Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Flandria: Rekordowa liczba zwierząt w schroniskach. Ale adopcji też więcej
Polska: Sprawdź, czy komornik może z nas ściągnąć nie nasz dług
Belgia: Aresztowano 4 mężczyzn przyłapanych z 224 kg ketaminy
Polska: Potrzebne koce i żywność. W całym kraju ruszyły zbiórki dla powodzian
Słowo dnia: Gisteren
Polska: Wielka woda niszczy wszystko. Miasta padają jedno po drugim
Belgia: Pogoda na poniedziałek, wtorek i środę (16, 17 i 18 września)
Belgia, Bruksela: Poważne utrudnienia w ruchu z powodu strajku
Niemcy: W zoo w Karlsruhe urodziła się mała żyrafa!
Polska: Nowe święto państwowe. Trwa zbiórka podpisów. Marszałek Hołownia jest na TAK
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Belgia: Kierowcy bez ubezpieczenia będą surowo karani

Każdego dnia na belgijskich drogach średnio 80 kierowców zostaje przyłapanych na jeździe nieubezpieczonym autem, zaś w całym ubiegłym roku blisko 30 tys. osób zdecydowało się na ten krok.

Dane dotyczą zarówno kierowców samochodów osobowych, ciężarówek, jak i motocyklistów oraz posiadaczy innych pojazdów mechanicznych, takich jak np. skutery. Dlatego też władze zamierzają położyć kres tym nadużyciom - odtąd jazda nieubezpieczonym autem będzie miała znacznie poważniejsze konsekwencje.

Choć załapano 30 tys. kierowców, dane szacunkowe wskazują, że prawdopodobnie 70 tys. osób dopuściło się tej praktyki. Wiadomo, że kierowcy którzy zdecydują się na jazdę nieubezpieczoną maszyną i spowodują wówczas wypadek, zapłacą znacznie więcej i być może zostaną obciążeni dożywotnią opłatą. Jeśli chodzi o karę więzienia, grozi ona w wymiarze od 8 dni do 6 miesięcy. Kary pieniężne wahają się od 100 euro aż do 8 tys. euro. Dodatkowo można stracić prawo jazdy na 5 lat.

Belgijski minister sprawiedliwości, Koen Geens, jest na etapie procesu legislacyjnego ustawy, która ma zmienić rangę tego wykroczenia – odtąd jazda bez ubezpieczenia ma zyskać status poważnego przestępstwa. Każdy, kto dwukrotnie złamie prawo w ten sposób, straci prawo jazdy przynajmniej na 3 miesiące i będzie musiał ponownie podejść do egzaminów.

Prawodawca, Veli Yüksel, jest przekonany, że aby zapobiec tym praktykom należy przede wszystkim zainwestować środki w liczniejsze kontrole na drogach, a także w kampanie informacyjne.

 

03.09.2017 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgia: Rekordowa liczba pracujących studentów

Zgodnie z danymi zgromadzonymi przez Narodowe Biuro Ubezpieczeń Społecznych ONSS, liczba pracujących studentów w Belgii osiągnęła po raz pierwszy liczbę aż 500 tys. Statystyki dotyczą roku 2016.

W miniony poniedziałek (28.08.2017) na dane Narodowego Biura Ubezpieczeń Społecznych ONSS powołała się między innymi Unia Prywatnych Pracodawców UNIZO oraz firma zajmująca się dostarczaniem usług z zakresu zarządzania zasobami ludzkimi ADMB. "Liczba pracujących studentów stale wzrasta od czasu głębokich reform systemu przeprowadzonych w roku 2012" – przekazały obydwie organizacje podczas imprezy z okazji wyboru "Najlepszego pracującego studenta roku" w Regionie Flamandzkim. Zaobserwowano również, że z roku na rok firmy coraz chętniej zatrudniają studentów, ponieważ mogą zaoferować im stabilne warunki pracy przy znacznie mniejszych kosztach.

W roku 2016 całkowita liczba studentów pracujących na tzw. "studenckich umowach o pracę" wyniosła 502 297, co oznacza wzrost na poziomie 4,9 % w porównaniu z rokiem 2015. Osoby uczące się wypracowały łącznie 11,8 mln dni, czyli o 6,5 % więcej niż rok temu. Wzrosła również liczba pracodawców decydujących się na zatrudnienie studenta – o 4,9 % dając sumę 56 607. Łączne wynagrodzenia studentów dały liczbę 885 mln euro, czyli o 8,5 % więcej niż w 2015 roku.

