Spacery w poszukiwaniu oznak jesieni będą świetnym sposobem na spędzenie pełnego przygód czasu z rodziną. Z drzew spadają pierwsze kasztany, parki pokrywają się kolorowymi liśćmi. Kiedy już uda nam się zebrać te dary natury, warto wykorzystać je później do kreatywnych zajęć w zaciszu własnego domu. Oto kilka propozycji.

Nowe życie dla liści

Jesiennie liście mienią się całą paletą pięknych barw. Można wykorzystać je do wykonania stroików, ale doskonale sprawdzą się również jako nietypowe pieczątki. Pomalowane farbkami, po odbiciu na papierze stworzą fantazyjne wzory. Dzieciom spodoba się również pomysł tworzenia motylków. Wystarczy złożyć listki na pół i przyklejać do kartek lub tektury ich dolną część tak, aby przypominały skrzydła.

Malowanie i łódki z papieru

Milusińscy kochają farby i pędzle. Świetną zabawą będzie malowanie jesiennych pejzaży. Aby urozmaicić ten pomysł, można zestaw plastyczny zabrać ze sobą do parku i połączyć dziecięcą sztukę z aktywnością fizyczną lub piknikiem, jeśli pogoda na to pozwala. W czasie deszczowej aury również nie musimy pozostawać w domu. Wystarczy przygotować łódeczki ze starych gazet (instrukcje bez problemu znajdziecie w internecie) i wybrać największą kałużę, aby potem zorganizować wyścig wcześniej wykonanych, papierowych statków.

Jesienne warzywa i owoce polecają się do zabawy

Wrzesień stoi pod znakiem dyni, z której możecie razem z dziećmi wycinać fantazyjne wzory. Kiedy zabawa się skończy, z pozostałości warzywa warto zrobić np. placki, surówkę, zupę lub koktajl. W sezonie jesiennym w sklepach pojawiają się też pomarańcze, winogrona, śliwki, gruszki, brzoskwinie i jabłka. Wspólne zakupy, podczas których pozwolicie dzieciom wybrać najpiękniejsze owoce, na pewno będą „strzałem w dziesiątkę”. Po powrocie do domu możecie wspólnie przyrządzić z nich pełną witamin jesienną sałatkę.   

12.09.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sw)

Przedsiębiorcy prowadzący firmy zajmujące się cateringiem nie narzekają na brak zleceń – wynika z tekstu opublikowanego przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Rok temu zleceń było dużo mniej. Obowiązujące wówczas obostrzenia uniemożliwiały organizację większych imprez, więc osób zamawiających catering było niewiele.

Wraz ze zniesieniem obostrzeń sytuacja się zmieniła. Mieszkańcy Belgii korzystają z „odzyskanej wolności” i organizują liczne imprezy. Często są to zaległe imprezy, odwołane w ubiegłym roku ze względu na pandemię i lockdown.

-We wrześniu zawsze mieliśmy więcej pracy, ale w tym roku sytuacja jest ekstremalna. Chodzi tu o bardzo różne imprezy, od chrzcin po złote gody – portal vrt.be cytuje Jacky Jaekena prowadzącego firmę cateringową w Dilsen-Stokkem.

Jeszcze rok temu przedsiębiorcy aktywni w tej branży nie byli w stanie zapewnić pracy wszystkim zatrudnionym. Teraz borykają się z innym problemem, mianowicie brakiem wystarczającej liczby pracowników, opisują belgijskie media.

Nie oznacza to jednak, że udało się odrobić straty poniesione w najgorszym okresie pandemii. – Tego się już nigdy nie odrobi – przyznał jeden z przedsiębiorców, cytowany przez portal vrt.be.

9.09.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Trwa sezon na aromatyczne śliwki. W kuchni można je wykorzystać zarówno na słono jak i na słodko. Podpowiadamy, jakie potrawy przygotować z wykorzystaniem tych sezonowych owoców.

Szukasz pomysłu na obiad? Mamy dla ciebie trzy proste przepisy z wykorzystaniem pysznych śliwek węgierek. Przed użyciem koniecznie umyj owoce i sprawdź, czy nie są robaczywe.

Schab ze śliwkami

Składniki:

• 1,5 kg schabu środkowego bez kości
• kilka świeżych śliwek węgierek
• 2 łyżki smalcu
• 3 ząbki czosnku
• majeranek, pieprz, sól, świeży rozmaryn

Przygotowanie:

Ząbki czosnku obrać i przeciąć na pół, schab nakłuć w kilku miejscach nożem i wcisnąć czosnek. Natrzeć mięso solą, pieprzem i solidną ilością majeranku. Na patelni rozgrzać łyżkę smalcu i obsmażyć schab z każdej ze stron na złoty kolor. Na spód naczynia żaroodpornego włożyć łyżkę smalcu i kilka gałązek rozmarynu. Na to ułożyć mięso i obłożyć je połówkami śliwek bez pestek. Piec bez przykrycia ok. 30 min w piekarniku nagrzanym do 170 stopni Celsjusza. Następnie przykryć naczynie pokrywką i piec kolejna godzinę. Gotowe. Schab kroić w grube plastry. Można podawać także na zimno do kanapek.

Ciasto z kruszonką i śliwkami

Składniki:

• 325 g masła
• 2 szklanki mąki
• 1/2 szklanki cukru
• 200 g cukru pudru
• 4 jajka
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 800 g śliwek węgierek

Przygotowanie:

125 g masła roztopić i ostudzić, następnie wymieszać z 1 szklanką mąki oraz 1/2 szklanki cukru. Tak przygotowaną masę na kruszonkę wstawić do zamrażarki. Śliwki opłukać, osuszyć, przekroić wzdłuż na połówki lub ćwiartki, usunąć pestki. Piekarnik nagrzać do 180 stopni Celsjusza. Przygotować tortownicę o średnicy 24 cm. Mikserem utrzeć 200 g masła z cukrem pudrem na gładką i puszystą masę. Nie przerywając ucierania, dodawać kolejno po jednym jajku. Następnie dodawać stopniowo przesianą mąkę (1 szklankę) z proszkiem do pieczenia i miksować już na mniejszych obrotach do połączenia się składników. Ciasto przełożyć do formy, wyrównać powierzchnię, rozłożyć na górę śliwki i zetrzeć kruszonkę. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez ok. 60 minut. Ostudzić i posypać cukrem pudrem.

Kompot śliwkowy

Składniki:

• 500 g śliwek węgierek
• około 4-5 łyżek cukru
• sok z połowy cytryny
• 1 l wody

Przygotowanie:

Śliwki umyć i wydrylować z pestek. Wrzucić do garnka i zasypać cukrem. Całość zalać wodą, dodać sok z cytryny i gotować aż owoce będą miękkie (min. 20 minut).

13.09.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Shutterstock, Inc.

(sw)

Sytuacja na rynku pracy zaczyna przypominać tę sprzed pandemii. Firmy chcą zatrudniać, ale niska stopa bezrobocia sprawia, że o dobrego pracownika znów jest trudno.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki społecznej podało właśnie, że stopa bezrobocia w sierpniu wyniosła 5,8 procent. W porównaniu ze stanem z końca lipca 2021 r. liczba zarejestrowanych w urzędach pracy zmniejszyła się o 13,1 tys. osób, czyli o 1,3 procent. Analitycy nie mają wątpliwości, że stan krajowego rynku zatrudnienia już przypomina dobry 2019 rok, czyli czas przed nadejściem koronawirusa. Dobry - trzeba zaznaczyć - dla pracowników, a niekoniecznie dla pracodawców.

W raporcie Grant Thornton i Element przeanalizowano zawartość aż 50 największych portali rekrutacyjnych i płynie z tego wniosek, że potrzeba ludzi do pracy. W sierpniu tego roku opublikowano prawie 318 tys. nowych ogłoszeń o pracę, czyli o jedną trzecią więcej niż przed w tym samym czasie rok temu. Najwięcej anonsów pochodzi z Warszawy i Krakowa. Najmniej z Poznania i Łodzi. „Wraz z nasilaniem się popytu na pracowników w ostatnich miesiącach poprawiła się atrakcyjność ofert pracy. (..) Jednocześnie jednak pracodawcy nie obniżają wymagań stawianych pracownikom, a wręcz lekko zwiększają liczbę stawianych warunków.” - dodają autorzy raportu.

Tysiące miejsc

Dodatkowo sprawdziliśmy dane Wojewódzkich Urzędów Pracy i wynika z nich, że nawet w regionach, gdzie zwyczajowo stopa bezrobocia jest najwyższa w Polsce, ofert pracy jest bardzo dużo. W województwie lubelskim w rejestrach znajduje się ponad 1,1 tys. ogłoszeń, na Podkarpaciu jest ich przeszło 1,5 tysiąca, a w regionie warmińsko-mazurskim ok. 1,6 tys. W całym kraju, tylko w urzędach pracy, czeka ponad 27,6 tysięcy wakatów. Sytuacja jest zmienna w zależności od regionu i jego kondycji przemysłowej. Niezależnie jednak trwający boom mieszkaniowy sprawił, że rynek bardzo potrzebuje budowlańców. Najbardziej poszukiwani obecnie to specjaliści to:

• wykończeniowcy,
• murarze,
• zbrojarze,
• cieśle,
• dekarze,
• instalatorzy wod-kan-gaz.

Z danych Grant Thornton wynika także, że najwięcej ofert pracy przybyło w takich branżach jak: zarządzanie ludźmi (o 70 proc. ofert więcej niż w sierpniu 2020 roku), IT (48 proc.). Mniejszym zainteresowaniem cieszą się zawody medyczne i usługi finansowe, ale i w ich przypadku zauważalny jest kilkunastoprocentowy wzrost. Duże znaczenie na rynek ma silny rozwój branży magazynowej. Same Urzędy Pracy mają w swojej ofercie 3,8 tysiąca wakatów w tym sektorze. Na zatrudnienie mogą liczyć także kierowcy (również z kategorią B), bo aktualnych jest ponad 3,6 tys. ofert w całym kraju.
Jak wskazuje najnowsze badanie Polskiego Instytutu Ekonomicznego i Banku Gospodarstwa Krajowego – tylko 6 procent firm planuje zwolnienia, a 16 procent przewiduje zwiększenie zatrudnienia. To prognozy największych przedsiębiorstw, a branże w których ma przybywać miejsc pracy, to głównie transport, spedycja i logistyka oraz budownictwo.

09.09.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sw)