Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek, 22 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Hakerzy atakują. Ofiarami 850 tys. klientów Orange
Tak Polacy oceniają żądania Putina wobec Ukrainy. Sondaż
Belgia, praca: Bez urlopu latem? „Wiele plusów”
Polska: Sztandarowa obietnica trafiła do kosza. Cios w pracodawców
Belgijski samolot wraca do domu po misji w Strefie Gazy
Polska: Za chwilę startuje rok szkolny, a nie ma kto prowadzić lekcji
Temat dnia: Późniejsza emerytura w Belgii, dodatkowych 100 mln euro dla państwa
Polska: Czarny Księżyc nad nami. Ciemne niebo już w ten weekend
Słowo dnia: Volkoren
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Polska: Podwyższone promieniowanie przyszło do nas z deszczem

Podwyższone promieniowanie w Polsce! Taka informacja pojawiła się w mediach. I zaczęła żyć własnym życiem. Głos zabrała Państwowa Agencja Atomistyki.

Żeby uspokoić, że czasowe, podwyższone wartości „naturalnego tła promieniowania” – jak to określiła PAA – nie są niczym nadzwyczajnym i występują regularnie, m.in. kiedy pada deszcz. Tak jak w ostatnich dniach, gdy...
„…na wykresach z wynikami pomiarów promieniowania jonizującego nie tylko w Polsce, ale i w Europie mogliśmy obserwować, tzw. piki, czyli wzrosty wartości odnotowywanych przez stacje wczesnego wykrywania skażeń promieniotwórczych” – czytamy w komunikacie.

Nie jest to jednak sytuacja nadzwyczajna i nie zagraża zdrowiu, życiu ludzi czy środowisku – uspokaja PAA.

Skoki na wykresach

A skąd to podwyższone promieniowanie? Otóż przez Polskę, podobnie jak przez Europę, przechodzi front atmosferyczny, który przynosi niekiedy ze sobą obfite deszcze. I to one powodują „skoki” na wykresach.

Takie, jakie pojawiły się na wykresach ze stacji Uniwersytetu Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie, przyczynie tego zamieszania. Widać na nich efekt deszczów – podwyższone wartości bizmutu-214.

Jak wyjaśnia PAA, bizmut-214 występuje na powierzchni ziemi oraz w atmosferze w postaci aerozoli. „Podczas deszczu aerozole zawierające Bi-214 są wzbijane z powierzchni ziemi, a także wymywane z atmosfery. Docierając do detektora możliwe jest zmierzenie promieniowania gamma emitowanego przez ten izotop. Powoduje to wzrost tła promieniotwórczego” – wyjaśnia Państwowa Agencja Atomistyki.

24 godziny, 7 dni w tygodniu

Dodajmy, że Państwowa Agencja Atomistyki nadzoruje sytuację radiacyjną w kraju przez – jak to sama określa – 24 godziny, 7 dni w tygodniu. W swoich codziennych komunikatach uwzględnia także doniesienia z Ukrainy.

„PAA jest także w stałym kontakcie m.in. z Międzynarodową Agencją Energii Atomowej czy ukraińskim urzędem dozoru jądrowego (SNRIU). Mamy dostęp do międzynarodowego systemu wczesnego powiadamiania o zdarzeniach radiacyjnych (USIE). Nie otrzymaliśmy żadnego powiadomienia o jakimkolwiek zdarzeniu radiacyjnym” – podkreśla agencja.

19.05.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sm)

Belgia: Prąd i gaz dużo tańsze, ale żywność wciąż szybko drożeje

Inflacja w Belgii w minionych miesiącach znacząco spadła, ale nie można tego powiedzieć o cenach żywności. W kwietniu tego roku za produkty spożywcze płacono w kraju ze stolicą w Brukseli aż o 17% więcej niż rok wcześniej.

Wskaźnik inflacji, obliczany według metodologii stosowanej przez unijne biuro statystyczne Eurostat, wyniósł w kwietniu w Belgii jedynie 3,3% i był drugim najniższym w całej Unii Europejskiej. Niższą inflacją pochwalić się mógł tylko Luksemburg (2,7%).

Do spadku inflacji przyczyniły się przede wszystkim niższe ceny energii. W kwietniu ubiegłego roku, a więc niedługo po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, gaz i energia były w Europie Zachodniej bardzo drogie. Państwa UE nałożyły na Rosję szereg sankcji, dotyczących między innymi importu gazu, węgla i ropy. Doprowadziło to do kryzysu energetycznego i wielkiego wzrostu cen energii.

Teraz sytuacja na rynku energetycznym wygląda już zupełnie inaczej. W kwietniu 2023 r. gaz ziemny kosztował w Belgii aż o 62% mniej niż rok wcześniej, a energia elektryczna o 20% mniej.

Obecnie to ceny produktów spożywczych najbardziej napędzają inflację. Nabiał kosztował w kwietniu w Belgii aż o 26% więcej niż rok wcześniej, a oleje i tłuszcze podrożały w ciągu roku o 25%.

Za pieczywo płacono w czwartym miesiącu tego roku w Belgii o prawie 17% więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego, a mięso i ryby podrożały w ciągu roku o około 14% - wynika z danych opublikowanych przez Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

21.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: Młodzi pracownicy częściej z umowami tylko na czas określony

W ubiegłym roku w krajach Unii Europejskiej około 12% pracowników miało umowy o pracę na czas określony - poinformowało unijne biuro statystyczne Eurostat.

Wśród młodych pracowników, czyli w wieku do 29 lat, odsetek ten był prawie dwukrotnie wyższy i wynosił 23%. To zrozumiałe: ludziom dopiero wchodzącym na rynek pracy trudniej przekonać pracodawców do zatrudnienia ich na czas nieokreślony.

W Belgii w 2022 r. około 15% ludzi w wieku do 29 lat miało jedynie czasowe umowy o pracę. Dla porównania: w Holandii było to ponad 37%, w Polsce 26%, we Francji 23%, a w Niemczech 17%.

Relatywnie najwięcej młodych pracowników z umowami na czas określony jest na południu Europy. W Portugalii w 2022 r. aż 40% zatrudnionych ludzi w wieku do 29 lat miało jedynie czasowe umowy o pracę. W Hiszpanii było to 39%, a we Włoszech 38%.

Z kolei na Litwie i na Łotwie odsetek ten był wielokrotnie niższy i wynosił zaledwie 3%. Także w Rumunii (4%) i w Estonii (5%) młodych ludzi z umowami o pracę na czas określony było relatywnie mało, wynika z danych biura Eurostat.

18.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: 68-letni ojciec i 31-letni syn w sądzie za napaść w czasie incydentu drogowego

68-letni mężczyzna z Saint-Gilles-Waes i jego 31-letni syn zostali wezwani do sądu karnego w Brugii w związku z rzekomą napaścią podczas incydentu drogowego. Ofiara ma złamaną rękę i palec, a prokuratura zażądała dla podejrzanych ośmiu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu i grzywny w wysokości 800 euro.

Akt agresji miał miejsce w nadmorskiej miejscowości Wenduine w dniu 29 lipca 2021 roku, na skrzyżowaniu ulic De Smet de Naeyerlaan i Blankenbergsesteenweg. Poszkodowany znajdował się w swoim samochodzie, czekając na wjazd na rondo, blokując drogę rowerzystom.

31-letni oskarżony rzekomo rzucił rowerem w samochód mężczyzny. Adwokat ofiary, Yen Buytaert, powiedział, że pojazd jego klienta został nawet otoczony przez 68-letniego podejrzanego i innych rowerzystów.

W końcu ofiara wysiadła z samochodu. Ojciec 32-latka złapał mężczyznę za rękę, łamiąc mu serdeczny palec. Mężczyzna doznał również złamania ręki w wyniku upadku podczas konfrontacji. Incydent spowodował, że ofiara była niezdolna do pracy przez trzy miesiące. Syn miał też uderzyć żonę kierowcy w twarz.

Obrona przedstawiła jednak zupełnie inną historię. Oskarżeni zeznali, że zostali sprowokowani, gdyż pokrzywdzony chciał zaatakować 68-latka śrubokrętem – dlatego syn interweniował, chcąc ochronić ojca.

W tych okolicznościach dla ojca zaproponowano karę w zawieszeniu. W przypadku syna zawnioskowano o uniewinnienie, ponieważ twierdził, że tylko uderzył kobietę w ucho, ponieważ ta złapała go za koszulkę.

Sąd ogłosi wyrok w dniu 20 czerwca.

17.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Subscribe to this RSS feed