Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Coraz częściej ubezpieczamy swoje rowery!
Polska: Kleszczowe zapalenie mózgu nie odpuszcza. Trzeba się szczepić
Mieszkańcy Belgii zaoszczędzili w 2024 roku mniej niż inni Europejczycy!
Belgia: Niezapowiedziane kontrole w niderlandzkich szkołach
Niemieccy producenci samochodów odnotowują ogromny spadek zysków!
Belgia: Gandawa też zmaga się z przepełnionymi więzieniami
Słowo dnia: Mei
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 4 maja 2025, www.PRACA.BE)
W Brukseli otwarto „Muzeum Frytek"!
Polska: Zamiast kupować samochody, coraz chętniej je wypożyczamy
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Przedsiębiorcy zdradzili, jak udało im się przetrwać lockdown. Kluczowa była troska o pracowników

Już za kilka dni wejdą w życie nowe obostrzenia związane z dynamicznym wzrostem zakażeń koronawirusem. Trwający wiele miesięcy lockdown sprawił, że wiele firm do dziś boryka się z problemami finansowymi. Jak polscy przedsiębiorcy oceniają swoje przygotowanie do nowych restrykcji i które rozwiązania okazały się dotychczas najbardziej skuteczne w walce o przetrwanie?

Z przygotowaniem bywa różnie

Jak wynika z informacji BIG InfoMonitor, nawet jednej trzeciej firm w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw nie udało się przywrócić obrotów sprzed pandemii. Już 15 grudnia wejdą w życie zapowiadane przez ministerstwo zdrowia obostrzenia, które kolejny raz postawią losy biznesmenów pod znakiem zapytania. Niespełna 30 proc. przedsiębiorców pozytywnie ocenia swoje przygotowanie do nadchodzących utrudnień. Wśród pozostałych nastroje są nieco mniej entuzjastyczne.

Instytut badań Keralla Research na zlecenie rejestru dłużników zapytał przedstawicieli MŚP o to, czy w ogóle można przygotować się na lockdown. Twierdząco odpowiedziało 28,4 proc. pytanych. 35,8 proc. z nich nie widzi takiej możliwości w żadnym stopniu. 30,4 proc. respondentów uważa, że bywa różnie, natomiast 5,4 proc. uczestników sondażu wskazało odpowiedź „Nie wiem, trudno powiedzieć”. W kolejnej ankiecie aż 52 proc. pytanych uznało, że ich firmy przygotowane są „raczej dobrze”; a 16,4 proc. „zdecydowanie dobrze”. Tylko 10,8 proc. przedstawicieli firm odpowiedziało, że „zdecydowanie źle”.

Co zrobić, aby przetrwać kryzys?


„Obecnie 38 proc. mikro, małych i średnich firm informuje, że wiedzie im się tak samo lub nawet lepiej niż przed pandemią, choć byli narażeni na jej przykre konsekwencje. Warto skorzystać z ich doświadczeń, szczególnie, że wciąż spora część MŚP, bo 33 proc. nie przywróciła sprzedaży sprzed COVID-19 i kolejne utrudnienia jeszcze mogą pogorszyć sytuację. Na pandemię przedsiębiorcy nie mają szczególnego wpływu, dobrze jest więc zadbać o to, na co można jednak wpłynąć (…)” – wyjaśnia Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

Chcąc stworzyć pewnego rodzaju wskazówki dla przedsiębiorców, za pośrednictwem Keralla Research, rejestr dłużników zapytał tych, którym udało się przebrnąć obronną ręką przez lockdown, jakie czynniki najskuteczniej wpłynęły na ich sukces. Okazuje się, że kluczową rolę odegrało utrzymanie zatrudnienia (33 proc. spośród wszystkich odpowiedzi). 24,3 proc. przedstawicieli sektora MŚP wskazało, że zwiększył się popyt na oferowane przez nich produkty. 18 proc. badanych postawiło na utrzymanie konkurencyjnych cen. 12,2 proc. ankietowanych uważa, że udało im się przetrwać dzięki nieprzerwanym łańcuchom dostaw; 10,6 proc. polegało na wsparciu ze strony państwa; 9,5 proc. firm dbało o płynność finansową i spływ należności. Tylko 4,8 proc. pytanych uważa, że pandemia nie dotknęła ich branż. Pozostali przedsiębiorcy m.in.: podnieśli ceny, zainwestowali w sprzedaż online, przebranżowili swoją działalność lub wzięli kredyt.


09.12.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sg)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: W końcu dobre wiadomości. Jest poważna szansa na obniżenie cen żywności

Bruksela zgadza się na obniżenie wysokości podatku VAT na szereg produktów spożywczych w Polsce. To na razie wstępne decyzje, ale już wiadomo, co ma stanieć.

Zmiany podatkowe to jeden z elementów zapowiedzianej niedawno przez premiera tarczy antyinflacyjnej. Szef rządu zaproponował rekompensatę płaconego podatku VAT dla podstawowych produktów spożywczych. Chodzi o pieczywo, wędliny i mięso, produkty mleczne i jaja. Mateusz Morawiecki dodał, że zastanawiano się, czy nie obniżyć na te artykuły VAT do zera, ale tłumaczył, że na takie posunięcie nie zgadza się Unia Europejska.

Jednak szybko okazało się, że polski rząd nie kontaktował się w tej materii z Brukselą. Tymczasem właśnie tam zapadła strategiczna decyzja. Podczas spotkania ministrów krajów unijnych wstępnie zdecydowano o modyfikacji dyrektywy dotyczącej VAT. Zaakceptowano polski wniosek o możliwość czasowego stosowania zerowej stawki na niektóre produkty spożywcze. Obecnie to minimalnie 5 procent.

Ze względu na skomplikowane procedury zmiany mogą wejść w życie wiosną 2022 roku, ale Polska chce, aby stało się to szybciej. Minister finansów Tadeusz Kościński wysłał pismo do unijnego komisarza ds. gospodarki. Apeluje w nim o natychmiastową możliwość zastosowania zerowej stawki VAT na żywność na okres 6 miesięcy.

Co ma potanieć? Serwis wiadomoscihandlowe.pl, analizując przepisy dotyczące VAT na żywność wylicza, że takich towarów jest znacznie więcej, niż mówił premier. Mają to być:

mięso i ryby oraz przetwory z nich,
produkty mleczarskie,
warzywa i owoce i przetwory z nich,
zboża, produkty przemysłu młynarskiego,
przetwory ze zbóż i wyroby piekarnicze,
tłuszcze i oleje,
napoje (np. zawierające co najmniej 20 proc. soku owocowego lub warzywnego, napoje mleczne i tzw. mleka roślinne).

09.12.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Nagi i pijany prokurator robił zakupy. Wiadomo jak został ukarany

Finał głośnej sprawy, o której donosiły wszystkie media w Polsce. Rozebrany do naga i pod wpływem alkoholu prokurator spacerował środkiem miasta. Wszedł także do sklepu po drobne zakupy.

Zdjęcia i nagrania z tego wydarzenie obiegły całą Polskę. Pokazywały je najważniejsze portale internetowe i stacje telewizyjne. To były pierwsze dni września, kiedy ujawniono nagrania, na których goły mężczyzna chodzi po ulicach Świdnicy na Dolnym Śląsku. Na miejsce została wezwana policja i zaczęła poszukiwania mężczyzny. Był widziany w rejonie ulic Rolniczej, Kilińskiego i Kopernika. Odwiedził także osiedlowy sklepik. Wszystko nagrali świadkowie. W końcu mundurowym udało się zatrzymać mężczyznę i przekazać rodzinie. Szybko tez okazało się, że 38-latek był pijany. Miał około 2,5 promila alkoholu w organizmie.

Szok, prokurator

Nie to jednak było w tej sprawie najbardziej bulwersujące. Na jaw wyszło, że zachował się tak Maciej W., od 2016 roku prokurator Prokuratury Rejonowej w Świdnicy. „Był to prokurator pełniący służbę w jednej z jednostek okręgu świdnickiego, przebywający w tym momencie na urlopie” – przyznał we wrześniu Tomasz Orepuk, z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy, a dzień później głos zabrała Prokuratora Krajowa. „Prokurator Prokuratury Rejonowej w Świdnicy, którego dotyczą doniesienia medialne, został niezwłocznie zawieszony w czynnościach służbowych, a rzecznik dyscyplinarny wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie uchybienia przez niego godności urzędu” – powiedział dziennikarzom Łukasz Łapczyński, rzecznik prasowy PK.

Maciej W. pracę w prokuraturze zaczął w 2011 r. Najpierw w Wałbrzychu, a następnie w Świdnicy. Dotychczas nie było zastrzeżeń do jego pracy i zachowania. Łapczyński dodał, że zgodnie z prawem, karą dyscyplinarną dla prokuratora może być upomnienie, nagana, obniżenie wynagrodzenia zasadniczego, kara pieniężna, usunięcie z zajmowanej funkcji, przeniesienie na inne miejsce służbowe lub wydalenie ze służby prokuratorskiej.

Kara

Już wiadomo, jak śledczy został ukarany. Najpierw został zawieszony w czynnościach służbowych, a jego pensję obniżono o 30 procent. To jednak nie zakończyło sprawy i jak podała „Gazeta Wyborcza”. Izba Dyscyplinarna zaostrzyła sankcje i wynagrodzenie Macieja W. obniżono o 50 procent.

Wybryki

Co ciekawe, wyszło na jaw, że wrześniowe wybryki nie były jedynymi na koncie prokuratora. Dziennikarze ujawniają, że rzecznik dyscyplinarny zarzucił śledczemu, że w 2019 r. wtargnął niezaproszony do restauracji. Odbywało się tam pozasłużbowe spotkanie policjantów ze Świdnicy. Maciej W., będąc pod wpływem alkoholu, narzucał się policjantce. „Z dokumentów, które poznaliśmy, wynika, że wbrew woli funkcjonariuszki całował ją, obejmował, a także dotknął jej krocza. Miał tym wywołać 'poczucie poniżenia' i 'cierpienie psychiczne” - informują dziennikarze.

09.12.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Screen z nagrania

(sg)

 

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Raty kredytów w górę. Stopy procentowe najwyższe od 6 lat

Rada Polityki Pieniężnej walczy z inflacją. Właśnie zdecydowała o podniesieniu stóp procentowych, a to oznacza, że wielu Polaków będzie wpłacało do banków co miesiąc więcej niż obecnie.

Takiego kroku rady finansiści się nie spodziewali. Zwiastowali, że w środę dojdzie do kolejnej już podwyżki stóp procentowych, ale nie przewidywali, że RPP podejmie tak ostre działania. Dlatego zaskoczeniem było, gdy podano, iż stopy wzrosną o 0,5 pkt proc. do poziomu 1,75 proc. Do tej pory było to 1,25 proc.

Ta decyzja oznacza, że wysokości stóp jest wyższa niż przed rozpoczęciem się pandemii i sięgnęła poziomu z marca 2015 roku. „Uchwała RPP wchodzi w życie 9 grudnia 2021 roku” - podał Narodowy Bank Polski. Dla kredytobiorców nie oznacza to nic innego, jak wyższe raty, bo właśnie wysokość stóp mają na to największe znaczenie. Odczują to zwłaszcza osoby posiadające kredyty hipoteczne, a zaciąganie nowych będzie mniej korzystne.

Tymczasem kolejne raporty rynkowe wskazują, że ceny mieszkań w Polsce rosną i nic nie zapowiada, aby to się zmieniło. Jak wskazuje firma Expander i Rentier.io ceny są przeciętnie o 16 proc. wyższe niż przed rokiem „Choć takie ujęcie zmian jest najbardziej spektakularne, to w najbliższym czasie szczególnie warto zwracać uwagę na zmiany w ujęciu miesięcznym oraz 3-miesięcznym. Tu najszybciej będzie bowiem można zaobserwować jakie zmiany wywołują podwyżki stóp procentowych” – zauważają eksperci i w raporcie wyliczają, że ceny najmocniej wrosły w Poznaniu (o prawie 5 proc w porównaniu z wrześniem). „Dzięki temu ustanowiony został nowy rekord na poziomie 8649 zł za m kw.” – dodają fachowcy.

Złe wieści płyną także dla osób spłacające kredyt mieszkaniowy, bo w porównaniu z sytuacją sprzed roku rata kredytu na 50-metrowe mieszkanie (w skali Polski) wzrosła średnio o 404 zł. Analitycy wprost przyznają, że wysokie ceny za metr w połączeniu z podwyżkami stóp procentowych sprawia, że obecnie jest trudniej kupić mieszkanie niż 12 miesięcy temu.

„Dla przykładu załóżmy, że ktoś chce kupić 50 m kw. w Krakowie i ma 20 proc. wkładu własnego. Po pierwsze musi pożyczyć aż o 71 600 zł więcej niż przed rokiem, gdyż cena mieszkania wzrosła o 19,6 proc.. Dodatkowo oprocentowanie kredytu wzrosło z 2,49 proc. do 3,75 proc.. Rata wzrośnie więc aż o 609 zł (z 1 638 zł do 2 248 zł). Gdyby natomiast stopy procentowe wzrosły jeszcze bardziej i WIBOR 3M wyniósł np. 3 proc., to przy obecnych cenach rata byłaby aż o 935 zł wyższa niż w październiku 2020 r.” – wyjaśniają analitycy.

09.12.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sg)

 

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed