Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Apel o natychmiastową pomoc dla ofiar przemocy domowej
Belgijska kolej wprowadza nowy system cen. Zapłacimy mniej?
Belgia: Bruksela inwestuje 5,5 mln euro w dwa parki!
Belgia: CD&V chce wydłużenia opieki poporodowej
Belgia: Koniec selfie z delfinami? Flandria chce chronić zwierzęta
Google zainwestuje 5 miliardów euro w Belgii i stworzy 300 nowych miejsc pracy
Słowo dnia: Vissen
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 11 października 2025, www.PRACA.BE)
Belgia reaguje na ataki dronów. „To kryzys militarny”
Belgia nie dba o kierowców ciężarówek?

Belgia: Przedsiębiorcom zaczyna brakować pieniędzy. „To przez obowiązkowe podwyżki płac”

Belgia: Przedsiębiorcom zaczyna brakować pieniędzy. „To przez obowiązkowe podwyżki płac” Fot. Shutterstock, Inc.

Prawie jedna trzecia małych i średnich firm we Flandrii wyczerpała już swoje rezerwy finansowe i pilnie potrzebuje gotówki - poinformowała organizacja Unizo, zrzeszająca flamandzkich przedsiębiorców.

Kryzys energetyczny i drożyzna uderzyły w wiele firm. Po relatywnie dobrym 2021 r., kiedy to gospodarka odrobiła wiele strat z pandemicznego 2020 r., sytuacja uległa zmianie.

Po rosyjskim ataku na Ukrainę i nałożeniu sankcji na reżim Putina ceny energii poszybowały w górę. Wywołało to wysoką inflację, a w Belgii w pracodawcy są zobowiązani do automatycznych podwyżek płac, kiedy inflacja przekroczy wskazany poziom.

Z danych Unizo wynika, że już 60% firm w minionych miesiącach musiało podnieść płace o wskaźnik inflacji, a pozostałe 40% będzie to musiało zrobić w styczniu 2023 r. A to będzie oznaczać podwyżkę płac o ponad 10%, czytamy w dzienniku „Het Laatste Nieuws”.

Dla pracowników system automatycznych podwyżek płac to oczywiście powód do zadowolenia i gwarancja pewności, że inflacja nie ograniczy znacząco siły nabywczej. Dla przedsiębiorców to jednak duże obciążenie, szczególnie w czasach wielkiej inflacji i na progu prognozowanego spowolnienia gospodarczego - argumentuje Unizo.

Flamandzcy przedsiębiorcy apelują o zmianę tego systemu, ale nie wydaje się prawdopodobne, by w parlamencie znalazła się większość popierająca taki krok. Unizo proponuje, by ze wskaźnika inflacji, stosowanego przy automatycznych podwyżkach płac, wyłączyć ceny energii i oleju opałowego. Jeśli na taką zmianę nie będzie politycznej zgody, to rząd powinien przynajmniej podtrzymać obniżony poziom składek na ubezpieczenia społeczne płaconych przez pracodawców - apeluje Unizo.

07.01.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onpiątek, 06 styczeń 2023 17:12

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież