Samolot F-16 rozbił się w Leeuwarden. Pilot zdążył się ewakuować

Belgijski samolot myśliwski F-16 rozbił się w pobliżu holenderskiej bazy wojskowej w Leeuwarden (Fryzja).

Na szczęście pilot przeżył – ewakuował się przy pomocy tzw. fotela wyrzucanego, przeznaczonego do szybkiego opuszczenia samolotu poprzez wystrzelenie fotela za pomocą ładunku pirotechnicznego. Fotel po wyrzuceniu z kabiny uruchomił spadochron. Niemniej jednak, mężczyzna został ranny, podobnie jak druga osoba, już na lądzie.

Holenderskie media donoszą, że pilot stracił kontrolę nad maszyną podczas startu. Na miejscu prędko zjawiły się służby ratunkowe, które udzieliły rannym pierwszej pomocy. Do wypadku doszło prawdopodobnie w trakcie treningu wojskowego. Trwa śledztwo w tej sprawie.

Samoloty myśliwskie F-16 będą stopniowo wycofywane w bazie w Leeuwarden – mają zostać zastąpione przez nowocześniejsze F-35. Od 2017 roku Belgia i Holandia wspólnie chronią przestrzeni powietrznej na obszarze Beneluksu.

01.07.2021 Niedziela.BE // foto: LEEUWARDEN, THE NETHERLANDS - Belgian Air Force F-16 fighter jet plane taking off during NATO exercise // fot. VanderWolf Images / Shutterstock.com

(kk)