Chociaż ceny detaliczne energii spadły znacząco od czasu rekordowych poziomów w 2023 roku, jeden z ekspertów twierdzi, że belgijskie gospodarstwa domowe prawdopodobnie nigdy nie doświadczą powrotu cen do poziomu sprzed kryzysu energetycznego.

Profesor Uniwersytetu w Liège, Damien Ernst, zauważa, że ceny energii (w szczególności gazu) będą w dużej mierze zależne od pogody. Profesor Ernst (specjalizujący się w systemach elektrycznych i energetycznych) powiedział dziennikowi The Brussels Times, że Belgia zapłaciła „wysoką cenę” za kryzys energetyczny wywołany inwazją Rosji na Ukrainę na początku 2022 roku.

„W Belgii, podobnie jak we Francji, Niemczech i Holandii, było fatalnie, ponieważ byliśmy w pełni narażeni na wahania cen hurtowych energii elektrycznej i gazu, a także byliśmy bardzo uzależnieni od gazu wykorzystywanego do ogrzewania i produkcji energii elektrycznej” – powiedział.

W Belgii największy udział energii elektrycznej pochodzi z elektrowni jądrowych (40%), następnie z gazu ziemnego (21%) i wiatru (19%). Ernst zauważa, że przed kryzysem energetycznym średnia cena gazu w Europie wynosiła około 18 euro za mWh, a w szczytowym momencie kryzysu, około września 2023 roku, wzrosła do ponad 300 euro za mWh, co było „ogromną katastrofą dla konsumentów”.

„Dla Europejczyków ceny gazu są nadal dość wysokie, a ponieważ ceny energii elektrycznej w dużym stopniu zależą od ceny gazu, ceny energii elektrycznej także pozostaną również wysokie” – stwierdził.

14.11.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W czwartek (14 listopada) pociągi dużych prędkości Eurostar świętują 30-lecie swojego istnienia.

14 listopada 1994 roku pociągi Eurostar po raz pierwszy przewiozły pasażerów przez tunel pod kanałem La Manche pomiędzy Wielką Brytanią a kontynentalną Europą. Od tego czasu przewiozły ponad 380 mln pasażerów.

Po ukończeniu budowy tunelu pod kanałem La Manche w 1994 roku uruchomiono połączenia komercyjne pomiędzy Londynem a Paryżem i Brukselą.

W ciągu trzech dekad Eurostar stał się głównym graczem w europejskim transporcie kolejowym. Firma odnotowała 18,6 mln pasażerów w 2023 roku, wliczając byłych pasażerów Thalys po fuzji. Sieć obejmuje obecnie pięć krajów: Belgię, Niemcy, Francję, Holandię i Wielką Brytanię.

Eurostar zamierza osiągnąć liczbę 30 mln pasażerów do 2030 roku. Firma ogłosiła wcześniej w tym roku plany zamówienia do 50 nowych pociągów, rozszerzając swoją flotę z 51 do 67 pociągów. Pierwsze nowe pociągi mają pojawić się w 2030 roku. „Eurostar bada nowe trasy z węzłów takich jak Londyn i Bruksela” — dodała firma.

15.11.2024 Niedziela.BE // fot. Adam McCullough / Shutterstock.com

(kk)

Kilkuset taksówkarzy pracujących dla platform takich, jak Uber i Bolt, uczestniczy w czwartek (14 listopada) w demonstracji. Domagają się oni lepszych warunków pracy – poinformowało w środę Belgijskie Stowarzyszenie Kierowców (ABCL).

O godzinie 09:00 przy biurach Ubera na Boulevard Louis Schmidt w Etterbeek zebrało się co najmniej 200 kierowców. Stamtąd kierowcy pojadą w kierunku Place Poelaert. O 11:30 wyruszą pieszo do siedziby socjalistycznego związku zawodowego FGTB/ABVV, który, jak twierdzą, popiera Ubera.

Protestujący zamierzają dotrzeć do Place Poelaert, aby odebrać swoje taksówki pomiędzy godziną 14:00 a 15:00. Utrudnienia w ruchu w tych rejonach i wokół nich są spodziewane „do wczesnego popołudnia” - zgodnie z informacjami strefy policyjnej Bruksela-Stolica/Ixelles.

Kierowcy – których usługi są znane jako „wynajem pojazdów z kierowcą” na mocy zaskarżonego rozporządzenia z 2022 roku – chcą zmiany przepisów w celu przywrócenia równowagi między platformami taksówkarskimi, takimi jak Uber, a zwykłymi taksówkami.

14.11.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Po dwóch latach prac remontowych szkoła zaawansowanej nauki HOGENT i Uniwersytet w Gandawie otworzyły nowy, wspólny browar na potrzeby kursów technologii browarniczej.

Dwie siedziby dzielą laboratorium browaru na terenie kampusu Schoonmeersen, gdzie studenci uczą się, jak warzyć piwo i prowadzić badania. Kursy szkoleniowe rozpoczęły się pod koniec XIX wieku, co czyni je najstarszymi kursami szkoleniowymi tego typu w Gandawie.

„Dziś oficjalnie inaugurujemy nasze nowe laboratorium browarnicze – a dokładniej Centrum Innowacji dla Browarnictwa i Fermentacji” – mówi wykładowczyni, Dana Vanderputten. „To laboratorium badawczo-edukacyjne, którym zarządzają zarówno HOGENT, jak i Uniwersytet w Gandawie”.

„Piwo jest oczywiście warzone w browarze, a nasze własne piwo nazywa się Bijloke. To jest podstawowy przepis, który pozwalamy warzyć studentom. To jasne piwo z 7% alkoholu. Jest bardzo owocowe” - dodaje wykładowczyni.

Oprócz warzenia piwa prowadzone są również badania. „Prowadzimy wiele badań nad piwami NAB/LAB (piwami bezalkoholowymi lub niskoalkoholowymi). Są to piwa oparte na procesie fermentacji z alternatywnymi drożdżami i zbożami”.

Program szkoleniowy uwzględnia fakt, że popyt na te produkty rośnie. „Wolimy produkować piwa alkoholowe, ponieważ alkohol ma znaczenie dla smaku piwa. Ale oczywiście konsument poszukuje również alternatywnych napojów. Dysponujemy zapleczem, aby odpowiedzieć na ten popyt i pomóc w poszerzeniu rynku”.

14.11.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)