Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Niemcy: Coraz więcej stulatków!
Polska: Szczepienia w szkołach. „Nigdy nie puszczę na nie dziecka”
Belgia: Pogoda na piątek, sobotę i niedzielę (20, 21 i 22 września)
Belgia: Pogoda na piątek (20 września)
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 20 września 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Rosnąca liczba studentów
Polska: Beata Kempa ma poważne problemy. W tle tornistry szkolne dla dzieci w Syrii
Belgia: Starsza kobieta oszukana przez fałszywych pracowników banku
Polska: „Jolka, Jolka pamiętasz...”. Nie żyje Felicjan Andrzejczak
Opóźnienie strefy niskiej emisji w Brukseli: kosztowne konsekwencje w przyszłości
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Podczas "Marszu Śmierci" mężczyzna stracił przytomność

100-kilometrowy "Marsz Śmierci" (Dodentocht) wokół miejscowości Bornem, mógł się skończyć tragicznie dla jednego z uczestników. Serce 56-latka przestało bić - szczęśliwie został reanimowany przez innego uczestnika. Jak przekazał burmistrz Bornem, Luc De Boeck, życiu mężczyzny nie zagraża już niebezpieczeństwo.

Podczas ostatniego "Marszu Śmierci" nieomal doszłoby do tragedii: na 100-kilometrowej trasie biegu w Bornem, 56-letni mężczyzna stracił przytomność, ustały też jego funkcje życiowe. Z pomocą pośpieszył jeden z uczestników imprezy. Gdy mężczyzna był reanimowany, zostały wezwane służby ratunkowe. Karetka zjawiła się bardzo szybko, dzięki czemu udało się zapobiec najgorszemu scenariuszowi. W szpitalu stan 56-latka się ustabilizował. Jak przekazał burmistrz Bornem, Luc De Boeck, życiu mężczyzny nie zagraża już niebezpieczeństwo, zaś przyczyną wypadku była niewydolność serca.

48. edycja "Marszu śmierci" (Dodentocht) przyciągnęła rekordową liczbę uczestników. W celu pokonania 100-kilometrowego dystansu wokół miejscowości Bornem (Prowincja Antwerpia), zarejestrowało się prawie 14 tys. osób (dokładnie 13952). Jednakże tylko 61 % uczestników ukończyło trasę w ciągu przewidzianych 24 godzin – przyczyną poddania się pozostałych zawodników były złe warunki pogodowe. Z uwagi na deszcz oraz niskie temperatury w nocy tegoroczna edycja biegu należała do jednej z najcięższych. Impreza odbywa się od roku 1970.

Większość uczestników "Dodentocht" pochodzi z Belgii, choć pojawiła się też liczna reprezentacja z Niemiec (960 osób) oraz z Holandii (718 osób). Kilkoro zawodników przybyło również z bardziej oddalonych zakątków świata, takich jak Rosja, Korea Południowa czy Sri Lanka.

 

15.08.2017 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Ponad 80-ciu Belgów utknęło na lotnisku w Dubrowniku

Jak donosi belgijska agencja prasowa Belga, w minioną sobotę ponad 80 belgijskich turystów na kilka godzin utknęło na lotnisku w Dubrowniku w Chorwacji. Przyczyną były problemy techniczne maszyny.

Ponad 80 Belgów na kilka godzin utknęło na lotnisku w Chorwacji. Samolot miał odbyć trasę Dubrownik-Bruksela, jednakże z powodu problemów technicznych nie mógł wystartować. W rozmowie z belgijską agencją prasową Belga, informację tę potwierdził przedstawiciel linii lotniczych "Thomas Cook".

"Po kilku godzinach oczekiwania liczbie około 40 pasażerów udało się wejść na pokład samolotu lecącego do Brukseli" - przekazał rzecznik prasowy koncernu "Thomas Cook Airlines" w sobotę wieczorem. "Pozostałe osoby zostały umieszczone w hotelach na koszt naszego przedsiębiorstwa. Prawdopodobnie będą mogły wrócić do domu jutro" – dodał.

Większość pasażerów feralnego lotu dotarła już bezpiecznie do Belgii.

 

14.08.2017 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Katastrofalny sezon dla belgijskich producentów jabłek

Jak prognozują eksperci, w tym roku zbiory jabłek w Belgii mogą być niższe nawet o 68 % w stosunku do roku ubiegłego. Również belgijskie gruszki zostały dotknięte przez późny wiosenny mróz, jednak sytuacja nie jest aż tak krytyczna: zbiory gruszek obniżą się o ok. 7 % w stosunku do roku minionego.

"Ten rok jest katastrofalny dla belgijskich producentów jabłek" – to główny wniosek, który nasuwa się po opublikowanej ekspertyzie. Wczoraj pojawiła się w mediach opinia specjalistów zawierająca szacunki dotyczące zbiorów w całej Europie. Wyniki zaprezentowano w Lleidzie w Hiszpanii.

Jeśli chodzi o Belgię, brano pod uwagę 250 gospodarstw. Okazało się, że późne mrozy w kwietniu bardzo źle wpłynęły na tegoroczne uprawy – to bowiem miesiąc kiedy kwitną drzewa owocowe. Mróź zniszczył dużą część kwiatów, dlatego też specjaliści prognozują, że zbiory mogą być mniejsze nawet o 68 % w stosunku do roku 2016. Już wówczas sezon był dość ubogi w owoce, jednak obecnie można mówić o prawdziwym nieurodzaju. W stosunku do średniej, tegoroczne zbiory będą niższe niemal o 3/4, bo dokładnie o 73 %. Co więcej, tegoroczne jabłka są również dużo większe niż zwykle, bo z powodu zniszczenia znacznej części kwiatów, tylko kilka pozostałych sztuk mogło być odżywianych przez drzewo. W przypadku gruszek, 7-procentowy spadek w tym roku, oznacza zbiory niższe o 15 % w stosunku do średniej.

 

14.08.2017 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Bruksela: Dziś rusza ekspozycja kwiatów „Flowertime”

Dziś rusza w Brukseli ekspozycja kwiatów "Flowertime". Z tej okazji przestrzeń w miejskim ratuszu zapełniła się różnorodnymi odmianami kolorowych roślin. Wystawa jest otwarta dla publiczności i potrwa do 15 sierpnia.

To już trzecia edycja wystawy "Flowertime", która odbywa się w tym roku w miejskim ratuszu w Brukseli. Tym razem obok kwiatów, pojawią się także kompozycje z owoców. Najlepsi floryści zarówno z Belgii, jak i z innych krajów, będą mogli prezentować swoje prace do następnego wtorku (15.08.2017).

Wystawę „Flowertime” zakończy tworzenie słynnego kwiatowego dywanu składającego się z 600 tys. begonii i zdobiącego przez kolejne dni zabytkowy plac Grand Place w Brukseli. Dywan mający 75 m. długości na 24 m. szerokości i łączną powierzchnię 1800 metrów kwadratowych, ułoży setka ochotników. Powstanie on już po raz 21 – pierwszy ułożono w 1971 roku, zaś od roku 1986 pojawia się regularnie co dwa lata.

Aby promować wystawę, kwiatowym wieńcem udekorowano też głowę miejskiego symbolu, mianowicie posągu sikającego chłopca – Manneken Pis. Artysta odpowiedzialny za dekorację, Geoffroy Mottart, w przeszłości ozdabiał już różne przestrzenie miejskie oraz monumenty, ale, jak mówi, ten projekt jest spełnieniem jego marzeń.

Wstęp na imprezę jest biletowany.
Szczegółowy program „Flowertime” znajduje się na stronie internetowej:

http://www.flowertime.be/en/flowertime/flowertime-2017

 

11.08.2017 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed