Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgijscy kolejarze zakończyli 24-godzinny strajk
Polska: „Mój rower elektryczny” na starcie. Wiadomo, jakie będą dotacje
Belgia: Skąd pieniądze na armię? Są różne pomysły
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 16 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Długie kolejki do sklepów Casa wyprzedających asortyment
Polska: To nie żart. Tyle wynosi rekordowa emerytura rolnika w Polsce
Belgia: Król ukończył 65 lat. „Mało spontaniczny, ale sprawny”
Polska: Nowe taryfy na prąd nie wejdą od lipca. Będą później
Belgia: Policja rozbiła fałszywe „call center” w hotelu w Antwerpii
Polska: Nawet 700 złotych na rękę. Ostatni moment na zgłoszenie się do komisji wyborczej
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia: Tylu Polaków dostało już w 2023 r. belgijskie paszporty

We wrześniu tego roku 4,3 tys. ludzi uzyskało belgijskie obywatelstwo – wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel.

W dziewiątym miesiącu tego roku belgijskie obywatelstwo najczęściej uzyskiwały osoby pochodzące z Maroka, Syrii, Rumunii i Afganistanu. Wśród ponad 4,3 tys. ludzi, którzy zostali we wrześniu Belgami 1,5 tys. pochodziło z Europy, 1,3 tys. z Afryki i tysiąc z Azji.

W sumie w pierwszych dziewięciu miesiącach 2023 r. około 41,5 tys. ludzi uzyskało belgijskie obywatelstwo. Jeśli chodzi o Europę, to największą grupę „nowych Belgów” stanowiły osoby pochodzące z Rumunii. W okresie od stycznia do września ponad 2,7 tys. obywateli tego kraju dostało belgijskie paszporty.

W pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku belgijskie obywatelstwo uzyskało też 1.335 ludzi pochodzących z Polski. We wrześniu było takich ludzi 143, w sierpniu 135, w lipcu 114, w czerwcu 162, a w maju 104.

Liczba Polaków dostających belgijskie paszporty rośnie. W 2021 r. belgijski paszport dostało jedynie około tysiąc ludzi pochodzących z Polski, a w 2022 r. już ponad 1,7 tys. wynika z danych Statbel.

W tym roku liczba ta rośnie w tempie około 148 miesięcznie. Jeśli tempo to się utrzyma, to w całym 2023 r. belgijski paszport dostanie około 1,8 tys. Polaków.

14.12.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: To oni najczęściej zostają „nowymi Belgami”

We wrześniu 2023 r. obywatelstwo Belgii przyznano prawie 4,3 tys. ludziom – poinformowało belgijskie biuro statystyczne Statbel. To trochę więcej niż miesiąc wcześniej.

Osoby, które we wrześniu tego roku zostały Belgami i Belgijkami, najczęściej pochodziły z Maroka, Syrii, Rumunii i Afganistanu. Dużą część osób uzyskujących belgijskie obywatelstwo stanowią uchodźcy, którzy już od dłuższego czasu legalnie mieszkają w kraju ze stolicą w Brukseli.

We wrześniu 2023 r. belgijskie obywatelstwo przyznano aż 393 Marokańczykom, 316 Syryjczykom, 259 Rumunom i 191 Afgańczykom.

W dziewiątym miesiącu 2023 r. belgijskie obywatelstwo uzyskało więcej ludzi niż miesiąc wcześniej. W sierpniu belgijskie paszporty dostało około 4,2 tys. ludzi – wynika z danych Statbel.

W pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku belgijskie obywatelstwo uzyskało w sumie 41,5 tys. ludzi. To oznacza, że „nowych Belgów” przybywa w 2023 r. w tempie około 4,6 tys. miesięcznie.

Liczba ludzi uzyskujących belgijskie obywatelstwo na przestrzeni lat mocno się zmienia. W 2022 r. belgijskie obywatelstwo w wyniku naturalizacji uzyskało 48,5 tys., w 2021 r. 39,2 tys. ludzi, w 2020 r. 32,6 tys., a rok wcześniej 40,6 tys. – wynika z danych Statbel.

W minionych latach ludzie uzyskujący belgijskie obywatelstwo najczęściej pochodzili z Maroka, Syrii, Rumunii, Iraku, Afganistanu i Turcji. Liczba nowych Belgów polskiego pochodzenia też rośnie, w tym roku w tempie 158 miesięcznie.

13.12.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Rozrzutni jak... parlamentarzyści. Na to wydają miliony euro

Ponad 11 tys. euro na renowację fotelu, 32 tys. euro za portret marszałka, pół miliona euro na adwokatów i ponad 9 mln euro na projekty informatyczne - to tylko niektóre wydatki belgijskiego parlamentu.

Z jednej strony członkowie belgijskiego rządu wiele mówią mieszkańcom o bolesnych, ale koniecznych cięciach wydatków. Z drugiej strony budżet belgijskiego parlamentu rośnie jak na drożdżach. W minionych dwóch latach zwiększył się on aż o 26% - poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W przyszłym roku podatnicy wydadzą na funkcjonowanie parlamentu federalnego aż 185 mln euro. W związku z rosnącymi kosztami zlecono niezależnej instytucji Rekenhof przeprowadzenie analizy. Jak wynika z przecieków, wnioski z raportu Rekenhof będą bardzo krytyczne.

Wiele wydatków parlamentarnych można uznać za kontrowersyjne. Tylko na renowację fotelu marszałka wydano 11,5 tys. euro. Z kolei na portret byłego marszałka drugiej izby belgijskiego parlamentu zarezerwowano 32 tys. euro. Dopłata do przynoszącej od lat straty restauracji sejmowej to 80 tys. euro rocznie.

Dużo większe pieniądze są przeznaczane na wszelkiego rodzaju doradców i prawników. Na porady adwokatów zarezerwowano pół miliona euro, na zewnętrznych konsultantów 2,3 mln euro, na dodatkowych urzędników 3 mln euro, a na projekty informatyczne aż 9,3 mln euro.

13.12.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia, Flandria: Aż co czwarta rodzina mieszka w „przemysłowej strefie zagrożenia”!

Ponad jedna czwarta mieszkańców Flandrii, a więc północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, mieszka na terenach uznawanych za „przemysłową strefę zagrożenia”.

Chodzi tutaj o tereny znajdujące się tak blisko zakładów przemysłowych, że stanowi to ryzyko dla zdrowia lub bezpieczeństwa mieszkańców - opisuje flamandzki dziennik ekonomiczny „De Tijd”.

Z analizy tej gazety wynika, że na terenach zanieczyszczonych przez przemysł mieszka około 890 tys. flamandzkich rodzin. To 28% populacji tej części Belgii.

Relatywnie największe zagrożenie pod tym względem jest w prowincji Antwerpia i Limburgia. W samym mieście Antwerpia odsetek ten wynosi aż 97%! Wiąże się to między innymi z obecnością koncernu chemicznego 3M w Zwijndrecht, gminie położonej tuż koło Antwerpii.

Z kolei w Limburgii wiele zanieczyszczeń to skutek dawnej działalności gospodarczej. W gminach Lommel, Pelt i Hamont-Achel gleba i wody gruntowe wciąż są zanieczyszczone, a źródłem tych zanieczyszczeń jest ciężki przemysł z lat siedemdziesiątych XX w. Działały tu między innymi fabryki cynku, a stężenie kadmu w glebie i wodach gruntowych do dziś jest tu wysokie.

13.12.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed