Belgia: Płace rosną szybciej niż u sąsiadów. „Ale konkurencyjność spada”

Konkurencyjność belgijskiej gospodarki na tle innych gospodarek regionu jest coraz mniejsza - ostrzega Belgijski Bank Narodowy NBB.

Według analityków NBB belgijskie firmy coraz częściej przegrywają konkurencję z przedsiębiorstwami z innych państw. To skutek wysokiej inflacji i automatycznych podwyżek płac.

- Udziały w rynku belgijskich firm maleją teraz trzy razy szybciej niż w normalnych okolicznościach - powiedział w poniedziałek Pierre Wunsch, prezes NBB, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Nieuwsblad”.

W Belgii obowiązuje prawo nakazujące wielu firmom i instytucjom podwyższenie płac w sytuacji, gdy inflacja przekroczy określony poziom. W minionych miesiącach inflacja w Belgii - podobnie jak w całej Unii Europejskiej - była bardzo wysoka. W efekcie podwyżki wynagrodzeń w wielu sektorach również były wielkie.

Z punktu widzenia pracowników to dobra wiadomość, ale dla przedsiębiorców i gospodarki jako całości - już niekoniecznie. NBB szacuje, że w 2022 i 2023 r. wzrost kosztów pracy w Belgii będzie o 5,6 punktu procentowego wyższy niż w krajach sąsiedzkich.

Bank centralny przewiduje, że w związku z tym udział belgijskich firm w  globalnym rynku zmniejszy się w 2023 r. o około 2,4%. To trzykrotnie więcej niż w poprzednich latach, wynika z danych zaprezentowanych przez NBB.

20.12.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)