Premier Belgii: Kryzys pewnie także w przyszłym roku
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
Belgijski rząd zaprezentował projekty budżetu na dwa nadchodzące lata. W 2023 r. głównym celem rządu będzie walka z kryzysem energetycznym i rosnącymi kosztami życia. Na 2024 r. zaplanowano reformę systemu podatkowego.
Rząd premiera De Croo powstał w październiku 2020 r. i ma za sobą dwa trudne lata. Najpierw musiał się zmierzyć z kryzysem pandemicznym, a kilka miesięcy temu doszła do tego wojna w Ukrainie, kryzys energetyczny i wysoka inflacja.
Szef belgijskiego rządu nie ukrywa, że również przyszły rok będzie trudny. - Najprawdopodobniej także 2023 r. będzie rokiem kryzysowym, więc także budżet na przyszły rok jest kryzysowy - powiedział De Croo w rozmowie z dziennikarzem flamandzkiej telewizji publicznej VTM Nieuws.
Kryzysowy budżet oznacza między innymi dodatkowe wydatki i znaczny deficyt. Według premiera to nieuniknione. - Mamy kryzys, a to oznacza, że trzeba pomóc ludziom i firmom - podkreślił De Croo.
- Co mieliśmy zrobić? Powiedzieć przedsiębiorcom, że mogą sobie zbankrutować, a ludziom, że skoro nie mają pieniędzy na rachunki, to mają siedzieć w zimnie? Tak nie można robić - tłumaczył.
Rząd zdecydował zatem o przedłużeniu tzw. dodatku energetycznego w wysokości maksymalnie 196 euro miesięcznie także na przyszły rok. Jednocześnie wprowadzono podatek od nadmiarowych zysków firm, zarabiających np. na wysokich cenach energii oraz zdecydowano o obniżeniu płac ministrów o 8%.
13.10.2022 Niedziela.BE // fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com
(łk)
Latest from Redakcja
- Polska: Członek RPP proponuje: Wprowadźmy podatek wojenny
- Polska: Bon senioralny 2026. Pieniądze mają pomóc seniorowi i jego rodzinie
- Polska: Kryzys w Czystym Powietrzu. Dramatyczny spadek zainteresowania
- Polska: Na skrzyżowaniu wiary i świeckości. Sekularyzacja przyspiesza
- Polska: Chce zwolnić emerytów z podatku dochodowego. Ale nie wszystkich