Belgia: Kupujesz używane auto? Te zasady sprzedawcy łamią najczęściej

Przy zakupie używanego samochodu w Belgii trzeba uważać. Aż 87% skontrolowanych przez belgijską Inspekcję Gospodarczą firm sprzedających używane auta łamało obowiązujące przepisy.

Najczęściej chodziło tu o brak niektórych obowiązkowych dokumentów. Tego rodzaju uchybienia wykryto w 73% skontrolowanych firmach - poinformował flamandzki dziennik gospodarczy „De Tijd”. Sprzedawcy nie dysponują np. załącznikami z opisem sprzedawanych samochodów lub nie mają listy niezbędnych do sprzedaży dokumentów.

Innym częstym błędem sprzedawców (42%) jest brak zapisu w umowie sprzedaży dotyczącego dokładnego terminu, do którego kupiec może się ubiegać o zwrot pieniędzy. Także około 42% skontrolowanych firm łamało zasady dotyczące gwarancji (była ona np. zbyt krótka).

Część sprzedawców akceptuje również płatność wysokich kwot gotówką. Chodzi tu o kwoty powyżej 3 tys. euro. Zgodnie z belgijskim prawem tego rodzaju płatności nie mogą odbywać się w formie gotówkowej.

Tak duży odsetek firm sprzedających używane samochody przyłapanych przez Inspekcję Gospodarczą na łamaniu przepisów nie oznacza, że nieprzestrzeganie prawa jest w tej branży aż tak powszechne. Inspekcja przeprowadziła kontrole w firmach, co do których już istniało podejrzenie, że może dochodzić w nich do nieprawidłowości - czytamy na łamach „De Tijd”.

22.07.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)