Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek, 22 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Coraz więcej wypadków z hulajnogami podczas dojazdów do pracy
Polska: Nie chcą groszowych monet. Dlatego proponują ich likwidację
Belgijscy naukowcy odkryli nowy gatunek dinozaura!
Polska: Brak OC mocniej uderzy kierowców po kieszeni. Takie będą kary
Belgia z nowymi rakietami z USA
Polska: Stres odbiera Polakom młodość. Jak temu przeciwdziałać?
Belgijski przemysł odczuwa skutki amerykańskich ceł
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela, 21 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Uniwersytet uruchamia ChatGPT dla studentów!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Kierowca audi chciał zakpić z policjantów. Źle się to dla niego skończyło

Chciał chyba pokazać, że patrol z radarem nie jest w stanie nic mu zrobić. Kierowca audi bardzo się pomylił.

To był rutynowy patrol drogówki. Policjanci patrolowali jedną z ulic i ustawili się w pobliżu przejścia dla pieszych. Mieli ze sobą miernik prędkości.

W pewnym momencie obok policjantów przejechało osobowe audi. Kierowcy nic nie groziło, jechał spokojnie, nie za szybko, nie był więc obiektem zainteresowania mundurowych.

Jednak – jak informuje mł. asp. Magda Zarembska – sytuacja bardzo szybko się zmieniła.

– W czasie mijania patrolu, który mierzył prędkość kierowcom w rejonie przejścia dla pieszych, mężczyzna najpierw trąbił na policjantów, a następnie gwałtownie przyspieszył – relacjonuje policjantka.

Radarem w tym samochodu

Czy już myślał, że policyjny radar go nie namierzy? To możliwe, bo audi momentalnie rozpędziło się do 104 km/h. W tym jednak momencie funkcjonariusze wymierzyli radar w tył samochodu.

– Policjanci przeprowadzili pomiar prędkości odjeżdżającego pojazdu – dodaje Zarembska. – Zgodnie z obowiązującymi przepisami mężczyzna stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Teraz 45-letni mieszkaniec Ciechanowa odpowie przed sądem nie tylko za przekroczenie prędkości, ale również za stworzenie zagrożenia w rejonie przejścia dla pieszych, używanie sygnałów dźwiękowych niezgodnie z przepisami oraz niestosowanie się do poleceń wydawanych przez policjanta w trakcie kontroli.

Recydywa

Mł. asp. Magda Zarembska przypomina, że jeżeli osoba, której zatrzymano prawo jazdy, w ciągu 3 miesięcy po raz kolejny zostanie zatrzymana w takich okolicznościach przez policjantów, to czas zatrzymania dokumentu wydłużony zostanie do 6 miesięcy.

Kolejne zatrzymanie za kierownicą wiąże się z cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.

23.04.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. policja

(sk)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Za tak głodową emeryturę bez pomocy nikt nie przeżyje

W Polsce jest coraz więcej osób, które pobierają skandalicznie niskie, groszowe emerytury. Co więcej – takich osób z roku na rok przybywa. Są to głównie kobiety.

ZUS najwyższą emeryturę wypłaca osobie, która przepracowała 57 lat, 9 miesięcy i 2 dni. Dzięki temu mężczyzna, który pracował jako informatyk otrzymuje co miesiąc 23 tysiące złotych.

Wśród kobiet rekordzistką jest mieszkanka Bydgoszczy, która przepracowała 61 lat i zrezygnowała z pracy zawodowej po 81 urodzinach. Otrzymuje z ZUS niemal 22 tys. zł.

To znacznie więcej niż wynosi obecnie najniższa emerytura – 1588,44 zł. Ale też nie każdy może na nią liczyć. Bo nawet na najniższe świadczenie trzeba sobie zapracować, czyli mieć odpowiedni staż pracy.

Tymczasem – jak podał „Fakt” – w Polsce wzrasta liczba osób pobierających emerytury groszowe. To bardzo niskie świadczenia, które są wypłacane emerytom, którzy bardzo krótko opłacali składki ZUS-owskie.

W ciągu roku przybyło aż 8 procent takich osób. W większości – 80 proc. – to kobiety. Nie przepracowały minimalnego czasu, który uprawnia do pobierania najniższego świadczenia.

I tak, najniższa emerytura wypłacana w Polsce wynosi... 1 grosz. Otrzymuje ją kobieta, która odprowadziła składkę za jeden dzień pracy na umowie-zleceniu.

Spośród osób pobierających w grudniu 2022 r. emeryturę niższą niż najniższa:

- 14,6 proc. pobierało ją w wysokości 600 zł i mniej,
- 19,9 proc. w wysokości od 600,01 do 800 zł,
- 65,4 proc. w wysokości powyżej 800 zł.

Trzynastka i czternastka

Na szczęście bez względu na staż pracy i wysokość pobieranego świadczenia takim osobom przysługuje tzw. 13 emerytura. To ustawowe rozwiązanie, zgodnie z którym m.in. każdy emeryt (ale też inni pobierający świadczenia z ZUS) otrzymają w tym roku 1588,44 zł.

Nawet ci z groszową emeryturą mogą także liczyć na 14 emeryturę. Jej wysokość jednak jest uzależniona od wielkości stałego świadczenia. Pełna „czternastka” to także wspomniane minimum.

20.04.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sk)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Samobójstwo jedynym wyjściem. Sypie się zdrowie psychiczne młodych Polaków

Jest źle, a może być jeszcze gorzej. Kondycja psychiczna młodych ludzi wymaga natychmiastowych działań. W przeciwnym razie liczba samobójstw lub prób samobójczych tylko będzie rosła.

