Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgijska księżniczka powróci na studia magisterskie na Harvard!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa, 20 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Niepełnosprawni dużo bardziej zagrożeni biedą
Polska: Chce ochrony dzieci przed wrzucaniem ich zdjęć do internetu
Belgia: Mężczyzna z problemami psychicznymi zaśmieca stacje metra
Polska: Minimum 12 pensji za mobbing. Przepisy są już gotowe
Belgia, Flandria: Ale susza! „Trzy główne problemy”
Młodzi Polacy boją się wielu rzeczy. Imigranci w topie listy
Temat dnia: Coraz więcej gramy w gry komputerowe!
Polska: Gigantyczny mandat za palenie w miejscach publicznych
Redakcja

Redakcja

Website URL:

Beata Pawlikowska: Kiedyś czułam się samotna i nieszczęśliwa. Zrozumiałam jednak, że szczęście to umiejętność akceptowania tego, co nas spotyka, bez krytykowania i ciągłego żądania

Zdaniem pisarki szczęścia nie można zdobyć, kupić ani też załatwić sobie w żaden inny sposób. Jest ono wewnętrznym stanem posiadania, a jego najważniejsze części składowe to wdzięczność, dobro, życzliwość, uczciwość, poczucie harmonii i miłość. Nie może być więc szczęśliwy ten, kto żyje w strachu, pod presją czasu, wymagań, obowiązków czy też uzależnia swoje działanie od oceny i akceptacji innych osób. Pawlikowska wspomina, że kiedy była nastolatką, czuła się bardzo nieszczęśliwa, samotna i zagubiona.

Beata Pawlikowska uważa, że trzeba szukać swojej drogi sercem i mieć odwagę ruszyć tam, gdzie coś nas wzywa. Recepta na szczęście według podróżniczki wymaga zrozumienia swoich potrzeb i zmiany sposobu myślenia.

– Zaprzeczenie szczęścia jest wtedy, kiedy boję się w życiu różnych rzeczy, boję się tego, jak zostanę oceniona, boję się coś zrobić, boję się przyszłości. Więc odwrotnością tego jest umiejętność akceptowania tego, bez krytykowania, bez ciągłego żądania, że musi być tak, jak ja chcę. Szczęście jest umiejętnością takiego patrzenia na rzeczywistość, żeby znaleźć w tym sens. I to jest konieczne do tego, żeby kochać siebie. Kochać i szanować samego siebie, bo tylko człowiek, który kocha i szanuje siebie, jest w stanie kochać i szanować innych – mówi agencji Newseria Lifestyle Beata Pawlikowska.

Pisarka przyznaje, że jest teraz osobą szczęśliwą, która spełnia swoje marzenia, nie boi się działania i bez wahania podejmuje ryzyko. Jej siłą napędową są podróże. Pomagają jej one zajrzeć w głąb siebie, zdefiniować emocje, uporać się z traumatycznymi przeżyciami i pogłębić świadomość procesów zachodzących w umyśle.

– Kiedyś miałam różne problemy i byłam bardzo nieszczęśliwą osobą, czułam się bardzo samotna. I to też była kwestia podjęcia działania, dlatego że uznałam, że nie ma sensu żyć, będąc nieszczęśliwym człowiekiem. Więc kiedy miałam 16 lat, postanowiłam, że niezależnie od tego, ile czasu mi to zajmie, jak długo i gdzie będę musiała szukać, ale znajdę sposób na to, żeby być szczęśliwym człowiekiem. I znalazłam – mówi Beata Pawlikowska.

Na jednej ze swoich „żółtych kartek” podróżniczka pisze: szczęście to taki stan, kiedy przestajesz się martwić, że „nigdy nie będziesz szczęśliwy”, bo zamiast martwić się na zapas, cieszysz się z tego, co masz już teraz.

 
07.08.2021 Niedziela.BE // bron: newseria // tagi: Beata Pawlikowska, szczęście, akceptacja, życzliwość, krytyka, samotność // mówi: Beata Pawlikowska - podróżniczka, pisarka

(sl)

 

Belgia: Osoby, które przegapiły drugą dawkę szczepionki, od czwartku mogą umawiać się ponownie na szczepienie

Od czwartku, 5 sierpnia, osoby, które przegapiły drugą dawkę szczepionki, będą mogły ponownie umówić się na wizytę w punkcie, w którym wcześniej przyjęły pierwszą dawkę – poinformowała Flamandzka Agencja ds. Opieki i Zdrowia.

Centra szczepień zapewnią dodatkowe terminy dla około 45 tys. osób, które w przeszłości nie pojawiły się na wizycie, której celem było podanie drugiej dawki szczepionki.

„Musimy upewnić się, że jak najwieksza liczba mieszkańców Flandrii otrzyma drugą dawkę szczepionki” - poinformował flamandzki minister ds. zabezpieczenia społecznego, Wouter Beke. Agencja ds. Opieki i Zdrowia podkreśliła, że otrzymanie drugiej dawki jednej z trzech szczepionek (AstraZeneca, Moderna oraz Pfizer) jest niezwykle ważne, nawet jeśli do podania drugiej dawki dojdzie nieco później niż powinno.

Od 5 sierpnia osoby, które przegapiły szczepienie mogą ponownie umówić się na wizytę, co jednak istotne – nie otrzymają ponownego zaproszenia. Powinny więc znaleźć kod szczepień, który wysłano im w pierwszym zaproszeniu, a następnie umówić się na szczepienie za pośrednictwem strony internetowej: TUTAJ.


04.08.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Polska: Gdyby wybory odbyły się w niedzielę, nastąpiłaby zmiana władzy

Tak wynika z najnowszego sondażu, który łamie wszelkie dotychczasowe, polityczne schematy. Odpowiednia konsolidacja sił, która jest jak najbardziej możliwa do realizacji, pokazuje, że PiS mógłby być odsunięty od władzy.

Sondaż, który zmienia perspektywy

Na zlecenie Super Expressu, Pollster zapytał Polaków, na jaką partię oddaliby głos, gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę. Ku zaskoczeniu wielu, wynik ankiety wskazał, że połączenie sił opozycyjnych partii, mogłoby odsunąć od władzy partię Jarosława Kaczyńskiego. Czteroprocentowa różnica poparcia jest stosunkowo niewielka, jednak mogłaby wywołać duże zmiany w polityce.

Zjednoczona Prawica z mniejszością głosów

W najnowszym sondażu dla SE 35,33 proc. respondentów wskazało, że w wyborach na ich poparcie mogłyby liczyć partie Zjednoczonej Prawicy, tj. Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska oraz Porozumienie Jarosława Gowina. Niższe miejsca na podium zajęły Konfederacja (10,20 proc.), Nowa Lewica (9,55 proc.) i Kukiz ’15 (3,93 proc.). Nie byłoby w tym niczego przełomowego, gdyby nie fakt, że PiS zajęłoby nie pierwsze, a drugie miejsce.

Zjednoczona opozycja w czołówce


Gdyby Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Zieloni, Polska 2050 Szymona Hołowni i Polskie Stronnictwo Ludowe złączyli swoje siły, według uczestników sondażu, w najbliższych wyborach mieliby szansę pokonać PiS i objąć władzę w Polsce. Na taką konfigurację zagłosowałoby zgodnie z wynikami najnowszego badania ankietowego 39,09 proc. respondentów. To oznaczałoby 3,76 proc. przewagi opozycji nad Zjednoczoną Prawicą.

Co na to politycy?

Bartosz Arłukowicz z Koalicji Obywatelskiej widzi potencjał w tego typu zmianach i uważa, że współpraca może przynieść o wiele lepsze efekty niż konflikty.

„Taki wynik cieszy i pozwala patrzeć z optymizmem w przyszłość. Zawsze była premia za wspólne działania, za wolę współpracy niż za konfliktowanie się po stronie opozycyjnej. Osobiście jestem wielkim zwolennikiem współpracy po stronie demokratycznej opozycji. Mam nadzieję, że zjednoczona opozycja pokona PiS w najbliższych wyborach.” – wyjaśnił Super Expressowi.

Innego zdania jest Marek Sawicki, poseł PSL, który nie chciałby wchodzić w żadne układy z innymi partiami. „Jestem bardzo krytyczny w sprawie łączenia się PSL z innymi partiami na wybory. Ja siebie nie widzę na wspólnej liście choćby z posłanką Klaudią Jachirą z KO.” – wyjaśnił SE.

Tylko przypuszczenia


Przy okazji badania zadano również pytanie o to, na kogo respondenci oddaliby głos, gdyby nie doszło do zjednoczenia opozycyjnych partii. Obecna konfiguracja pozwoliłaby PiS pozostać przy władzy. Na Zjednoczoną Prawicę zagłosowałoby 34,48 proc. badanych. Drugie miejsce zajęłaby Koalicja Obywatelska z 25,78 proc. głosów. Za nimi znalazłaby się Polska 2050 Szymona Hołowni (16,29 proc.). Do sejmu weszłyby jeszcze: Konfederacja (9,68 proc.) i Nowa Lewica (8,27 proc.). Partie PSL i Kukiz ’15 nie dostałyby się do parlamentu.

Badanie zrealizowano przez Instytut Badań Pollster w dniach 30.07-2.08.2021 roku na próbie 1049 dorosłych Polaków.

04.08.2021 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. iStock

(sl)

 

  • Published in Polska
  • 0

Belgia: Rolnictwo ekologiczne zyskuje na znaczeniu. „Coraz więcej takich gospodarstw”

Liczba ekologicznych gospodarstw rolnych w Belgii zwiększyła się w ubiegłym roku o 4,9% - poinformował Belgijski Urząd Statystyczny Statbel.

Areał zajmowany przez gospodarstwa ekologiczne zwiększył się w 2020 r. o 6,4%. W sumie uprawy ekologiczne stanowią już 7,2% całości belgijskiego areału.

Zdecydowana większość, bo aż 91%, belgijskiego areału ekologicznego znajduje się w Walonii, czyli południowej, francuskojęzycznej części kraju. We Flandrii, czyli północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, prowadzonych jest z kolei wiele ekologicznych gospodarstw zajmujących się hodowlą świń.

W 2020 r. w Belgii działało łącznie prawie 2,5 tys. gospodarstw ekologicznych (około 1,9 tys. w Walonii i 600 we Flandrii). To dużo więcej niż jeszcze kilka lat czy dekad temu. W 1987 r. takich gospodarstw było jedynie 109, w 2005 r. 733, w 2010 r. 1.140, a w 2015 r. 1.717 – wynika z danych Statbel.

W rolnictwie ekologicznym zarządza się gospodarstwem w taki sposób, by nie szkodziło to środowisku naturalnemu i przyczyniało się do różnorodności biologicznej. Duże znaczenie przywiązuje się też do dobrostanu zwierząt.

04.08.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

  • Published in Belgia
  • 0
Subscribe to this RSS feed