Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Mężczyzna utknął w... podziemnym kontenerze na szkło
Polska: Policzyli koszty przemocy domowej
Belgia: 67-latka zmarła na plaży w Middelkerke
Polska: Koniec poszukiwań. Tadeusz Duda znaleziony martwy
Kolizja na przejeździe kolejowym w Antwerpii. Uwaga na utrudnienia
Polska: Wracają kontrole na granicy. To przez Niemców i patrole ludzi Bąkiewicza
Temat dnia: Bezrobocie (trochę) wyższe. Są powody do obaw?
Polska: Będzie druga waloryzacja? Znamy odpowiedź rządu
Słowo dnia: Courgette
Belgia: Atak na autobus doprowadził do strajku personelu!

Polska: Wojsko pyta właścicieli SUV-ów o SUV-y. Wcielą je do armii?

Polska: Wojsko pyta właścicieli SUV-ów o SUV-y. Wcielą je do armii? Fot. iStock

Właściciele terenówek i innych mocniejszych samochodów otrzymują pisma z armii. Rozsyłają je wojskowe komendy uzupełnień. Kierowcy obawiają się, że ich auta... zostaną "wcielone" do wojska.

Do coraz większej liczby kierowcy dociera wojskowa korespondencję, w której padają pytania o ich samochody. Armia nie pyta o wszystkie auta, np. ale o terenowe, SUV-y i inne mocniejsze pojazdy.

A tych jest sporo, bo według ubiegłorocznych danych już 40 procent sprzedawanych nowych samochodów w Polsce to właśnie SUV-y. W 2021 r. zarejestrowano w Polsce 446 680 aut osobowych, a na trzeciej pozycji jest miejska terenówka dacia duster (12,7 tys. sztuk). Zaraz za nią toyota rav4 (10,9 tys. sztuk). Słowem – armia ma do kogo pisać.

„Zawiadamiam, że w dniu... na wniosek Wojskowego Komendanta Uzupełnień w Białymstoku (...) zostało wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie przeznaczenia samochodu osobowego Toyota RAV4 o nr rej (...) będącego w posiadaniu (...) na rzecz 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej w Białymstoku (...) w ramach świadczeń rzeczowych, planowanych do wykonania w razie ogłoszenia mobilizacji i w czasie wojny” – to treść jednego z takich pism. Adresat opublikował je w internecie.

O co chodzi? Otóż wojsko uaktualnia dane o prywatnych i firmowych pojazdach, których mogłoby użyć, gdyby zaszła taka potrzeba. Te działania należy łączyć z napiętą sytuacją na Wschodzie i możliwym atakiem Rosji na Ukrainę.

Nie trzeba się jednak obawiać, że otrzymanie pisma oznacza, że auto zostanie "wcielone" do armii. Od kilku lat wojsko ma takie możliwości, ale jak do tej pory z nich nie skorzystało. Obecnie sprawdza, jaki sprzęt ma opcjonalnie do wykorzystania. Co więcej, jeżeli już zapadną jakieś decyzje, to właściciel samochodu ma 7 dni na odwołanie się od postanowienia.

Te kwestie reguluje art. 61 par. 4 Kodeksu postępowania administracyjnego. Armia może przejąć pojazd w czasie pokoju oraz działań zbrojnych. Gdy właściciel zgodzi się na taki ruch (po ostatecznej decyzji administracyjnej) kierowcy przysługuje – w przypadku samochodu osobowego o ładowności do 2 ton i silniku o pojemności powyżej 900 cm sześć. – 156,8 zł za każdą dobę użyczenia i 52 grosze za każdy przejechany kilometr, kiedy auto użytkuje armia.

30.01.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież