Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgijski samolot wraca do domu po misji w Strefie Gazy
Polska: Za chwilę startuje rok szkolny, a nie ma kto prowadzić lekcji
Temat dnia: Późniejsza emerytura w Belgii, dodatkowych 100 mln euro dla państwa
Polska: Czarny Księżyc nad nami. Ciemne niebo już w ten weekend
Słowo dnia: Volkoren
Belgia: Potaniał o 5%. Jest w prawie każdej kuchni
Belgia: „Pierwsza taka fabryka w Europie”. Zatrudnią pół tysiąca ludzi!
Polska. Sąd Najwyższy: dług alimentacyjny nie przedawnia się
Belgia: Kawiarnia w Laeken zamknięta. Powodem narkotyki
Polska: Dlaczego polskie radary nie wykryły drona? Mamy dziurę w obronie

Eksplozje na stacji paliw w Rumunii. Ofiary poparzeń przewiezione do Brukseli

Eksplozje na stacji paliw w Rumunii. Ofiary poparzeń przewiezione do Brukseli Fot. Shutterstock, Inc.

W dwóch eksplozjach na stacji benzynowej pod stolicą Rumunii, Bukaresztem, jedna osoba zginęła, a 57 zostało rannych. Z powodu braku specjalistycznego oddziału leczenia oparzeń dwóch pacjentów zostało przetransportowanych do Brukseli.

W sobotni wieczór (26 sierpnia) Rumunią wstrząsnęły dwie eksplozje na stacji benzynowej LPG w gminie Crevedia. Ogromne eksplozje w promieniu 700 metrów spowodowały poważne obrażenia cywilów, a później strażaków, którzy próbowali uporać się z płomieniem. Pożar udało się opanować dopiero w niedzielę nad ranem.

Kilka ofiar doznało poważnych poparzeń. Rumunia, pozbawiona środków do leczenia poważnych oparzeń, zdecydowała się ewakuować grupę ofiar do szpitali specjalistycznych we Włoszech, Austrii, Norwegii, Niemczech oraz w brukselskiej gminie Neder-over-Heembeek.

Według europejskiego komisarza ds. zarządzania kryzysowego, Janeza Lenarčiča, władze Rumunii zwróciły się do Unijnego Mechanizmu Ochrony Ludności o pomoc w koordynowaniu i zapewnieniu pomocy w nagłych wypadkach ciężko rannym strażakom i ludności cywilnej.

„Mamy materiały, które najlepiej nadają się do leczenia tych ran” – powiedział VRT Nieuws Thomas Rose, kierownik oddziału oparzeń w Neder-over-Heembeek. „Mamy również infrastrukturę – łóżka, wanny – i oczywiście wiedzę. To najważniejsze: wiemy, jak leczyć te rany”.

Prokuratura w Rumunii wszczęła śledztwo w sprawie eksplozji.

28.08.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież