Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Nadal pochmurna pogoda, ale w piątek nieco lepiej
Polska: Emerytury w czasie wojny. ZUS jest na to przygotowany
Belgia: W Brukseli zniszczono kilkaset sztuk broni palnej!
Polska: Bój o edukację zdrowotną. Jutro mija termin podjęcia decyzji
Belgia także uznaje państwo palestyńskie!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa, 24 września 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Ten sam dom ostrzelany po raz drugi!
Polska: Trzy tysiące zwolnień lekarskich w miesiąc. ZUS: To nadużycia
Temat dnia: Cyberatak na lotnisko w Brukseli. Liczne utrudnienia
Polska: Ksiądz w spółce z lekarzem. Obaj oskarżeni o handel narkotykami
Klaudia

Klaudia

Website URL:

Niemcy: Kierowcą tira taranującego inne pojazdy był Polak!

W Nadrenii Północnej-Westfalii doszło w sobotę, 30 listopada, do szaleńczego rajdu na dystansie 60 kilometrów z poważnymi konsekwencjami. Kierowcą tira taranującego inne pojazdy był Polak.

Około 50 uszkodzonych pojazdów i co najmniej 26 rannych osób to bilans, który pozostawił kierowca polskiej ciężarówki na ruchliwej autostradzie w Nadrenii Północnej-Westfalii w sobotę, 30 listopada. Według policji, ciężarówka jechała zygzakiem autostradami A46 i A1, powodując liczne wypadki. Zatrzymała się dopiero po zderzeniu z pojazdem nadjeżdżającym z naprzeciwka na autostradzie A1 pomiędzy miejscowościami Volmarstein a Hagen-West.

Ciężarówka od momentu zaobserwowania podejrzanych zachowań przejechała około 60 kilometrów. Kierowca ignorował sygnały do zatrzymania się wydawane przez policję. Inni kierowcy byli ostrzegani przez radio o sytuacji na drodze i proszeni o jak najszybsze opuszczenie autostrady, jednak w wielu przypadkach nie zdążyli już na czas zjechać.

W serii wypadków osiem osób zostało poważnie rannych, w tym jedna doznała obrażeń zagrażających życiu. 18 osób odniosło lekkie obrażenia. Liczba ofiar może wzrosnąć, ponieważ kierowcy zamieszani w kolizje mogli na własną rękę udać się do szpitala.

Minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii, Herbert Reul, powiedział poniedziałkowemu wydaniu „Rheinische Post”, że istnieją wstępne przesłanki, które pozwalają sądzić, że kierowca był pod wpływem alkoholu i cierpi na chorobę psychiczną. „Ta szalona, chaotyczna jazda mogła zakończyć się katastrofą. Myślę, że mamy szczęście, że obyło się bez ofiar śmiertelnych” – dodał polityk.

Jak poinformowała agencja DPA powołując się na kręgi bezpieczeństwa, nic nie wskazuje na to, że kierowca ciężarówki był terrorystą. Nie zdecydowano jeszcze, czy Polak pozostanie w szpitalu psychiatrycznym. Badanie próbek krwi zajmie trochę czasu.


03.12.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Świat
  • 0

Holendrzy skazani za doprowadzenie do utonięcia mężczyzny w Gandawie

Sąd w Belgii skazał dwóch obywateli Holandii na kolejno cztery i dwa lata więzienia za wepchnięcie mężczyzny do kanału w Gandawie i pozwolenie, aby utonął.

Mężczyźni w wieku 25 i 27 lat, obydwaj z Goes, uczestniczyli w dorocznym festiwalu w Gandawie w 2022 roku i byli pod wpływem alkoholu i narkotyków, gdy natknęli się na 53-letniego Hakima Mutyabę.

Jakiś czas później wrzucili mężczyznę do kanału. Sędzia powiedział, że mężczyźni nie zareagowali, gdy było jasne, że ofiara nie jest w stanie się sama uratować. „Był poranek, było jasno i obydwaj sprawcy widzieli, że ofiara nie potrafi pływać. Nie zrobili nic” – belgijska stacja VRT zacytowała słowa sędziego.

25-latek otrzymał dłuższy wyrok czterech lat więzienia za to, że popchnął mężczyznę do wody. Krewni chcieli, aby obydwaj zostali osądzeni za morderstwo, ale sędzia orzekł, że śmierć nie została spowodowana celowo.

Mężczyźni muszą również zapłacić rodzinie Mutyaby odszkodowanie w wysokości 60 tys. euro.


03.12.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

  • Published in Belgia
  • 0

Od 2026 roku we Flandrii autonomiczne taksówki?

Licencje na prowadzenie autonomicznych autobusów wahadłowych i taksówek mają być dostępne od lipca 2026 roku w ramach planów rządu flamandzkiego dotyczących mobilności.

Jak donosił w poniedziałek, 2 grudnia, dziennik De Standaard, droga do pojazdów autonomicznych jest pełna przeszkód natury prawnej i praktycznej.

Podczas gdy w niektórych częściach kraju autonomiczne autobusy są już rzeczywistością, nie są one jeszcze w stanie zintegrować się ze zwykłym ruchem ulicznym.

Dążenie do wprowadzenia na drogi pojazdów autonomicznych jest częścią działań mających na celu uczynienie transportu bardziej zrównoważonym. Ponadto, autonomiczne samochody i autobusy mogą sprawić, że drogi będą bezpieczniejsze.

Jednak, pomimo zbliżającego się terminu we Flandrii i nacisku ze strony Walonii na wprowadzenie autonomicznych samochodów, niektórzy nadal uważają ten cel za zbyt ambitny.

W zeszłym tygodniu w artykule opublikowanym w L'Echo dyrektor ds. spraw publicznych i polityki w Touring, Joost Kaesemans, stwierdził, że kraj nadal jest w tyle w kilku kluczowych aspektach, aby osiągnąć autonomiczny transport. Podkreślił brak ram prawnych, obawy dotyczące prywatności danych i słabą infrastrukturę drogową.

Niemniej jednak, rząd flamandzki trzyma się swoich planów. Do końca roku mają zostać zbadane teksty legislacyjne i wymogi techniczne, aby przygotować się do adaptacji lub zmian ram prawnych.


08.12.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Bruksela „najbardziej wyspecjalizowanym” regionem w Belgii

Region stołeczny Brukseli jest najbardziej wyspecjalizowanym obszarem w Belgii – wynika z badania opublikowanego w czasopiśmie naukowym Brussels Studies, z którego wynika, że 45% stanowisk pracy w Brukseli ma charakter wyspecjalizowany.

Naukowcy dokonali identyfikacji pracowników na podstawie kwalifikacji zdobytych w ramach wyższego wykształcenia oraz stanowisk lub klasyfikacji wymagających specjalistycznej wiedzy, takich jak m.in. osoby wykonujące zawody związane z inteligencją, nauką i sztuką lub technicy i zawody pokrewne.

Według tej definicji, 45% miejsc pracy w Brukseli jest uznawanych za intensywnie wykorzystujące wiedzę, co czyni ten region najbardziej zorientowanym na wiedzę w Belgii. Stolica ma również znaczący wpływ na otaczające ją peryferie flamandzkie, wykazując podobne statystyki dla obszaru metropolitalnego.

Mimo, że w Brukseli i okolicach skoncentrowanych jest wiele miejsc pracy wymagających specjalistycznej wiedzy, tempo ich wzrostu jest minimalne i wyniosło zaledwie 0,51% w latach 2008–2020, podczas gdy w całym kraju wzrost ten wyniósł 1,11%.

„Podczas gdy kluczowe sektory wymagające dużej wiedzy, takie jak usługi finansowe, opieka zdrowotna i wolne zawody są nadal nadreprezentowane w stolicy, Region Stołeczny Brukseli odnotował mniejszy wzrost zatrudnienia w tych sektorach w porównaniu z resztą Belgii, w przeciwieństwie do otaczających go peryferii Brukseli” – podaje Brussels Studies.


07.12.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Subscribe to this RSS feed