Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Mazda 6 za 11 tys. zł, Opel Astra za 3 tys. zł. Gdzie szukać samochodów odebranym pijanym
Temat dnia: Fala strzelanin w Molenbeek. Mieszkańcy spotkają się z władzami
Polska: Były minister zdrowia skopany na ulicy. To krzyczeli napastnicy
Słowo dnia: Boerenverstand
Belgia: Prace na obwodnicy Brukseli bliskie końca!
Belgia: Rozległy pożar w Etterbeek. Budynek zniszczony
Polska: Ostatnie dni wakacji mają być ciepłe. I to zła wiadomość, bo może zginąć więcej osób
Belgia: Strzelanina w Ostendzie. 17-latek w stanie krytycznym
Polska: „Przecież widać, że uczeń”. Koniec pokazywania legitymacji przy sprawdzaniu biletów
Belgia, biznes: Jest dobrze! Upadłości jeszcze mniej

Awans? W Belgii nie przełoży się na dużo wyższe zarobki

Jedynie 8 procent brutto – o tyle wzrasta średnio płaca w przypadku awansu pracownika zatrudnionego przez belgijską firmę. Dla porównania: w Chinach jest to 35 procent!

Badanie na ten temat przygotowało biuro doradcze Hay Group, a o jego wynikach napisał m.in. dziennik De Standaard. Autorzy przyjrzeli się temu, jak zmieniają się płace w przypadku awansu. Przeanalizowano sytuację w 60 krajach.

W przypadku szybko rozwijających się gospodarek Chin i Brazylii awans przekłada się zazwyczaj na bardzo znaczące podwyżki. W przypadku Chin jest to 35 %, a w przypadku Brazylii 27 %.

W Belgii sytuacja jest zupełnie inna. – Prawie że najmniejsze na świecie – tak o belgijskich podwyżkach płac związanych z awansem mówi Walter Janssens z Hay Group, cytowany przez De Standaard.

Autorzy analizy zwrócili uwagę na fakt, że w przypadku krajów wysokorozwiniętych i dostatnich, takich jak np. Belgia, różnice w płacach osób wykonujących funkcje kierownicze a zwykłymi pracownikami biurowymi są dużo mniejsze niż w krajach dopiero się rozwijających.

Mówiąc prościej: w Belgii przełożony zarabia średnio 3-3,5 razy więcej niż zwykły pracownik biurowy, a w Chinach – 19 razy więcej!  

W efekcie chińscy kierownicy i managerowie zarabiają obecnie już prawie tyle, co ich belgijscy koledzy. Jednak zarobki chińskich pracowników niższego szczebla są wciąż o wiele, wiele niższe niż osób wykonujących podobne prace w Belgii i innych krajach Zachodu.

 

ŁK, Niedziela.BE

Last modified onwtorek, 16 grudzień 2014 20:14

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież