Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Coraz więcej wypadków z hulajnogami podczas dojazdów do pracy
Polska: Nie chcą groszowych monet. Dlatego proponują ich likwidację
Belgijscy naukowcy odkryli nowy gatunek dinozaura!
Polska: Brak OC mocniej uderzy kierowców po kieszeni. Takie będą kary
Belgia z nowymi rakietami z USA
Polska: Stres odbiera Polakom młodość. Jak temu przeciwdziałać?
Belgijski przemysł odczuwa skutki amerykańskich ceł
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela, 21 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Uniwersytet uruchamia ChatGPT dla studentów!
Polska: Przyjdzie klient z butelkami, a maszyna nie odda mu kaucji. Tego obawiają się sklepy
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Colruyt planuje zwolnienie 192 osób

Colruyt zamyka sześć sklepów będących częścią sieci sklepów z zabawkami Dreamland i Dreambaby, co doprowadzi do zwolnienia 192 osób. Ponadto grupa detaliczna sprzedaje większość sklepów Dreamland sieci sklepów z zabawkami ToyChamp.

Dreamland i Dreambaby zmagają się z rosnącą konkurencją i wzrostem konsumpcjonizmu w Internecie, co, jak podkreślił Colruyt, odbija się na sprzedaży i rentowności sieci.

Colruyt interweniuje teraz w celu restrukturyzacji sieci sklepów z zabawkami i sklepów dziecięcych. Grupa planuje zlikwidować 192 z około 1100 miejsc pracy. Zamknięto już jeden z 48 sklepów Dreamland i pięć z 32 oddziałów Dreambaby.

„Jesteśmy w pełni świadomi ludzkich i społecznych konsekwencji tej restrukturyzacji, dlatego zrobimy wszystko, co możliwe, aby konstruktywnie współpracować ze wszystkimi zaangażowanymi stronami i zapewnić pracownikom niezbędną pomoc” – powiedział dyrektor generalny Colruyt, Jef Colruyt.

Ponadto Colruyt pozbędzie się większości sklepów Dreamland. Sieć ToyChamp, która posiada ponad 30 oddziałów w Belgii i Holandii oraz centrum dystrybucyjne w Genk, nabędzie 75% udziałów Dreamland.

Szczegóły finansowe transakcji, która powinna zostać sfinalizowana do końca tego roku, nie zostały ujawnione. Dreamland będzie nadal istnieć jako marka, podmiot prawny i pracodawca, zaś obecne kierownictwo pozostanie na stanowisku.

19.04.2023 Niedziela.BE // fot. Imladris / Shutterstock.com

(kk)

Belgia, Flandria: Pracownicy coraz częściej przemęczeni

Coraz więcej ludzi zatrudnionych we Flandrii, a więc w północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, narzeka na przemęczenie i duże obciążenie - fizyczne i psychiczne - pracą.

To jeden z wniosków analizy sporządzonej na zlecenie Społeczno-Gospodarczej  Rady Flandrii SERV. Trzeba jednak podkreślić, że źródło danych nie jest najnowsze, bo analizowano okres od 2004 do 2019 r.

W 2004 r. jeszcze 12,1% flamandzkich pracowników wykonywało pracę „obciążającą fizycznie”, w 2013 r. odsetek ten wynosił 12,9%, a w 2019 r. już 15,3%. Kto więc myślał, że wraz z rozwojem technologicznym, obciążenie fizycznymi trudami pracy będzie mniejsze, ten się mylił - przynajmniej we Flandrii…

Większe zmęczenie pracą przekłada się na ogólne samopoczucie zatrudnionych. W ciągu badanych kilkunastu lat zwiększył się też odsetek pracowników wskazujących na większe obciążenie psychiczne pracą, trudności w motywacji oraz na zaburzenie równowagi pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym - opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W okresie od 2004 do 2019 r. zwiększył się między innymi odsetek pracowników wskazujących na hałas w miejscu zatrudnienia, wymagające dużego wysiłku fizycznego obowiązki, zbyt wielką powtarzalność ruchów (ręki lub dłoni), a także na kontakt z groźnymi substancjami.

20.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Budowa w Brukseli? Tanio nie będzie

Stolica Belgii jest wśród dziesięciu europejskich miast z najwyższymi kosztami budowy - wynika z raportu międzynarodowej firmy Arcadis.

W rankingu kosztów budowy sporządzonym przez ekspertów Arcadis uwzględniono sto dużych i ważnych miast świata. Bruksela znalazła się w środku stawki, na 47. miejscu. Gdyby brać pod uwagę jedynie europejskie miasta, zajęłaby jednak wysoką, 10. pozycję.

Koszty budowy w Brukseli są większe niż np. w Melbourne, Houston, Amsterdamie i Barcelonie, ale mniejsze niż np. we Frankfurcie, w Wiedniu i w Berlinie.

Relatywnie najdroższym miastem świata, jeśli chodzi o koszty budowy, jest Genewa. Na drugim miejscu jest Nowy Jork, na trzecim San Franciso, a na czwartym Monachium. Kolejne miejsca w pierwszej dziesiątce to Zurych, Kopenhaga, Hongkong, Boston, Filadelfia i Makao.

W opracowaniu Arcadis uwzględniono również dwa polskie miasta. Warszawę sklasyfikowano na 75. pozycji, a Kraków na 77. Według autorów tego rankingu koszty budowy w Warszawie i Krakowie są większe niż np. w Madrycie i Pekinie, ale mniejsze niż w Budapeszcie czy w Lizbonie.

Na ostatnim miejscu w rankingu Arcadis znalazło się Bengaluru. W tym dużym mieście w Indiach (ponad 13 mln mieszkańców) koszty budowy są relatywnie najniższe. Tanio buduje się też między innymi w Kuala Lumpur, Delhi i Mumbaju.

19.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: PKB na mieszkańca w Belgii dużo większy niż w Polsce

W 2022 r. PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca Unii Europejskiej wyniósł 35,2 tys. euro rocznie. W Belgii był on sporo wyższy.

Największym PKB na mieszkańca mógł się w ubiegłym roku pochwalić, podobnie jak w poprzednich latach, Luksemburg. W 2022 r. na każdego mieszkańca tego niewielkiego kraju przypadało aż 119,2 tys. euro PKB.

To skutek relatywnie wielkiego sektora bankowego w Luksemburgu oraz tego, że wielu ludzi pracujących w tych państwie mieszka w innych krajach - czytamy w informacji prasowej opublikowanej przez holenderskie Główne Biuro Statystyczne CBS.

Na drugim miejscu w tym zestawieniu znalazła się Irlandia (98,3 tys. euro PKB na mieszkańca w 2022 r.), gdzie również sektor finansowy odgrywa ważną rolę, trzecia była Dania (63,7 tys. euro), a na kolejnym miejscu znalazła się Holandia i Szwecja (po 53,2 tys. euro).

Belgia jest w tym rankingu na ósmej pozycji. W 2022 r. PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca Belgii wynosił 47,3 tys. euro i był wyższy niż na przykład w Niemczech (46,2 tys. euro) i we Francji (38,6 tys. euro).

Zupełnie inaczej wygląda to w Bułgarii. Tutaj w 2022 r. PKB w przeliczeniu na jednego mieszkańca wynosił jedynie 12,4 tys. euro., czyli był ponad dziewięciokrotnie mniejszy niż w Luksemburgu. W Rumunii było to 15 tys. euro, a w Chorwacji 17,2 tys. euro.

W Polsce PKB na jednego mieszkańca wyniósł w ubiegłym roku 17,3 tys. euro. To o 30 tys. euro rocznie mniej niż w Belgii.

19.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed