Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Duże skażenie PFAS w pobliżu zakładu przemysłowego w Brukseli
Belgia: Opactwo Scourmount obchodzi 175. rocznicę!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 30 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Rośnie dyskryminacja!
Belgia skrytykowana za kiepską jakość wody w kąpieliskach
Belgia: Kto najczęściej ginie w wypadkach drogowych?
Belgia: 750 tys. euro na agroekologię w ramach 16 projektów
Belgia, Flandria: Woda w większości kąpielisk „znakomitej jakości”
Belgia: Tu co drugie mieszkanie w cenie do 190 tys. euro!
Niemcy: Rośnie liczba rodzin wielodzietnych
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Z rzeki Sambry wyłowiono kolejne ciało

We wtorek rano, z rzeki w Walonii wyłowiono kolejne ciało. To już trzecie zwłoki znalezione w wodach Sambry w ciągu zaledwie dwóch tygodni.

Ciało znalazł mężczyzna przeprowadzający prace konserwacyjne śluzy. Zwłoki pływały w wodach Sambry w Roselies, małej gminie ulokowanej niedaleko Charleroi. Jak informuje RTL Nieuws, z pierwszych danych wynika, że wyłowione ciało należało do kobiety. To już trzecie zwłoki wyłowione z tej samej rzeki na przestrzeni ostatnich 2 tygodni.

15. stycznia wyłowiono zwłoki mężczyzny zidentyfikowanego jako Shujaat Yawary. Wciąż trwają poszukiwania jego 38-letniej żony, Kauhsar Hussain. Para w niewyjaśnionych okolicznościach opuściła swój dom w Carnières (w pobliżu Charleroi) dnia 26. grudnia, pomiędzy północą a godziną 6:00, zostawiając w domu sześcioro dzieci.

Kolejne ciało znaleziono 24. stycznia, w gminie Farciennes, oddalonej o 4 kilometry od Roselies. Wciąż trwa identyfikacja ofiary.

 

28.01.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Kolejni belgijscy żołnierze ranni w Mali

Trzej belgijscy żołnierze zostali ranni podczas misji w Mali. Ich samochód wjechał w zaimprowizowane materiały wybuchowe na północy kraju. Z najnowszych doniesień wynika, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Jeden z rannych mężczyzn został przetransportowany do francuskiego szpitala wojskowego w Gao, we wschodniej części kraju. Miał obrażenia stóp. Jego dwaj koledzy otrzymali pomoc na miejscu. Jeden z żołnierzy ma złamaną rękę.

Belgijskie Ministerstwo Obrony Narodowej przekazało, że obecnie stan żołnierzy jest stabilny, zaś o zamachu zostały już poinformowane rodziny rannych. Przypomnijmy, że również na samym początku stycznia dwóch belgijskich żołnierzy stacjonujących w Mali zostało rannych w niemal identycznym zdarzeniu. Na szczęście ich stan również był dobry.

Obecnie belgijskie wojsko bierze udział w misji stabilizacyjnej ONZ-u w Mali (MINUSMA), której celem jest przywrócenie w kraju pokoju. Misja utworzona została rezolucją Rady Bezpieczeństwa ONZ z 25 kwietnia 2013. Belgijskie ministerstwo wysłało tam 90 żołnierzy. Poza tym kolejnych 10 Belgów bierze udział w innym projekcie w Mali – żołnierze szkolą malijski personel wojskowy.

 

29.01.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Kolejni belgijscy milionerzy dzięki loterii EuroMillions!

Ponownie miliony euro trafią do szczęśliwców mieszkających w Belgii - wszystko dzięki udziałowi w loterii EuroMillions. Jedna osoba trafiła w kombinację liczb, które przełożyły się na sumę 28,601,720 euro. Dwaj inni mieszkańcy Belgii wygrali 20,589,40 euro.

W ostatnim, piątkowym losowaniu zwycięska kombinacja liczb wyglądała następująco: 3, 4, 6, 9 oraz 24. Tak zwane „gwiazdki” to liczby 5 oraz 8.

W loterii EuroMillions mogą brać udział mieszkańcy 12 krajów europejskich (Polska nie należy to tego grona). Niekiedy główna wygrana sięga kwoty aż 190 mln euro. Dotychczas tylko trzy osoby wygrały tę trudną do wyobrażenia sumę.

W zeszłym tygodniu jeden z uczestników losowania wygrał aż 100,779,289 euro.

 

28.01.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0

Okazało się, że król Abert jest jednak ojcem Delphine Boël! Batalia o ustalenie ojcostwa trwała 6 lat

Po 6-letniej batalii przeprowadzono badania DNA, które dowiodły, że król Albert jest ojcem Delphine Boël. 51-latka po raz pierwszy złożyła pozew w 2013 roku, ale były monarcha robił wszystko, co w jego mocy, aby uniemożliwić ustalenie ojcostwa.

Belgijska artystka, Delphine Boël, od wielu lat walczyła o udowodnienie, że król Albert jest jej biologicznym ojcem. W zeszłym roku sąd w Brukseli orzekł, że z perspektywy prawnej to Jacques Boël jest ojcem Delphine, choć przeprowadzone testy DNA pokazały, że nie był jej ojcem biologicznym. Według sądu, nie było jednak podstaw, aby zbadać wątek ewentualnego ojcostwa króla Alberta II, zaś to Boël wychował Delphine. Prawnicy reprezentujący artystkę wnieśli w tej sprawie apelację oraz zażądali aby jak najszybciej pobrano próbki DNA od emerytowanego monarchy. Głównym argumentem adwokatów był zaawansowany wiek mężczyzny. Ostatecznie sąd przychylił się do wniosku prawników i nakazał przeprowadzenia badań DNA.

Prawnik króla Alberta przekazał właśnie, że jego klient zapoznał się z wynikami badań, które wskazują na jego ojcostwo i postanowił „położyć kres tej bolesnej procedurze z godnością i honorem”, co oznacza, że nie zostanie złożona kolejna apelacja. Pozytywny wynik oznacza, że Boël może domagać się praw do dziedziczenia części majątku króla, ale jako dziecko pozamałżeńskie, nie ma żadnych praw do tronu.

„Oczywiście może teraz skorzystać z prawa do dziedziczenia, jednakże zwycięstwo, jakiego szukała, jest przede wszystkim moralne” - przekazał jeden z komentatorów, profesor prawa na VUB, Mark van den Wijngaert. Z drugiej strony, król może ją wciąż wydziedziczyć.

 

28.01.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed