Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 22 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Słowo dnia: Beveiliging
Belgia: W tej prowincji najszybciej przybywa mieszkańców
Belgia: Trwa walka z szerszeniem azjatyckim!
Niemcy: „Antysemityzm zagraża naszemu pokojowi”
Belgia: 13 lat więzienia za torturowanie nastolatka
Belgia, praca: Szukasz pracy? W Belgii wiele wakatów!
Belgia, biznes: Dla tej branży to był najlepszy rok w historii!
Belgia: Skazano złodziei rowerów
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 21 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Klaudia

Klaudia

Website URL:

Belgia: Sąd ogłosił upadłość sieci The Body Shop

Holenderski sąd ogłosił upadłość belgijskiego oddziału brytyjskiej sieci kosmetycznej The Body Shop.

Firma The Body Shop została wcześniej postawiona w stan likwidacji w Wielkiej Brytanii, rodzimym kraju firmy. Wyznaczono firmę doradczą, która miała zająć się upadłością i restrukturyzacją działalności w Wielkiej Brytanii z myślą o wznowieniu działalności.

The Body Shop Belgium również upadł. Belgijski sklep internetowy został zamknięty już wcześniej. The Body Shop Belgium ma mniej niż 20 oddziałów. Większość z tych sklepów została już zamknięta.

Holenderska strona ma za zadanie uporać się z upadłością, ponieważ z prawnego punktu widzenia sklepy należą do holenderskiego oddziału The Body Shop Benelux.

Założona w 1976 roku przez Anitę Roddick sieć dokonała przełomowych prac nad dostarczaniem produktów pochodzących z etycznych źródeł, przyjaznych zwierzętom i zawierających naturalne składniki.

29.02.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Najwyższy w Europie poziom PFAS mają belgijskie warzywa i owoce!

Według badań przeprowadzonych przez European Pesticide Action Network, Belgia i Holandia częściej niż 25 pozostałych państw członkowskich UE produkują owoce i warzywa zawierające pozostałości pestycydów PFAS.

Badanie opiera się na oficjalnych danych pochodzących z krajowych programów monitoringu. Okazuje się, że w latach 2011–2021 ilość europejskich owoców i warzyw, w których wykryto pozostałości pestycydów PFAS, wzrosła prawie trzykrotnie, przy stopie wzrostu wynoszącej 220% w przypadku owoców i 274% w przypadku warzyw.

Badanie wykazało również, że pestycydy PFAS były obecne w 27% próbek owoców i warzyw w Belgii i Holandii. Następne na liście były: Austria (25%), Hiszpania (22%) i Portugalia (21%).

W analizie uwzględniono pozostałości PFAS o stężeniu co najmniej 0,01 miligrama na kilogram jako normę (która niekoniecznie narusza maksymalne limity UE). Niemniej jednak, „ciągła akumulacja PFAS w glebie, wodzie i łańcuchu pokarmowym, wraz z innymi substancjami chemicznymi, stwarza długoterminowe ryzyko dla zdrowia ludzkiego i środowiska” – stwierdziła grupa prowadząca kampanię. UE planuje zaprzestać stosowania szkodliwych PFAS w wielu gałęziach przemysłu.

Najczęściej zanieczyszczonymi owocami importowanymi do Belgii były banany (40% zawierało pozostałości PFAS), grejpfruty (29%) i melony (20%).

Warzywa są nieco mniej skażone w Belgii niż owoce – 12,3% z 504 próbek warzyw zawiera pozostałości co najmniej jednego pestycydu PFAS. Maksymalna liczba pestycydów PFAS w jednym warzywie wynosiła trzy, podczas gdy we wszystkich próbkach wykryto dziewięć różnych pestycydów PFAS. Najbardziej narażona na skażenie była papryka z Belgii (56% wszystkich próbek), a następnie bakłażany (39%) uprawiane w tym kraju.

Trzy najczęściej wykrywane substancje czynne PFAS to trifloksystrobina, flonikamid i fluopyram.

03.03.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Belgia: Brussels Pride powróci do stolicy 18 maja!

Brussels Pride powróci do stolicy Belgii w dniu 18 maja pod hasłem „Bezpiecznie na co dzień w każdym miejscu”. Oczekuje się, że około 250 tys. osób ponownie wyjdzie na ulice, aby uczcić społeczność LGBTQIA+.

18 maja Bruksela zostanie ponownie ozdobiona kolorowymi flagami, aby uczcić Brussels Pride. Społeczność LGBTQIA+ i liczni artyści wystąpią na scenach w centrum miasta, zaś podczas głównego wydarzenia, Marszu Równości, ulicami miasta przejdzie kolorowa parada.

Brussels Pride to święto różnorodności, ale także wezwanie do ochrony praw osób LGBTQIA+. Zdaniem organizatorów, jest to także apel skierowany do wszystkich ludzi, aby każdego dnia podejmowali konkretne działania przeciwko wszelkim formom dyskryminacji, przemocy i przestępstw z nienawiści.


04.03.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Kobieta z Limburgii otrzymała pocztówkę, którą wysłała do rodziców 44 lata temu!

Annie Knockaert z gminy As w Limburgii otrzymała pocztówkę, którą sama wysłała do swoich rodziców 44 lata temu podczas wakacji w Austrii w 1980 roku. Pocztówka została wysłana z austriackiego urzędu pocztowego 44 lata temu. Gdzie była w międzyczasie? To tajemnica.

„Mamo i tato, słoneczne pozdrowienia z Erpfendorf. Deszcz padał przez całą noc, aż dotarliśmy do Monachium. Do Austrii dojechaliśmy przy ładnej pogodzie. 25 stopni. Całusy, Veerle, Marijke, Roger i Annie” - czytamy na kartce.

Pocztówka przedstawia piękną górską scenerię, typową dla Austrii, gdzie Annie i jej rodzina spędzali wówczas wakacje. Kartka była przeznaczona dla matki i ojca Annie, którzy już nie żyją.„Od tego czasu obydwoje zmarli, więc byłam trochę zszokowany, gdy niedawno otrzymałam tę kartkę. Na początku nie mogłam w to uwierzyć. Moją pierwszą myślą było: czy znam kogoś, kto jest na wakacjach w Austrii?”

To, w jaki sposób pocztówka została dostarczona po 44 latach, pozostaje tajemnicą. „Do pocztówki dołączona była notatka od listonosza. Dowiedział się, że moi rodzice zmarli i że mieszkam pod innym adresem” - opowiada kobieta.

Kartka wygląda jakby była złożona przez jakiś czas. „Zakładam, że długo leżała w szafie. (…) Oprawię ją w ramkę i zajmie honorowe miejsce w naszym domu” - przyznała Annie.

Bpost nie ma pojęcia, gdzie była kartka. Rzeczniczka belgijskiego urzędu pocztowego, Veerle Van Mierlo, powiedziała VRT News, że Bpost nie ma pojęcia, dlaczego pocztówka dotarła dopiero teraz. „Mamy specjalny dział, który zajmuje się zaginionymi pocztówkami. Ta karta prawdopodobnie tam nie trafiła. To dla nas także tajemnica” - poinformowała Mierlo.

04.03.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Subscribe to this RSS feed