Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Zabójstwo drogowe? Butelki wódki w aucie i mandat od policji [WIDEO]
Flandria: Rekordowa liczba zwierząt w schroniskach. Ale adopcji też więcej
Polska: Sprawdź, czy komornik może z nas ściągnąć nie nasz dług
Belgia: Aresztowano 4 mężczyzn przyłapanych z 224 kg ketaminy
Polska: Potrzebne koce i żywność. W całym kraju ruszyły zbiórki dla powodzian
Słowo dnia: Gisteren
Polska: Wielka woda niszczy wszystko. Miasta padają jedno po drugim
Belgia: Pogoda na poniedziałek, wtorek i środę (16, 17 i 18 września)
Belgia, Bruksela: Poważne utrudnienia w ruchu z powodu strajku
Niemcy: W zoo w Karlsruhe urodziła się mała żyrafa!

Niemcy: W fabryce Tesli zaginęło... 65 tys. kubków do kawy!

Niemcy: W fabryce Tesli zaginęło... 65 tys. kubków do kawy! Fot. Shutterstock, Inc.

Kubki do kawy były jednym z wielu kontrowersyjnych punktów niedawnego spotkania w fabryce Tesli, na którym część pracowników starła się z kierownictwem.

„Podam wam tylko liczbę. Kupiliśmy 65 tys. kubków do kawy od czasu rozpoczęcia produkcji. 65 tys.! Statystycznie rzecz biorąc, każdy z was ma już w domu pięć kubków do kawy z Ikei” – powiedział dyrektor fabryki Tesla, Andre Thierig.

„Mam już naprawdę dość zatwierdzania zamówień na zakup większej liczby kubków do kawy” – powiedział Thierig zapowiadając, że jeśli kradzieże się nie skończą, w pomieszczeniach socjalnych nie będzie żadnych kubków ani sztućców.

Już przed dziesiątkami tysięcy skradzionych kubków i ostatnimi wyborami do rady zakładowej, fabryka Tesli w Grünheide w Brandenburgii była obiektem kontrowersji. Prawie natychmiast po tym, jak Niemcy zostały wybrane na gospodarza pierwszej europejskiej fabryki Tesli w 2019 roku, zaczęła narastać krytyka dotycząca kosztów środowiskowych budowy fabryki. Obejmowało to wykarczowanie setek hektarów lasów i obawy o zanieczyszczenie wód gruntowych.

W 2024 roku fabryka stała się miejscem protestów ekologicznych przeciwko planowanej rozbudowie zakładu, na którą ostatecznie wyrażono zgodę po długiej batalii politycznej. Fabryka, która zatrudnia około 12 tys. osób w rozległym kompleksie ulokowanym na południowy wschód od Berlina.


13.07.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Last modified onczwartek, 11 lipiec 2024 17:04

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież