Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: 1 maja wolny, ale nie u sąsiadów
Niemieckie dzieci więzione w domu w Hiszpanii od 2021 roku!
Sojusz strategiczny: USA i Ukraina łączą siły w zakresie kluczowych surowców
Najemcy z Brukseli mają pierwszeństwo w zakupie domów na sprzedaż!
Belgia: Jedna osoba ranna w strzelaninie w Anderlechcie
Belgia: Znamy już kwietniową inflację. Spora zmiana
Belgia, biznes: Belgijskie firmy wśród liderów korzystania ze sztucznej inteligencji!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 1 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, Bruksela: Rozległy pożar centrum recyclingu metali
Polska: Wybory 2025. Na kogo zagłosują młodzi? I czy w ogóle chcą iść na wybory?

Polska: Ostrzelali funkcjonariuszy i poprosili policję o pomoc

Polska: Ostrzelali funkcjonariuszy i poprosili policję o pomoc fot. Shutterstock, Inc. / zdjęcie ilustracyjne

Do czego może doprowadzić niekontrolowane spożycie alkoholu, przekonali się dzisiejszej nocy policjanci skierowani na interwencję w jednym z budynków. Miało tam dojść do bójki z użyciem niebezpiecznych przedmiotów. Po przybyciu na miejsce mundurowych doszło do strzelaniny.

Bójka i strzały

Około godziny 1 nad ranem w czwartek policja w Zabrzu otrzymała zgłoszenie, że w jednym z budynków przy ul. Ireny Kosmowskiej doszło do bójki, podczas której miały być słyszalne również strzały. Nieoznakowany radiowóz pojechał we wskazane miejsce. Tuż po przybyciu na miejsce padły strzały. Patrolujący mężczyźni głośno i wyraźnie informowali, że są z policji, jednak to nie powstrzymało napastników przed skierowaniem broni w ich stronę.

- W nocy zabrzańska policja przyjęła zgłoszenie o tym, że w jednym z budynków miały paść strzały, a obecne tam osoby rzekomo posiadały pałki. Mundurowi pojechali we wskazane miejsce nieoznakowanym radiowozem, ale pomimo głośnych okrzyków „policja” podejrzani oddali w ich stronę nawet kilkadziesiąt strzałów. Policjanci użyli służbowej broni, aby odeprzeć atak – relacjonuje nam rzecznik zabrzańskiej policji sierż. szt. Sebastian Bijok.

Nieoczekiwany telefon

Chwilę po wymianie ognia do dyżurnego policji w Zabrzu zadzwonił telefon. Nieoczekiwanie to jedna z osób przebywających w patrolowanym budynku wykonała połączenie z prośbą o pomoc.

- Niedługo po tym jak doszło do strzelaniny, jeden z jej uczestników zadzwonił do dyżurnego tłumacząc, że wszyscy chcą się poddać i wyjść na zewnątrz, jednak nie wiedzą jak to zrobić. Bali się o swoje bezpieczeństwo – dodaje oficer prasowy.

Policjant, który odebrał nietypowy telefon, poinstruował bandytów, aby odłożyli wszystkie niebezpieczne narzędzia i kolejno wychodzili z rękami w górze. Podejrzani posłusznie wykonali polecenia i dobrowolnie poddali się mundurowym.

Byli pod wpływem alkoholu

Okazało się, że osiem zatrzymanych osób było pod wpływem alkoholu. Część z nich wykazywała zachowanie mogące sugerować, że przyjęli też środki odurzające, dlatego zostały od nich pobrane próbki krwi. Na miejscu policjanci znaleźli broń, maczety i pałki teleskopowe. Wobec podejrzanych będzie prowadzone śledztwo, które wyjaśni, jakie zarzuty zostaną im postawione.

18.06.2021 Niedziela.BE // Bron: News4Media // fot.: elblag.policja.gov.pl

(ec)

 

Last modified onpiątek, 18 czerwiec 2021 14:52

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież