Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek, 10 października 2025, www.PRACA.BE)
Flandria: Od 2026 roku podatek drogowy także dla elektryków
Polska: Lubimy być wdzięczni. Za życzliwość chętnie dziękujemy
Belgia: Trwa akcja sprzątania w Matonge w Ixelles
Polska: Kawa tylko dla bogatych. Trzeba szukać promocji po sklepach
8 Belgów na pokładzie flotylli zatrzymanej przez Izrael
Polska: Jakie odpady wrzucamy do czerwonego pojemnika? Sprawdź
Temat dnia: Belgia położy kres „wiecznemu bezrobociu”?
Polska: Samochód zabrany pijanemu kupisz w sieci. Państwo liczy na większe pieniądze
Ekstradycja belgijskich handlarzy narkotyków z Dubaju

WOJNA: Są na miejscu każdego wybuchu i pokazują światu zniszczenia w Ukrainie [ZDJĘCIA]

WOJNA: Są na miejscu każdego wybuchu i pokazują światu zniszczenia w Ukrainie [ZDJĘCIA] Fot. Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych

Strażacy – ratownicy publikują zdjęcia i filmy czasami co godzinę. Ich miasta są pod stałym ostrzałem. Zawsze są na miejscu i otwarcie przyznają, że chcą pokazać rosyjskie zniszczenia.

„Tak szalony "rosyjski świat" walczy z prawdą. Rosyjskie władze za wszelką cenę chcą ukryć się przed całą rzeczywistą liczbą zabitych "wyzwolicieli". Niestety w tej podważanej wojnie jest kolejna strata wśród cywilów.... Pięć osób zginęło w wyniku ostrzału wieży telewizyjnej w Kijowie. Kolejne pięć zostało rannych” - to jeden z wpisów internetowych Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, która niekiedy co godzinę relacjonuje, co dzieje się w ukraińskich miastach.

Strażacy i ratownicy są zawsze na miejscu, w które uderzyła rakieta, albo gdzie spadła bomba. Kijów, Chersoń, Charków – niekiedy zdjęcia i filmy publikują co godzinę, bo Rosjanie ciągle ostrzeliwują ich domy. Wielu z tych zdjęć nie można pokazać, bo są zbyt drastyczne. Część jednak jest udokumentowaniem zniszczeń, wojny i pracy ratowników.

A ta polega nie tylko na gaszeniu pożarów i wyciąganiu ludzi spod gruzów. Ratownikom udało się też złapać rosyjskich dywersantów i znaki, jakie zostawiają dla rosyjskiej armii.


03.03.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Państwowa Służba Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych

(sm)

 

Last modified onśroda, 02 marzec 2022 16:52

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież