektowane, by zagwarantować pieszym i rowerzystom wystarczającą przestrzeń. Teraz chcemy to w Gandawie zmienić – powiedział radny Watteeuw, cytowany przez „De Standaard”.

Decyzje w tej sprawie mają zapaść w nadchodzących dniach. Odpowiednie służby miejskie już analizują, w których miejscach można by wprowadzić nowe zasady korzystania z dróg.

Belgijskie ministerstwo zdrowia poinformowało w czwartek o kolejnych 1,2 tys. potwierdzonych przypadkach zakażenia koronawirusem. W sumie zakażenie stwierdzono już u ponad 34,8 tys. mieszkańców tego kraju. Liczba ofiar śmiertelnych od początku epidemii zwiększyła się do 4.857 – wynika z danych opublikowanych w czwartek. Więcej na ten temat: Belgia: Najnowsze dane na temat liczby zakażonych osób i zgonów (stan z dnia 16 kwietnia 2020)

17.04.2020 Niedziela.BE

(łk)

 

Subscribe to this RSS feed