Podwyżki płac o ponad 10%. W których branżach?

W niektórych sektorach belgijskiej gospodarki pracownicy dostaną na początku 2023 r. podwyżki płac na poziomie przekraczającym 10% - wynika z analizy firmy SD Worx.

W Belgii wysokość płac prawie wszystkich pracowników jest automatycznie waloryzowana w stopniu zależnym od rosnących kosztów życia. Obecnie inflacja w Belgii, podobnie jak w w innych krajach Europy, jest bardzo wysoka. Oznacza to, że także płace muszą pójść w górę.

W różnych sektorach obowiązują różne mechanizmy waloryzowania płac. W niektórych płace podnoszone są automatycznie po tym, jak inflacja osiągnie pewien poziom; w niektórych do podwyżek może dochodzić nawet co miesiąc lub kwartał, a w jeszcze innych wynagrodzenia waloryzowane są tylko na początku roku.

To właśnie na początku przyszłego roku co najmniej kilkaset tysięcy pracowników może się spodziewać waloryzacji płac. Ze względu na bardzo wysoką inflację (obecnie około 10%) i fakt, że w przypadku tych osób płace waloryzowane są tylko raz rocznie, można zakładać, że podwyżki te wyniosą nawet kilkanaście procent – informuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Grupy zawodowe, które spodziewać się mogą z początkiem przyszłego roku takich podwyżek to między innymi pracownicy biurowi firm sektora przemysłowego, handlowego, rolniczego i usług, których warunki zatrudnienia ustalane są przez tzw. komitet PC 200 (w Belgii pracownicy różnych branż i firm przypisani są do różnych komitetów, w ramach których pracodawcy i pracownicy ustalają warunki zatrudnienia). Chodzi tu o w sumie 400 tys. ludzi.

Na tym nie koniec. Także pracownicy gastronomii i hotelarstwa (komitet PC302), przemysłu spożywczego (PC 118 i PC 220), transportu drogowego (PC 140.03) oraz handlu międzynarodowego, transportu i logistyki (PC 226) powinni dostać 1 stycznia przyszłego roku wysokie podwyżki płac, łagodzące skutki inflacji – poinformował dziennik „Het Laatste Nieuws”.

01.09.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)