Premier Belgii: Mamy kryzys uchodźczy

- Właściwie doświadczamy teraz kryzysu uchodźczego, ale niewiele się o tym mówi, bo jednocześnie mamy dwa czy trzy inne kryzysy - przyznał premier Belgii Alexander De Croo w programie telewizyjnym „De Afspraak op vrijdag”.

Liczba ludzi, chcących uzyskać status uchodźcy w Belgii, w minionym czasie znacząco się zwiększyła. W ośrodkach dla uchodźców brakuje miejsc i niekiedy trzeba takich ludzi czasowo kwaterować np. w hotelach - opisują belgijskie media.

Także inne europejskie kraje borykają się z tym problemem. -To nie jest żadna wymówka, ale nie jesteśmy jedynym państwem w Europie, które ma takie trudności. W Holandii problemy na tym polu są jeszcze większe. Także Niemcy i Austria mają dokładnie te same trudności, co my - powiedział De Croo, cytowany przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W piątek rząd zdecydował, że około 150 urzędników pracujących w różnorakich instytucjach federalnych zostanie tymczasowo skierowanych do pracy w Fedasil, urzędzie odpowiedzialnym za kwestie związane z uchodźcami i azylem.

Kryzys uchodźczy zszedł w mediach na dalszy plan, bo Belgia i cała Europa zmagają się obecnie z kilkoma innymi kryzysami, np. kryzysem energetycznym, kryzysem inflacyjnym czy skutkami kryzysu pandemicznego. Także wojna w Ukrainie jest źródłem wielkiego niepokoju.  

17.10.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
 
(łk)