Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 21 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Policjanci zapowiadają strajk pod koniec kwietnia
Polska: Są już pieniądz na podręczniki. Wystarczy złożyć wniosek
Belgia, biznes: W tych branżach najwięcej bankructw
Belgia, praca: Leniwy jak Belg…? Nadal wielu ludzi nie pracuje
Niemcy wykluczają Rosję z obchodów zakończenia II wojny światowej!
Belgia: Podrożała aż o 10%. Belgia z niej słynie
Słowa dnia: Zalig Pasen!
Wielkanoc 2025 - Wesołych Świąt
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 20 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)

WOJNA: Kaja Godek kontra Aborcyjny Dream Team. Pojedynek o ciężarne Ukrainki

WOJNA: Kaja Godek kontra Aborcyjny Dream Team. Pojedynek o ciężarne Ukrainki Fot. Fundacja Życie i Rodzina / screen Instagram Aborcyjny Dream Team

Przeciwniczki i zwolenniczki aborcji kolejny raz stanęły do pojedynku. Tym razem walczą o uwagę… kobiet uciekających przed wojną w Ukrainie.

Na stronie internetowej fundacji „Życie i rodzina” pojawił się wpis, w którym działaczki pro-life oskarżają aktywistki z grupy Aborcyjny Dream Team o szerzenie wśród Ukrainek uciekających do Polski ofert pomocy przy dokonaniu aborcji. „To obrzydliwe, że nawet wojna nie jest w stanie powstrzymać aborcjonistki przed promowaniem zabijania. Nie możemy pozostać bierni wobec tego procederu. Musimy ratować przed śmiercią również nienarodzone ukraińskie dzieci” – czytamy w komunikacie ŻiR.

 Chodzi o wpisy na Instagramie, w których wielojęzyczne komunikaty zapewniają ciężarne Ukrainki o pomocy, której ADT jest w stanie udzielić, jeśli któraś z nich zdecyduje się na przerwanie ciązy. Fundacja Kai Godek nazywa te działania „krwawym ludobójstwem”, a same aktywistki oskarża o czerpanie z działań aborcyjnych korzyści finansowych.

>> Zobacz post na Instagramie <<

Aborcyjny Dream Team wyjaśnia z kolei, że konflikt zbrojny w Ukrainie to wystarczający powód, dla którego niektóre ciężarne imigrantki mogą zdecydować się na ten krok. 

„Osoby przybywające z Ukrainy do Polski mogą potrzebować przerwania ciąży z wielu powodów. Sam konflikt zbrojny może być powodem, dla którego osoby mogą chcieć przerwać ciążę.

Do tej pory żyły w kraju, w którym aborcja jest legalna. Mogły przerwać ciążę w ramach systemu ochrony zdrowia do 12 tygodnia. U nas jest inaczej. Chcemy, żeby osoby przybywające z Ukrainy wiedziały, że pomimo polskiego restrykcyjnego prawa antyaborcyjnego mogą na nas liczyć” – wyjaśniają w jednym z postów na Instagramie.



Będą rozdawać ulotki

Chcąc przeciwstawić się działaniom ułatwiającym przerwanie ciąży, Kaja Godek postanowiła przygotować ulotki, z którymi chce dotrzeć do imigrantek „namawianych do aborcji”. Fundacja aktywistki zwraca się również do internautów z prośbą o pomoc w dystrybucji materiałów, które przygotowane są w dwóch językach. 

„Nie możemy pozostać bierni wobec tego procederu. Musimy ratować przed śmiercią również nienarodzone ukraińskie dzieci. W tym celu rozpoczynamy akcję informacyjną wśród Ukrainek. Przygotowaliśmy ulotkę informacyjną pt. POLSKA CHRONI ŻYCIE w dwóch językach: po polsku i po ukraińsku, aby kobiety przekraczające granicę RP wiedziały, jak się zachować w razie prób namawiania ich do aborcji. (…) Chcemy, by te ulotki trafiły do ukraińskich kobiet. To bardzo ważne, by jak najwięcej osób włączyło się w ich dystrybucję wśród imigrantek” – czytamy na stronie fundacji.

O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli fundacji. Krzysztof Kasprzak, członek zarządu "Życia i rodziny" wyraził w nim zaniepokojenie tym, że... – Media milczały, kiedy kobietom przyjeżdżającym z Ukrainy, gdzie zginęło ponad 100 dzieci, środowiska proaborcyjne zaproponowały zabijanie kolejnych. Kobiety, które bezpośrednio zetknęły się ze śmiercią dzieci, zamierzamy chronić przed lewackimi organizacjami, chcącymi – na wzór Putina – zabijać kolejnych, ukraińskich potomków – powiedział.

Kaja Godek (ur. 1982)

to polska aktywistka antyaborcyjna, konserwatystka. Była pełnomocniczką Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop aborcji” w 2013 i 2015 oraz inicjatorką projektu „Zatrzymaj aborcję”, pod którym zebrano 830 tysięcy podpisów. W trakcie jej pierwszego wystąpienia w Sejmie w 2013 r. salę plenarną opuściło kilkudziesięciu posłów Ruchu Palikota w geście protestu przeciw nazywaniu aborcji Zabijaniem dzieci.

W maju 2018 na antenie Polasat News określiła homoseksualizm jako „zboczenie”. 16 aktywistów ruchów LGBT pozwało ją o zniesławienie. W 2021 roku Sąd Okręgowy w Warszawie w całości oddalił powództwo.

W sierpniu 2021 roku złożyła w Sejmie projekt ustawy dotyczącej „zakazu promocji LGBT”.

17.03.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Fundacja Życie i Rodzina / screen Instagram Aborcyjny Dream Team / aktualizacja: 18.03.2022

(sm)

 

Last modified onpiątek, 18 marzec 2022 12:40

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież