Według raportu Federalnej Służby Mobilności Publicznej, opublikowanego we wtorek (16 września) mieszkańcy Belgii pokonują każdego dnia łącznie o około 32 mln kilometrów mniej w drodze do pracy dzięki upowszechnieniu pracy zdalnej. To znacząca zmiana w skali całego kraju, a jej bezpośrednim skutkiem jest spadek o 14 mln kilometrów pokonywanych codziennie samochodem.
Badanie przeprowadzono pomiędzy październikiem 2024 a lipcem 2025 roku. Wyniki pokazują, że model pracy zdalnej, który rozwinął się podczas pandemii COVID-19, na trwałe zmienił mobilność w Belgii. Około 70% pracowników korzysta obecnie z telepracy jeden lub dwa dni w tygodniu. Najbardziej aktywni pod tym względem są mieszkańcy Flandrii – 77% z nich regularnie pracuje z domu, natomiast w Brukseli aż 1/3 osób wykonuje swoje obowiązki zdalnie nawet trzy razy w tygodniu.
Szczególnie duży wpływ telepracy obserwuje się wśród osób dojeżdżających pociągami – aż 65% z nich regularnie pracuje zdalnie. Co ciekawe, około 30% kierowców, którzy mają możliwość pracy z domu, chętniej przesiada się na rower lub korzysta z transportu publicznego, ograniczając użycie samochodu.
Z raportu wynika również, że im dłuższy dystans do miejsca pracy, tym większa skłonność do telepracy. Ponad połowa osób, których codzienne dojazdy przekraczają 50 kilometrów, wybiera pracę z domu przynajmniej raz w tygodniu. Najczęściej dniem telepracy są środy i piątki. W 97% przypadków pracownicy wykonują swoje obowiązki z domu, a tzw. biura satelitarne wciąż pozostają mało popularne – korzysta z nich jedynie 7% zatrudnionych.
Dla większości najważniejszą motywacją do wyboru pracy zdalnej jest oszczędność czasu i możliwość zachowania lepszej równowagi pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym. Jednocześnie jednak 37% pracowników wskazuje brak kontaktów społecznych jako główną wadę telepracy. Problemem okazują się też rosnące koszty energii i utrzymania domu, które w części przypadków zniechęcają do częstszego korzystania z tej formy pracy.
Raport zwraca uwagę również na różnice regionalne. W Walonii aż 70% pracodawców nie zezwala na telepracę, podczas gdy we Flandrii odsetek ten wynosi 62%. Oznacza to, że dostęp do pracy zdalnej w Belgii wciąż zależy od miejsca zamieszkania i polityki poszczególnych firm.
Eksperci podkreślają, że zmiana nawyków transportowych wynikająca z pracy zdalnej ma też pozytywny wpływ na środowisko. Ograniczenie codziennych przejazdów samochodowych oznacza mniejszą emisję CO₂ i niższy poziom hałasu w miastach, co może stać się jednym z kluczowych argumentów w dyskusji o dalszym wspieraniu telepracy na poziomie państwowym.
18.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)