Aresztowano 7 osób w związku z oszustwami na szeroką skalę obejmującymi pranie pieniędzy i kradzieże tożsamości. Informację tę w czwartek (14 listopada) potwierdziła policja ze strefy Bruksela-Midi.

Lokalny wydział dochodzeniowo-śledczy policji ze strefy Bruksela-Midi przeszukał 12 domów w ramach sprawy dotyczącej oszustwa na dużą skalę w zeszłym miesiącu. Funkcjonariusze przeszukali domy w gminach w Brukseli, w tym Anderlechcie, Berchem-Sainte-Agathe, Jette i Forest, a także we flamandzkich miastach Aalst i Asse oraz Andenne i Waterloo w Walonii.

Przeszukania domów przeprowadzono w ramach śledztwa w sprawie gangu przestępczego dokonującego poważnych oszustw, prania pieniędzy, kradzieży tożsamości i wyłudzania danych bankowych. „Skradzione dane tożsamości i inne dane rzekomo wykorzystano do zakupu dóbr luksusowych, takich jak drogie zegarki i smartfony na kredyt. Towary te odsprzedawano” — poinformowała policja.

Zarekwirowano towary o wartości prawie 425 tys. euro, w tym 178 775 euro w gotówce, 162 iPhone'y, 60 innych smartfonów i tabletów, markowe ubrania i 9 luksusowych zegarków, z których wartość jednego oszacowano na 150 tys. euro. Na kontach bankowych zamrożono prawie 8 tys. euro.

14.11.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA), Rafael Grossi, powiedział że „nie jest zaskoczony” wznowioną debatą w Niemczech na temat ponownego uruchomienia elektrowni jądrowych. Niemcy są jedynym krajem, który całkowicie wyłączył swoje elektrownie jądrowe.

Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) powiedział w wywiadzie udzielonym w środę, że „racjonalnym” rozwiązaniem dla Niemiec byłby powrót do energetyki jądrowej, mimo że proces wycofywania energii jądrowej w tym kraju zakończył się w 2023 roku.

„Myślę, że to logiczne. To racjonalne stanowisko” – powiedział Grossi niemieckiej agencji prasowej DPA, zauważając, że Niemcy są jedynym krajem na świecie, który całkowicie wycofał się z energii jądrowej.

Grossi dodał, że „nie jest zaskoczony” wznowioną debatą na temat powrotu do energetyki jądrowej, gdyż nie emituje ona prawie żadnych gazów cieplarnianych. „Dlatego kraje, które mają energię jądrową, chcą więcej energii jądrowej” – powiedział. Podkreślił przy tym, że Niemcy będą musiały przeprowadzić dokładną ocenę tego, czy i w jaki sposób uda się ponownie uruchomić elektrownie.

15.11.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Ponad 500 tys. osób w Niemczech nie ma dachu nad głową, a około 50 tys. z nich mieszka na ulicach.

Poza 50 tys. osobami, które zmagają się z życiem na ulicy, reszta przebywa w tymczasowych schroniskach finansowanych przez gminy lub pomieszkuje na kanapach u znajomych.

Według nowego badania, aż 1 na 5 osób doświadczających bezdomności ma mniej niż 25 lat, a coraz więcej młodych osób bez dachu nad głową to kobiety.

Niemiecki rząd ma 3-punktowy plan zlikwidowania problemu bezdomności do 2030 roku i powoli wdraża kolejne działania.

14.11.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

W firmie Agfa w Mortsel (prowincja Antwerpia), gdzie belgijsko-niemiecka korporacja międzynarodowa zajmuje się opracowywaniem, produkcją i dystrybucją analogowych i cyfrowych produktów do obrazowania, oprogramowania i systemów, zagrożonych jest wiele miejsc pracy.

Firma ogłosiła zwolnienia na specjalnej radzie zakładowej w czwartek rano (14 listopada). Jako powód podano spadek popytu na usługi. Zarówno związki zawodowe, jak i kierownictwo firmy twierdzą, że chcą uniknąć jak największej liczby zwolnień.

W ostatnich latach w firmie w Mortsel zniknęły setki miejsc pracy. „Od miesięcy jest mniej pracy. Pracownicy są regularnie zmuszani do podpisywania tymczasowych umów” — mówi Marc Pierssens z socjalistycznego związku zawodowego ABVV. „Ale nie spodziewaliśmy się aż tak dużej liczby”.

Rzeczniczka Agfy, Viviane Dictus, przedstawia tło decyzji firmy: „Musimy dostosować wydatki do realiów rynku. Popyt gwałtownie spadł w ostatnich latach. A największa część tej produkcji jest w Mortsel”.

W zakładzie Agfa w Mortsel nadal pracuje 1900 osób: 550 w siedzibie grupy i 1350 przy produkcji filmów. „370 pracowników fizycznych i 160 pracowników umysłowych i menedżerów zostanie zwolnionych” — poinformował Pierssens.

15.11.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)