Przeciętny student liczy około 20 lat, zaś tylko 2% ma 27 bądź więcej lat. Zgodnie z danymi administracji państwowej, w Belgii uczy się również 14 studentów mających 65 albo więcej lat.

 

03.09.2017 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Najpopularniejsze imiona w Belgii to…

…Emma i Lucas. W 2016 roku to właśnie te imiona rodzice najczęściej wybierali dla swych nowonarodzonych pociech.
Wysokie miejsce Emmy nie jest zaskoczeniem. Jak wynika z danych federalnego biura statystycznego FOD Economie imię to już czternasty rok z rzędu było najpopularniejszym imieniem żeńskim w Belgii. Jeśli chodzi o męskie imiona, Lucas wyprzedził w 2016 roku Louisa, który był najpopularniejszym imieniem w okresie 2013-2015 r.


Oto najpopularniejsze imiona żeńskie w Belgii w 2016 roku:
1. Emma
2. Olivia
3. Louise
4. Mila
5. Elise
6. Alice
7. Lina
8. Juliette
9. Sofia
10. Camille

Oto najpopularniejsze imiona męskie w Belgii w 2016 roku:
1. Lucas
2. Louis
3. Liam
4. Adam
5. Arthur
6. Noah
7. Jules
8. Victor
9. Mohamed
10. Gabriel

W poszczególnych regionach Belgii popularnością cieszą się różne imiona, czytamy w dzienniku De Morgen. W regionie brukselskim chłopcy najczęściej dostają imię Adam, a dziewczynki – Lina. We francuskojęzycznej Walonii rodzice najczęściej wybierają imiona Emma i Gabriel, a w niderlandzkojęzycznej Flandrii – Lucas i Mila.

 

02.09.2017 ŁK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0

Belgijska organizacja 11.11.11.: „Nie odsyłajcie uchodźców do niehumanitarnych warunków”

Belgijska organizacja non-profit 11.11.11 zaatakowała porozumienie o współpracy pomiędzy Unią Europejską a narodami afrykańskimi, które ma zezwalać m.in. na odsyłanie uchodźców. Przedstawiciele organizacji sądzą, że migranci zostaną odesłani do ośrodków tymczasowego pobytu dla uchodźców w krajach takich jak np. Libia, gdzie panują niehumanitarne warunki.

Bogdan Vanden Berghe z organizacji 11.11.11. mówił: "Europa prowadzi eksport przy kontrolach granicznych, które urastają w ten sposób do rangi reżimów nieliczących się z prawami człowieka. Co więcej, niektóre transakcje są opłacane przez międzynarodowe fundusze pomocy rozwojowej, co w oczywisty sposób narusza europejski system wartości. Umacnianie takich reżimów jest złe dla konkretnego regionu i w konsekwencji prowadzi do zwiększania się liczby uchodźców". Organizacja 11.11.11. wzywa do zwrócenia większej uwagi na przyczyny migracji, np. zmiany klimatu, konflikty zbrojne oraz klęskę głodu. Bogdan Vanden Berghe dodaje: "Nie możemy po prostu odesłać uchodźców i udawać, że nie są już naszym problemem”.

Belgijski sekretarz ds. Azylu, Theo Francken, jest zdecydowanym zwolennikiem umów pomiędzy krajami odpowiedzialnymi za napływ uchodźców do Europy, broni także porozumień z rządami regionów afrykańskich: "W tych obszarach istnieją wyłącznie ustroje, dla których prawa człowieka są problematyczne. Jeśli będziemy unikać robienia interesów z tymi reżimami, już wkrótce setki tysięcy migrantów wydostaną się powodując chaos".

Francken nalega na podjęcie działań, ponieważ jego zdaniem obecna sytuacja prowadzi do destabilizacji Europy: "Jeśli jasno wyjaśni się ludziom, że kupno nielegalnego biletu od przemytnika nie daje wolego wstępu do Europy, zatrzyma się fala uchodźców napływająca z głębokiej Afryki poprzez pustynię" – tłumaczył polityk z Nowego Sojuszu Flamandzkiego.

 

31.08.2017 KK Niedziela.BE

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed