Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Pracownicy najdrożsi w Brukseli
Polska: Idziesz na spacer z psem, wracasz z mandatem. Karę można liczyć w tysiącach
Belgia przekaże Ukrainie 9 mln euro na naprawę infrastruktury energetycznej
Polska: Ortografii wszyscy będziemy uczyli się od nowa. Żeby pisać bez błędów
Niemcy: „Chrząszcz Hitlera" może zachować swoją nazwę
Polska: Rabat był, ale zniknął. Vectra i Multimedia Polska na tapecie UOKiK-u
Belgia: Rozbito wietnamską siatkę handlarzy ludźmi!
Belgia: Przełomowy tekst medyczny z XVI wieku powróci do Leuven
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 20 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Niewielki wzrost bezrobocia w Brukseli

WOJNA: Amerykanie biją Rosjan

WOJNA: Amerykanie biją Rosjan Fot. screeny Twitter

Odbili podkijowską wieś okupowaną od początku wojny – donoszą media społecznościowe. Kto? Amerykanie, którzy odpowiedzieli na apel prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i zasilili szeregi legionu cudzoziemskiego.

Dowodem ich obecności w Ukrainie jest film opublikowany na Twitterze. Widać na nim uzbrojonych Amerykanów walczących w okolicach Kijowa.

Skąd wziął się legion cudzoziemski w Ukrainie? Tak rząd tego kraju zareagował na trudną sytuację, w jakiej znalazły się państwa wspierające Ukrainę: wejście na jej teren oznaczałby wojnę z Rosją. Dlatego z myślą o przyciągnięciu obcokrajowców, którzy zechcą wspierać jego kraj brutalnie zaatakowany przez Rosjan, prezydent Zełenski ogłosił utworzenie legionu cudzoziemskiego.

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Na apel odpowiedzieli – poza mieszkającymi za granicą Ukraińcami – m.in. Brytyjczycy, Niemcy i Amerykanie. Wśród zgłaszających się byli m.in. doświadczeni żołnierze, którzy brali udział w trudnych operacjach wojskowych, m.in. w Iraku.

Film opublikowany na Twitterze wskazuje na to, że Amerykanie są już w  Ukrainie. Na dodatek sieją spustoszenie wśród Rosjan. Między innymi 24 marca jednej z grup udało się odbić położoną pod Kijowem wioskę, która była okupowana od początku wojny.

Według przedstawicieli ukraińskiego rządu, w legionie jest także kilkuset obywateli niemieckich. Ukraińskie media – jak czytamy na portalu DW – podają, że do planowanego „legionu międzynarodowego” zgłosiło się już ponad 20 tys. wolontariuszy z 52 krajów. Ukraiński rząd nie chce podawać żadnych konkretów. – Ich liczba rośnie – podkreślają.

Cudzoziemscy bojownicy są pod opieką ukraińskiego ministerstwa obrony. – Otrzymują oni odpowiedni kontrakt i wojskową kartę identyfikacyjną, która zastępuje pozwolenie na pobyt – wyjaśnia przedstawiciel ministerstwa.

Rosja – jak czytamy na DW – od początku grozi ochotnikom z legionu. – Wszyscy najemnicy wysłani przez Zachód, którzy będą pomagać nacjonalistycznemu reżimowi kijowskiemu (...), nie mają prawa do statusu jeńców wojennych – powiedział agencji prasowej Interfax Igor Konaszenkow, rzecznik prasowy rosyjskiego ministerstwa obrony. I dodał, że powinni „siedem razy pomyśleć, zanim odjadą”. Rosja „pociągnie ich do odpowiedzialności karnej, jeśli zostaną zatrzymani”.


28.03.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. screeny Twitter

(sm)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież