Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Zwembril
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 27 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Agencja pracy tymczasowej Randstad traci zyski
Belgia: Coraz mniej młodych weterynarzy chce pracować na wsi
Belgia: Coraz więcej osób chce zmienić pracę
Belgia, Flandria: Są dzieci, jest urlop za granicą
Belgijscy naukowcy znaleźli lek na ciężką malarię!
Belgia: Chcesz uniknąć chorób? Już 7 tys. kroków dziennie pomoże
Belgia: Orange zwiększa zyski w 2025 roku
Belgia: W tym roku obchody Gentse Feesten przyciągnęły znacznie mniej osób

Polska: Urodziła w trakcie sesji Rady Miasta. Chwilę później wróciła do obrad

Polska: Urodziła w trakcie sesji Rady Miasta. Chwilę później wróciła do obrad Fot. iStock

Takie sytuacje zdarzają się niezwykle rzadko, dlatego wieść o porodzie jednej z kieleckich radnych wzbudziła zainteresowanie w całej Polsce.

Kim jest Anna Kibortt?

Prywatnie jest mamą 14-latka i absolwentką Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach. Ukończyła również studia podyplomowe w warszawskiej Szkole Głównej Handlowej. Zawodowo zajmuje się świadczeniem usług informatycznych. Jest też właścicielką sklepu medycznego, centrum rozwodowego oraz klubu biznesowego dla kobiet. W kieleckiej Radzie Miasta pełni funkcję wiceprzewodniczącej.

Poród nie zwolnił jej od pracy

Do wyjątkowej sytuacji doszło w ubiegły czwartek w Kielcach. Wiceprzewodnicząca Anna Kibortt będąc w zaawansowanej ciąży, nie zrezygnowała z pełnienia obowiązków. W trakcie trwania sesji Rady Miasta kobieta urodziła córkę. Pozostałych członków obrad o radosnej nowinie poinformował przewodniczący Jarosław Karyś. „Zarówno mama, jak i córeczka czują się dobrze” – wygłosił, co zostało nagrodzone oklaskami. 50-latka postanowiła jednak w pełni oddać się służbowym obowiązkom. Chwilę po porodzie zalogowała się do trwającego w trybie zdalnym spotkania i już jako „świeżo upieczona” mama dołączyła do sesji, pozostając na niej do końca.

Pojechała do porodu na rowerze

Kobiety polityki potrafią zrobić wrażenie. Przekonała o tym zaledwie tydzień temu  Julie Anne Genter, nowozelandzka posłanka. Kobieta po zdiagnozowaniu u siebie pierwszych skurczów wybrała się do szpitala. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie pojechała do niego na rowerze. Co ciekawe, był to jej drugi poród, który rozpoczęła od przejażdżki jednośladem.

„(…) O 3.04 rano powitaliśmy nowego członka naszej rodziny. Naprawdę nie planowałam jechać do porodu na rowerze, ale w końcu tak się stało. Kiedy o 2 nad ranem wyszliśmy, aby udać się do szpitala, moje skurcze występowały co 2-3 minuty. Nasiliły się 10 minut po przyjeździe” – pisała wówczas na Facebooku.

03.12.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sg)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież