Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Temat dnia: Znany szef kuchni przed sądem. Lista zarzutów długa
Polska: Nie wiem, nie pamiętam. Taki brak wiedzy wykorzystują szarlatani
Słowo dnia: Heuvelachtig
Polska: Używanie karty będzie droższe. Banki odbiją sobie obniżkę stóp procentowych
Belgia: Czy ryby bardzo podrożały?
Polska: E-papierosy w internecie. Kwitnie nielegalny handel w sieci
Belgia: Dziura w kościelnej kasie po... papieskiej pielgrzymce
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek, 4 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: 15 aut uwięzionych na parkingu. Już od… roku!
Polska: Jak zaoszczędzić na kupnie mieszkania 150 tys. zł? Jest prosty sposób na dewelopera

Polska: Mniej zapłacimy za centralne ogrzewanie. Kiedy odczujemy to w portfelach?

Polska: Mniej zapłacimy za centralne ogrzewanie. Kiedy odczujemy to w portfelach? Fot. iStock

Sejm i Senat przyjęli ustawę ograniczająca podwyżki opłat za centralne ogrzewanie i ciepłą wodę. Ceny nie będą mogły wzrosnąć więcej niż o 40 proc. w stosunku do ceny z września 2022.

To nadal dużo, ale niektóre spółdzielnie wcześniej podniosły opłaty nawet o 100 proc. Po wejściu nowej ustawy w życie będą musiały je obniżyć. Tyle że nie od ręki, bo ten proces trochę potrwa.

Ceny poszły w górę nawet o 200 procent

Nowe przepisy mają uszczelnić wcześniejsze zmiany, czyli – przypomnijmy – ustawowy limit na ceny ciepła. Nie może on przekroczyć 150 zł za GJ w przypadku ciepła wytwarzanego z gazu lub 103 zł za GJ w przypadku innych źródeł.

Szybko się jednak okazało, że sporo ciepłowni wytwarzało ciepło znacznie taniej – za około 50-60 zł za GJ. Dlatego nowe taryfy, choć mieściły się w ustawowych limitach, w niektórych przypadkach są wyższe nawet o 100-200 proc.

Ustawa czeka na podpis prezydenta

Żeby to powstrzymać – oprócz limitu kwotowego – dodatkowo zostanie wprowadzony 40-procentowy limit podwyżek cen ciepła dla lokatorów. Oznacza to, że nie będą one mogły wzrosnąć więcej niż 40 proc. w porównaniu do cen obowiązujących 30 września 2022 roku. Przyjęta przez parlament ustawa czeka tylko na podpis prezydenta.

Uchwalone przepisy – jak zakłada rząd – mają wejść w życie 1 marca 2023 r. i będą obowiązywać do końca roku. Jednak mieszkańcy bloków czy kamienic obniżki czynszów w najlepszym przypadku odczują dopiero pod koniec marca.

Zdecydują lokatorzy

Dlaczego nie od razu? Bo – jak podaje „Fakt” – procedura potrwa około miesiąca. Do tego czasu lokatorzy będą niestety musieli płacić więcej. Dopiero po ustaleniu wysokości nowych zaliczek zdecydują, czy chcą, żeby nadpłata została zaliczona na poczet przyszłych płatności, czy jednak wolą zwrot nadpłaconych pieniędzy.

18.02.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież