Zaledwie dwa dni po wprowadzeniu dwóch darmowych testów PCR dla wszystkich mieszkańców Belgii, na wizytę umówiło się aż 160 tys. osób. Doprowadziło to do przepełnienia niektórych jednostek diagnostycznych.

W miniony wtorek jednostki diagnostyczne w niemal całym kraju pękały w szwach – informuje De Morgen. „Narzędzie do rezerwacji działa bez zarzutów, ale w niektórych centrach zostało zaledwie kilka wolnych miejsc na najbliższe trzy dni” - poinformowała Karine Moykens, szefowa Międzyfederalnego Komitetu ds. Testowania.

„Centra diagnostyczne są w stanie przeprowadzać dziennie około 150 tys. testów, ale nie ma gwarancji, że możliwe będzie umówienie się na wybraną godzinę” - dodała Moykens.

Kody, które umożliwiają wykonanie dwóch darmowych testów na obecność koronawirusa, są dostępne dla wszystkich mieszkańców Belgii, którzy nie otrzymali jeszcze żadnej lub tylko jedną dawkę szczepionki na koronawirusa, bądź też otrzymały szczepionkę Janssen mniej niż 14 dni temu.

Kody są ważne przez 10 dni od czasu wygenerowania. Dotychczas 60% osób, które wnioskowały o wydanie kodu, umówiło się na spotkanie. Co ciekawe, osoby, które nie chcą się zaszczepić, nie mają prawa do dwóch darmowych testów.

30.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Od 1 lipca w centrum nadmorskiej miejscowości Blankenberge nie będzie można chodzić bez koszulki, w kąpielówkach czy w bikini. Kto złamie ten zakaz, będzie ukarany grzywną w wysokości €350.

- Strój plażowy jest na plażę, a nie do chodzenia po mieście – portal vrt.be cytuje przedstawiciela rady miejskiej. Blankenberge to popularny kurort nad Morzem Północnym, do którego latem przyjeżdża wielu turystów.

- Jeśli ktoś mimo tego zakazu wyjdzie na miasto w stroju plażowym, to najpierw dostanie ostrzeżenie – powiedziała burmistrz Blankenberge, Daphné Dumery.

– Chodzi tutaj nie tylko o chodzenie w kąpielówkach, ale także np. o osoby, które tuż przed wyjazdem wchodzą jeszcze do wody i potem mokre idą przez miasto i wchodzą do pociągu. Również tego nie chcemy – dodała pani burmistrz, cytowana przez vrt.be.

Zakaz nie dotyczy dzieci w wieku do lat 12. Nie obejmuje też plaży oraz biegnącej wzdłuż plaży ulicy Zeedijk.

Podobny zakaz już rok temu wprowadziły władze innej nadmorskiej miejscowości, Knokke. Również tam za złamanie tego zakazu grozi mandat w wysokości €350.

30.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Średnia, dzienna liczba zgonów spowodowanych przez Covid-19 spadła poniżej czterech. Co więcej, w dalszym ciągu spada też liczba dziennych zakażeń i hospitalizacji – poinformował dziś (30.06.2021) instytut zdrowia publicznego Sciensano.

W okresie od 20 do 26 czerwca odnotowywano średnio 3,9 śmiertelnych przypadków koronawirusa dziennie, co oznacza spadek o 28% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku pandemii z powodu Covid-19 zmarło łącznie 25 168 obywateli Belgii.

W tym samym okresie koronawirusa diagnozowano u średnio 328 pacjentów dziennie, co oznacza spadek o 27% w porównaniu z poprzednim tygodniem. Od początku wybuchu epidemii, Covid-19 zdiagnozowano łącznie u 1 084 550 mieszkańców Belgii. W grupie tej znajdują się osoby aktualnie zakażone, wyleczone, a także te, które przegrały walkę z chorobą. Co więcej, na przestrzeni ostatnich 2 tygodni zarejestrowano średnio 46,4 przypadków zakażeń na 100 tys. mieszkańców, co oznacza znaczny spadek, bo aż o 64%.

W okresie od 23 do 29 czerwca do belgijskich szpitali przyjmowano średnio 20,4 pacjentów z Covid-19, co oznacza spadek o 29% w porównaniu z poprzednim tygodniem, a zarazem najniższe dane od ubiegłorocznych wakacji. Łącznie we wtorek (29.06.2021) w belgijskich szpitalach przebywało 329 pacjentów zakażonych koronawirusem (co oznacza spadek o 11 osób w porównaniu z poniedziałkiem), z czego na oddziałach intensywnej terapii leczono jedynie 143 pacjentów (-4). Z respiratorów korzystało 101 osób (+2).

W zeszłym tygodniu przeprowadzono dziennie średnio 41 379,6 testów na obecność koronawirusa (wzrost o 7%), z czego 1% miało wynik pozytywny (spadek o 0,5%). Łącznie do poniedziałku ponad 7 mln obywateli Belgii otrzymało co najmniej pierwszą dawkę szczepionki przeciwko Covid-19, co oznacza 75,6% populacji w wieku powyżej 18 roku życia. Ponadto ponad 3,9 mln osób (42,3% dorosłej populacji) otrzymało już drugą dawkę preparatu, co oznacza, że osoby te są w pełni chronione przed wirusem.

Współczynnik reprodukcji wirusa wzrósł nieznacznie do wartości 0,75 (wczoraj – 0,74). Współczynnik jest stosowany przez epidemiologów do śledzenia zdolności danego wirusa do rozprzestrzeniania się wśród ludzi. Jeśli wzrasta powyżej 1,0, oznacza to, że jedna osoba zakażona Covid-19 zaraża więcej niż jedną osobę, a zatem epidemia dalej będzie się rozwijać. Jeśli spada poniżej 1,0, oznacza to, że epidemia zaczyna hamować.

30.06.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Obecnie w Holandii jest najwięcej stacji do ładowania samochodów elektrycznych w całej Unii Europejskiej – poinformowało stowarzyszenie branżowe ACEA.

Około 30% wszystkich stacji do ładowania samochodów elektrycznych ulokowanych na terenie Unii Europejskiej znajduje się w Holandii. Jak informują przedstawiciele ACEA, stacje są rozmieszczone w Europie nierównomiernie i łącznie aż 70% wszystkich punktów jest ulokowanych w trzech krajach: w Holandii, Francji oraz Niemczech. Czwarte miejsce pod tym względem zajmują Włochy, gdzie znajduje się jedynie 6% wszystkich unijnych stacji do ładowania pojazdów elektrycznych.

„Kraje takie, jak Hiszpania i Polska, mają stosunkowo dużą powierzchnię i niższe PKB, co sprawia, że pozostają w tyle” - informuje ACEA. Aby zlikwidować tę dysproporcję, organizacja uważa, że Unia Europejska powinna ustalić limity dla każdego kraju członkowskiego.

Co więcej, aby sprostać celom unijnym i zredukować emisję gazów cieplarnianych o 50% do 2030 roku, konieczne jest utworzenie około 6 mln punktów do ładownia samochodów elektrycznych w UE, podczas gdy obecnie jest ich jedynie 225 tys.

W zeszłym roku holenderski rząd przeznaczył 30 mln euro na stworzenie nowych stacji.

03.07.2021 Niedziela.BE // fot. pim pic / Shutterstock.com

(kk)