Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Te zawody zastąpi sztuczna inteligencja. Sprawdź, czy jesteś na liście
IKEA uruchomi w Belgii platformę do sprzedaży używanych mebli!
Belgia: Duży wzrost liczby wykroczeń drogowych!
Belgijska kolej przeprosi za deportacje podczas II wojny światowej
Belgia: Coraz więcej turystów w nadmorskich kurortach!
Niemcy: Rośnie spożycie kokainy i heroiny
Belgia: Co piąty mieszkaniec Brukseli chce wyprowadzić się z miasta!
Słowo dnia: Snelweg
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 25 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Sport, tenis: Świątek odrabia straty i wygrywa w Madrycie!
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia, Dinant: Po 12 latach odnaleziono ciało zaginionej 25-latki

Udało się rozwiązać kolejną sprawę sprzed lat – w Dinant znaleziono ciało Britty Cloetens. 25-letnia kobieta zaginęła w Wilrijk w 2011 roku. Jej morderca został już skazany, ale ciało Cloetens przez cały czas było zaginione. Teraz badania DNA wykazały zgodność z ludzkimi szczątkami znalezionymi w Dinant pod koniec ubiegłego roku.

Cloetens zniknęła 23 kwietnia 2011 roku. Młoda kobieta odwiedziła tego dnia kilka salonów w poszukiwaniu nowego samochodu. To jej rodzice wszczęli alarm, kiedy po dwóch dniach nie mieli żadnej wiadomości od córki, która nie odpowiadała też na ich telefony.

To, co rozpoczęło się jak niepokojące zniknięcie, szybko przerodziło się w śledztwo w sprawie morderstwa. Wyglądało na to, że Cloetens nigdy nie opuściła żywa salonu Hondy ulokowanego przy Boomsesteenweg w Wilrijk.

Natychmiast pojawił się podejrzany: sprzedawca z salonu, Tijl Teckmans. Twierdził, że nie wie absolutnie nic o zniknięciu Britty, ale dowody przeciwko niemu zaczęły się piętrzyć. Śledczy znaleźli między innymi krew i włosy Cloetens w jego samochodzie i na jego ubraniu.

Dopiero po miesiącach przesłuchań Teckmans częściowo przyznał się do winy. Utrzymywał, że nigdy nie chciał doprowadzić do śmierci dziewczyny i że był to wypadek. Mężczyzna został skazany na 30 lat więzienia w 2015 roku za zabójstwo młodej kobiety. Nigdy nie ujawnił, gdzie pozostawił ciało 25-latki.

06.04.2023 Niedziela. BE // fot. Bruno Bleu / Shutterstock.com

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Polska: Kierowca uderzył w pieszego. Tak silnie, że ten wykonał salto [WIDEO]

Kierowca renault nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu na pasach. Uderzenie było tak silne, że potrącony mężczyzna wykonał salto.

Nagranie umieszczone na YouTube szybko zyskuje popularność i nie ma się czemu dziwić, bo na filmie widać bardzo groźnie wyglądający wypadek.

Nie wiadomo, gdzie doszło do tego zdarzenia. Nie to jednak jest istotą tego nagrania, ale wypadek, do którego z jakiegoś powodu doprowadził kierowca. Sprawę wyjaśni policja.

Na nagraniu widać jak para seniorów z kijkami do nordic walkingu przechodzi przez przejście dla pieszych. Pierwszą jego część pokonali spokojnie i dotarli do wysepki. Kiedy jednak po raz kolejny weszli na jezdnię, w starszego mężczyznę uderzyło renault. Potrącony pieszy obrócił się w powietrzu i upadł na jezdnię.

Przypomnijmy, że w myśl przepisów kierowca, zbliżając się do przejścia, ma obowiązek zachować wzmożoną czujność i ostrożność. Za samo nieustąpienie pieszemu pierwszeństwa prowadzącemu auto grozi 1500 zł mandatu.

W ubiegłym roku na przejściach dla pieszych doszło do 2693 wypadków, w których zginęło 161 osób, a 2706 zostało rannych.

Film:


06.04.2023 Niedziela.B E // źródło: News4Media // fot. screen YT

(sk)

  • Published in Polska
  • 0

Polska: Co dalej z 500 plus? Polacy już odpowiedzieli

Pytanie: co dalej z 500 plus, od  dłuższego czasu rozpala emocje. Bo jedni chcą jego rewaloryzacji , drudzy – likwidacji. PiS waha się, zastanawia i… nie podejmuje decyzji. Na razie.

Tymczasem dr Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego nie ma wątpliwości, że – jak mówi w rozmowie z InnPoland – jakąś decyzję na pewno trzeba podjąć.

– 500 plus z 2016 roku, kiedy zostało wprowadzone, nie jest już tyle samo warte, co wtedy, a w czasach wysokiej inflacji najprawdopodobniej będziemy jeszcze przez kolejne lata – ocenia.

Waloryzacja czy likwidacja?

Serwis INNPoland zlecił firmie badawczej Norstat sondaż, w którym zapytał Polaków o to, czy świadczenie Rodzina 500 plus powinno zostać zwaloryzowana czy raczej zlikwidowane.

Zdaniem większości uczestników badania, choć nie jest to większość przygniatająca – 500+ należy zwaloryzować. Tę odpowiedź wskazało 45 proc. respondentów. Przy tym „raczej tak” – 22,87 proc., a „zdecydowanie tak” – 21,91 proc.

Ale aż 27,68 proc. wybrało opcję „nie wiem”, co oznacza, że nie mają wyrobionej opinii. Jak widać, nie jest to mało znacząca grupa malkontentów.

Z kolei za likwidacją tego świadczenia jest 27 proc. badanych osób. W tym „zdecydowanie tak” – 13,8 proc, a „raczej tak” – 13,2 proc. Bez zdania w tej kwestii jest ponad 16,5 proc. respondentów.

Państwo się zobowiązało

– To pokazuje, że jest przyzwolenie społeczne, żeby ten program istniał. Likwidacja tego programu byłaby bardzo trudna. Bo skoro państwo się zobowiązało do tego, że będzie wspierać rodziców w wychowaniu dziecka, no to odebranie komukolwiek tego programu może być wątpliwe.

Dlatego… – Trochę jest to dziwne, że tylko tyle osób mówi o waloryzacji. Wydawałoby się, że z perspektywy respondentów jednak będzie dużo większe poparcie dla podnoszenia tego świadczenia – komentuje dr Kolek.

A po 7 latach…

Od wprowadzenia świadczenia 500 plus minęło już 7 lat. W tym czasie do rodzin trafiło – jak podsumowała Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej – ponad 223 mld zł. Obecnie z programu korzysta ponad 6,5 mln dzieci, a koszt tego wsparcia w 2023 r. to 40,2 mld zł.

A jaka jest skuteczność programu „Rodzina 500 plus” w stosunku do jego wstępnych założeń? Mizerna. Bo aktywność zawodowa kobiet spadła, a w 2022 roku – według GUS – urodziło się zaledwie 305 tys. dzieci, najmniej od II wojny światowej.

07.04.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sk)


  • Published in Polska
  • 0

Polska: Do konfesjonału możesz zapukać także nocą. Ale tylko w Wielki Tydzień

Tradycyjnie w Wielkim Tygodniu odbywa się Noc Konfesjonałów. Już po raz 13. Na liście jest kilkaset kościołów biorących udział w akcji. Gdzie? Na to pytanie odpowie aplikacja.

Noc Konfesjonałów po raz pierwszy – przypomniała TVP Info – odbyła się 2 kwietnia 2010 r. w Szczecinie. Pretekstem była 5 rocznica śmierci Jana Pawła II. Wówczas duchowni w trzech szczecińskich kościołach spowiadali przez całą noc. Skończyli o 6.

W tym roku z Nocy Konfesjonałów można skorzystać w co najmniej 213 kościołach, z czego najwięcej (157) będzie otwartych do późnych godzin nocnych w Wielki Piątek.

Co to jest?


Noc Konfesjonałów to organizowana przez parafie w całej Polsce dodatkowa spowiedź w Wielkim Tygodniu. Uczestniczący w niej kościół trzeba zgłosić na stronie nockonfesjonalow.pl.

Ta gromadzi informacje o parafiach, które weszły do akcji, udostępnia godziny spowiedzi, daje możliwość przeglądania lokalizacji najbliższych kościołów i wyznaczenia w smartfonie najkrótszej trasy do wybranej świątyni.

Udział w akcji ułatwia aplikacja ściągnięta na smartfon (Android lub IOS). Można w niej znaleźć modlitewnik i rachunek sumienia, przygotowany przez ks. Jacka Prusaka.

Otwarcie świątyń w nocy

Krajowym koordynatorem Nocy Konfesjonałów jest ks. Grzegorz Adamski.

– Noc Konfesjonałów jest dialogiem ze współczesną kulturą i zabieganym stylem życia – wyjaśnia kontekst akcji. – Stąd idea otwarcia świątyń w nocy.

06.04.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sk)


  • Published in Polska
  • 0
Subscribe to this RSS feed