Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Fałszywy "bankowiec" złapany z torbą pełną biżuterii
Polska: Koniec z "szon patrolami". Ministerstwo mówi: dość internetowym łowcom uczennic
Inflacja w Belgii spada do 2 procent. Co tanieje, a co drożeje?
„Profesor ChatGPT” zastępuje lekarzy? Sztuczna inteligencja staje się wyrocznią pacjentów
Domowe laboratorium w Belgii! Chemik produkował narkotyki, leki i trzymał arsenał w domu
Belgia: Nowa twarz mordercy Tanii. Po 30 latach śledczy wracają do sprawy
Polska: Broń w rękach Polaków - nadchodzi strzelecka wolność?
Belegia: Essen uczy ratować życie: dzieci od 10. roku życia poznają zasady reanimacji
Słodycze, dynie i maski - Halloween na dobre zadomowiło się w Polsce
Belgia: Opiekunka z Poperinge przed sądem za potrząsanie niemowlęciem

Belgia: Kierowcy wściekli. „Bolt podnosi prowizję w Brukseli”

Belgia: Kierowcy wściekli. „Bolt podnosi prowizję w Brukseli” Fot. Dutchmen Photography / Shutterstock.com

Od 1 października platforma transportowa Bolt wprowadza wyższą stawkę prowizji dla kierowców w Brukseli, na jej obrzeżach oraz na lotnisku. Prowizja wzrośnie z 19,8% do 23,8%, co dotknie ponad połowę z około 5000 aktywnych kierowców w Belgii.

We Flandrii, mimo formalnej podwyżki, kierowcy wciąż będą korzystać z mechanizmu zwrotu kosztów, który tymczasowo utrzyma ich obciążenia na dotychczasowym poziomie. Z kolei w Walonii zmiany nie zostaną wprowadzone.

Estońska firma uzasadnia swoją decyzję rosnącymi kosztami utrzymania konkurencyjnych usług. Jak zapewnia Bolt, dodatkowe wpływy mają zostać zainwestowane w celu pobudzenia popytu i wygenerowania większej liczby przejazdów.

Decyzja wywołała jednak falę oburzenia wśród kierowców i spotkała się z ostrą krytyką Belgijskiej Federacji Taksówkarzy (FeBeT). Jej prezes, Ed-Denguir Khalid, ocenił podwyżkę jako „kolejny poważny cios dla kierowców, którzy już teraz mają kłopoty”. Podkreślił, że zmiana bezpośrednio obniży dochody netto kierowców, podczas gdy koszty operacyjne, takie jak paliwo, leasing, ubezpieczenia i składki społeczne, pozostają na wysokim poziomie.

Khalid zwrócił uwagę, że wielu kierowców jest zmuszonych pracować nawet od 12 do 15 godzin dziennie, by związać koniec z końcem. Skrytykował również władze za zbyt przychylne podejście do platform cyfrowych, co – jego zdaniem – prowadzi do nieuczciwej konkurencji wobec regulowanych taksówek podlegających restrykcyjnym normom i taryfom.

FeBeT zaapelowała o pilne rozmowy z władzami regionalnymi, przedstawicielami sektora i platformami, by znaleźć rozwiązanie, które złagodzi skutki decyzji Bolta i poprawi warunki pracy kierowców.


27.09.2025 Niedziela.BE // fot. Dutchmen Photography / Shutterstock.com

(kk)

Last modified onwtorek, 23 wrzesień 2025 16:23

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież