Kanclerz Niemiec wzywa do zawieszenia broni w Strefie Gazy w trakcie rozmów z premierem Izraela

Kanclerz Niemiec, Olaf Scholz, wyraził w niedzielę (11 sierpnia) zaniepokojenie groźbą wojny na Bliskim Wschodzie podczas rozmowy z premierem Izraela, Benjaminem Netanjahu. Wezwał także do zawieszenia broni w Strefie Gazy.

Scholz powiedział Netanjahu, że Berlin potępia groźby wobec Izraela ze strony Iranu i libańskiego ugrupowania zbrojnego Hezbollah. Kanclerz podkreślił potrzebę przerwania „niszczącej spirali odwetowej przemocy, zmniejszenia napięć i konstruktywnej pracy na rzecz deeskalacji”.

Scholz wezwał strony konfliktu do osiągnięcia porozumienia w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy i uwolnienia zakładników przetrzymywanych przez Hamas. Zdaniem kanclerza, „zakończenie wojny w Strefie Gazy byłoby decydującym krokiem w kierunku regionalnej deeskalacji”.

Scholz podkreślił, że cierpienie ludzkie w Strefie Gazy jest „ogromne”. Obszar ten cierpi z powodu poważnego kryzysu humanitarnego, większość ludności terytorium została przesiedlona, a dostawy pomocy humanitarnej są ograniczone. Władze w enklawie zarządzanej przez Hamas poinformowały, że wojna do tej pory zabiła prawie 40 tys. Palestyńczyków.

12.08.2024 Niedziela.BE // fot. Juergen Nowak / Shutterstock.com

(kk)