Samobójstwo planowało 18,6 proc. polskich uczniów, 20 proc. nie chce się żyć, 31,6 proc. nie lubi siebie, a 46 proc. ma skrajnie niską samoocenę. To przykładowe wyniki badania przeprowadzonego przez Fundację Unaweza, kierowaną przez Martynę Wojciechowską, które są częścią projektu „Młode głowy”.

Za tymi liczbami kryją się prawdziwe dramaty młodych i bardzo młodych ludzi.

„Wyniki wskazują na ogromne poczucie bezradności wśród dzieci. Stres je przerasta, ponad 80 procent z nich w sytuacji kłopotliwej nie znajduje rozwiązań. Czasem próba samobójcza wydaje im się jedynym sposobem, żeby przerwać cierpienie” – czytamy w raporcie.

Samotność, przemoc, pornografia

„Obraz dzieci i młodzieży, jaki wyłania się z pozyskanych wyników, to obraz przepełniony samotnością, skrajnie niską samooceną i niskim poczuciem sprawczości” – stwierdzają autorzy raportu.

Najlepszym potwierdzeniem tej opinii są badania:

- 52,4 proc. uczniów odczuwa brak motywacji do działania,
- 37,5 proc. czuje się samotnych,
- 32,5 proc. nie akceptuje tego, kim jest i jak wygląda.

Tę ponurą statystykę pogłębiają szczegółowsze ustalenia:

- 16 proc. badanych okalecza swoje ciało,
- 39,5 proc. ogląda w internecie przemoc,
- 20,7 proc. – ogląda pornografię.

Obrazu tej psychicznej dewastacji dopełniają depresja (29 proc. badanych), myśli o samobójstwie (39,2 proc.), planowanie samobójstwa (18,6 proc.) i niechęć do życia (20,1 proc.).

Przemoc i hejt

To – niestety – codzienne doświadczenie dzieciaków. Ponad 30 proc. badanych hejtuje innych, a 42 proc. doświadcza hejtu.

Co 10 badany doświadcza przemocy rówieśniczej, a prawie połowa w ciągu ostatniego miesiąca doświadczyła hejtu w internecie.

Na to nakłada się niska lub skrajnie niska samoocena. To problem prawie połowy uczestników badania. 65,9 proc. chciałoby mieć więcej szacunku do samego siebie, a 31,6 proc. nie lubi siebie.

Co czwarty badany uważa, że jest mniej wartościowy od innych ludzi, a 1/3 ocenia się przez swoje ciało, z którego nie jest zadowolona.

Nie ufają innym

Mimo że młodzi ludzie mają tyle problemów, niechętnie korzystają z pomocy. Co drugi uczeń wręcz deklaruje, że nie ufa innym osobom.

Zaledwie 5 proc. spośród badanych zapukałoby do drzwi psychologa. 68,5 proc. nigdy z takiej pomocy nie skorzystało.

Ponad połowa szuka wsparcia u rodziców.

Co można zrobić na już?

„Nie sprawimy, że w Polsce nagle będzie więcej specjalistów i oddziałów psychiatrii dziecięcej” – podsumowują autorzy raportu Fundacji Unaweza.

I dodają: „To, co teraz realnie możemy zrobić, to zwrócenie uwagi na problemy ze zdrowiem psychicznym wśród młodych, wskazanie związanych z tym wyzwań i przede wszystkim normalizowanie sięgania po pomoc. (…) Skuteczny system wczesnego reagowania może sprawić, że liczba dzieci podejmujących próby samobójcze będzie niższa”.

23.04.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sk)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Festiwal obietnic wyborczych już trwa. Która przesądzi o wygranej?

Chociaż do wyborów zostało jeszcze kilka miesięcy, to partie już prześcigają się w składaniu obietnic wyborcom. Co musiałyby im obiecać, żeby ci oddali na nie swoje głosy?

Takie pytanie zadał Polakom United Surveys na zlecenie RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej”. Co wynika z tego badania?

Ranking obietnic

„Zwycięzca” tego rankingu obietnic wyborczych specjalnie nie zaskakuje. Aż 43,1 proc. uczestników sondażu wskazało, że o wygranej w jesiennych wyborach zdecydują obietnice transferów finansowych do różnych grup społecznych.

18 proc. respondentów uznało, że do wygrania wyborów może się przyczynić obietnica poprawy usług publicznych (m.in. skrócenie kolejek do lekarzy, wyższy poziomu edukacji).

Na kolejnej pozycji tego wyborczego rankingu znalazło się bezpieczeństwo państwa. Tę opcję wybrało 12 proc. badanych.

11,8 proc. odpowiedziało, że o sukcesie w walce o poselskie mandaty przesądzą sprawy światopoglądowe (aborcja, kwestie mniejszości seksualnych).

Tę listę zmykają 2 kategorie: krytykowanie przeciwników politycznych (4,8 proc.) i określona jako „inne” (3,8 proc.).

Kiedy głosujemy?

Do urn wyborczych pójdziemy za około pół roku. Nie znamy jeszcze dokładnego terminu głosowania, bo nie na razie został jeszcze określony.

Zgodnie z konstytucją jest to obowiązek prezydenta RP. Andrzej Duda powinien wskazać – co precyzuje kodeks wyborczy – którąś z niedziel pomiędzy 15 października a 6 listopada 2023 r.

Chociaż termin wyborów nie został jeszcze określony, to – jak widać  – kampania wyborcza toczy się już w najlepsze.

23.04.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. sejm.gov.pl

(sk)

  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed