Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Pieniądze na mały i wielki sport. Tak Tusk chce zmienić finansowanie ze spółek
Temat dnia: Belgia ma problem. Dług publiczny wciąż olbrzymi
Polska: Listonosz nie przyszedł z listem, bo mu się nie chciało. A my mamy problem
Słowo dnia: Kardinalen
Belgia: Strzelanina w Brukseli. Jedna osoba ciężko ranna
Niemcy: Trwa obława po morderstwie w Bad Nauheim
Polska: 2 maja pracujemy, czy świętujemy? Tylko tak wydłużysz majówkę
Tragiczny wypadek w Brugii. Nie żyje 73-latek i jego 10-letnia wnuczka
Polska: Kiedy pogrzeb Franciszka? Wierni z Polski już organizują wyjazdy do Watykanu
Belgia: Pod domem w Tielt znaleziono tunel z czasów I wojny światowej

Sport: Co za mecz! Mistrzowie Belgii znów to zrobili

Sport: Co za mecz! Mistrzowie Belgii znów to zrobili Fot. Shutterstock, Inc.

Dwa mecze, komplet punktów, 5 strzelonych bramek, 0 straconych - takiego początku występów w fazie grupowej Ligi Mistrzów nie spodziewali się chyba nawet najwięksi fani Club Brugge.

Tydzień temu mistrzowie Belgii pokonali na własnym terenie Bayer Leverkusen 1-0. We wtorek Club Brugge odniósł jeszcze bardziej imponujące zwycięstwo i wygrał na wyjeździe z Porto aż 4-0.

Goście wyszli na prowadzenie już w 15 min., po golu Ferrána Jutglà. O wyniku przesądził początek drugiej połowy: w 47. min. na listę strzelców wpisał się Kamal Sowah, a w 52. min. Andreas Slov Olsen podwyższył wynik na 3-0. Czwartego gola dla przyjezdnych z Brugii zdobył w 89. min. Antonio Nusa.

W drugim meczu grupy B Ligi Mistrzów Bayer wygrał z Atlético Madryt 2-0. Po dwóch kolejkach Club Brugge prowadzi w tabeli i ma 6 punktów na koncie. Bayer i Atlético mają po 3 punkty, a Porto wciąż nie zdobyło ani jednego punktu.

- To kolejny krok w naszej europejskiej przygodzie. Nikt się nie spodziewał, że po dwóch kolejkach będziemy prowadzić w grupie - przyznał Simon Mignolet, bramkarz Club Brugge, cytowany przez portal sporza.be.  
 
14.09.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież