Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polskie czereśnie są gorsze od hiszpańskich i greckich
Polska: Bony turystyczne 2025. Promują turystykę w swoich regionach
Belgia: Zdobyła mistrzostwo, leciała 18 godzin, a w USA „przykra niespodzianka”
Polska: Najbogatszy Polak jest tajemniczy. Dorobił się na sklepach [LISTA NAJBOGATSZYCH POLAKÓW]
Temat dnia: Ruszają wyprzedaże w Belgii!
Polska: Listonosze coraz rzadziej dostarczają emerytury. Znamy powody
Słowo dnia: Geboortedatum
Belgia: Skradł skuter i wjechał w zatłoczony taras
Niemcy: Atak nożem w Bawarii. Nie żyje jedna osoba, dwie ranne
Polska: Sąd Najwyższy: wybory prezydenckie są ważne. Karol Nawrocki zostanie prezydentem

Polska: Pojazdy uprzywilejowane zyskają nowy sygnał. Trudno będzie go nie usłyszeć

Polska: Pojazdy uprzywilejowane zyskają nowy sygnał. Trudno będzie go nie usłyszeć Fot. iStock

Sygnały dźwiękowe i świetlne to za mało – stale dochodzi bowiem do wypadków i kolizji uprzywilejowanych pojazdów. Rząd ma na to pomysł i wkrótce chce wprowadzić go w życie.

O pomyśle utworzenia trzeciego sygnału ostrzegawczego zrobiło się głośno na początku 2020 roku. Według grupy posłów, sposobem na poprawę bezpieczeństwa pojazdów uprzywilejowanych mógłby być specjalny komunikat, który kierowcy znajdujący się w pobliżu słyszeliby w swoich radioodbiornikach. Wówczas nikt nie był w stanie określić, kiedy radiowozy, karetki itp. mogłyby zacząć emitować tego typu sygnał, ponieważ należałoby zamontować w nich specjalne urządzenia, dzięki którym byłoby to możliwe. „Uwaga! Pojazd na sygnale. Proszę ułatwić przejazd" – tak miałaby brzmieć komunikatu słyszalnego nawet przy wyłączonym radiu.

W środowym wydaniu do sprawy wraca „Rzeczpospolita” twierdząc, że projekt jest już gotowy. Według jego treści, początkowo nadawanie trzeciego sygnału będzie możliwe tylko w pojazdach służb odpowiedzialnych za ratowanie życia – pogotowia ratunkowego, policji i straży pożarnej. W dokumencie nie ujęto jednak kolumny rządowej ani samochodów należących do służb ochrony państwa.

Potrzebę wdrożenia tego typu rozwiązania potwierdzają również sami zainteresowani. „Tragicznych przypadków nie trzeba szukać daleko. Tym bardziej, że pojazdy uprzywilejowane poruszają się bardzo szybko, bo czas ma dla nich ogromne znaczenie” – wyjaśnił dziennikowi Mariusz Godlewski z wydziału drogowego policji.

19.01.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież