Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Flandria: Rekordowa liczba zwierząt w schroniskach. Ale adopcji też więcej
Polska: Sprawdź, czy komornik może z nas ściągnąć nie nasz dług
Belgia: Aresztowano 4 mężczyzn przyłapanych z 224 kg ketaminy
Polska: Potrzebne koce i żywność. W całym kraju ruszyły zbiórki dla powodzian
Słowo dnia: Gisteren
Polska: Wielka woda niszczy wszystko. Miasta padają jedno po drugim
Belgia: Pogoda na poniedziałek, wtorek i środę (16, 17 i 18 września)
Belgia, Bruksela: Poważne utrudnienia w ruchu z powodu strajku
Niemcy: W zoo w Karlsruhe urodziła się mała żyrafa!
Polska: Nowe święto państwowe. Trwa zbiórka podpisów. Marszałek Hołownia jest na TAK

Polska: Ulice znowu opanują kobiety. Tam ocenią głosowanie w Sejmie

Polska: Ulice znowu opanują kobiety. Tam ocenią głosowanie w Sejmie Fot. Canva / Ogólnopolski Strajk Kobiet Facebook

„Od Giewontu aż po Hel – ***** Giertycha i PSL! Oraz jak zawsze *** i Konfederację”. Tym razem pod takim hasłem Strajk Kobiet wyjdzie w proteście na ulice.

Ogólnopolski Strajk Kobiet zapowiada protest w wielu miastach. 23 lipca – jak podał wprost.pl – na ulice wyjdą kobiety oburzone głosowaniem w Sejmie. Jego efektem było odrzucenie ustawy o dekryminalizacji pomocy w aborcji.

Ustawę poparło 215 posłów, przeciw było 218, w tym nie tylko z PiS i Konfederacji, ale także z PSL-TD. Wśród nich byli m.in. wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski i posłanka Urszula Nowogórska.

Giertych wstrzymał się od głosu

W głosowaniu nie wzięło udziału 3 posłów KO: Krzysztof Grabczuk, Waldemar Sługocki, a także Roman Giertych z KO, który był w Sejmie. Tyle że jego nazwisko zostało szczególnie „wyróżnione”. Organizatorki manifestacji użyły go w haśle, pod którym kobiety przejdą ulicami miast.

Sam Roman Giertych tak tłumaczył swoja postawę po głosowaniu w serwisie X:

„(…) Ze względu na szacunek do poglądów jednak zdecydowanej większości wyborców KO oraz do dyscypliny klubowej postanowiłem nie brać udziału w glosowaniu nad projektem Lewicy” – napisał.

Kobiety czują się oszukane

– Znowu kobiety zostały zrobione w konia. A na to się nie godzimy – tak skomentowała wynik głosowania w Kurierze Szczecińskim Magdalena Górecka z Fundacji Lambda Polska.

I dodała: – Prawo aborcyjne w Polsce jest jednym z najbardziej restrykcyjnych w Europie.

Dodajmy, że Andrzej Duda – jeszcze przed głosowaniem w Sejmie – zapowiedział, że nawet jeżeli ustawa o dekryminalizacji pomocy w aborcji zostanie przyjęta, to on jej nie podpisze.


18.07.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva / Ogólnopolski Strajk Kobiet Facebook

(sl)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież