Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Znany aktor z wyrokiem za jazdę pod wpływem alkoholu
Polska: W Lotto padła najwyższa wygrana w tym roku. To kolejny rekordzista
Belgia: Niepokojąco wysoka liczba samobójstw w Belgii
Polska: Cham bierze się za parkowanie. Są już setki zgłoszeń
Temat dnia: „To moje dziecko”. Książę uznał syna po... 25 latach
W Polsce pracuje coraz więcej cudzoziemców. Najwięcej w Warszawie
Słowo dnia: Metselaar
Belgia, Flandria: „Ludziom można ufać”. Nie każdy tak uważa…
Belgia, praca: Kobiety rzadziej z pracą i… rzadziej bezrobotne
Polska: Rosyjskie drony nad Polską. Szczątki jednego spadły na dom

Flamandzki film z nagrodami w Chinach i Londynie!

Flamandzki film z nagrodami w Chinach i Londynie! fot. Shutterstock

Flamandzki film „Girl” w reżyserii Lukasa Dhont, otrzymał właśnie nagrodę Sutherland w kategorii „debiut”, podczas London Film Festival. Film został nagrodzony również w Chinach.

Obraz w reżyserii Lukasa Dhont otrzymał nagrodę publiczności na festiwalu Crouching Tiger Hidden Dragon w chińskim Pingyao. Była to druga edycja tego festiwalu.

Jak przekazał Flamandzki Fundusz Audiowizualny (VAF), belgijski film po raz drugi w historii został nagrodzony Sutherland Award. Przed laty uhonorowano obraz w reżyserii André Delvaux, „L’Homme au crâne rasé” („Człowiek z ogoloną głową”, 1966). Co ciekawe, w roli głównej - obok belgijskiego aktora, Senne Rouffaer - zagrała Beata Tyszkiewicz.

Lukas Dhont był obecny na gali w Londynie wraz z aktorem, Arieh Worthalter. Wspólnie odebrali nagrodę.

Film „Girl” do belgijskich kin trafił w ubiegłym tygodniu. Wcześniej, w Gandawie, odbył się tydzień pokazów prapremierowych, który przyciągnął do kin 90 tys. widzów. Obraz dobrze radzi sobie też we Francji – w Paryżu był na trzecim miejscu w box office.

Światowa premiera miała miejsce na festiwalu w Cannes, gdzie dzieło otrzymało Złotą Kamerę dla debiutu. To również tegoroczny kandydat Belgii do Oscara.

Oparty na faktach film opowiada historię nastolatka, który urodził się jako chłopak, ale marzy o karierze baleriny.

 

23.10.2018 KK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież