Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Wypadek w centrum Brukseli. 8 osób rannych
Polska: Obowiązkowe kamizelki nożoodporne od 1 lipca? Związek ratowników mówi: Nie!
Belgia: Zmarła ofiara wtorkowego ataku nożem
Polska: Koszmar na terenie UW. Zabójstwo i „czyny kanibalistyczne”
Temat dnia: 11-letnia dziewczynka zgwałcona w szpitalu
Polska: Sebastian M. stanie przed polskim sądem. Jest zgoda na ekstradycję
Belgia: 12 lat więzienia dla barona narkotykowego z Antwerpii?
Belgijscy chłopcy skazani w Kenii za przemyt mrówek!
Niemcy: Friedrich Merz – nowy kanclerz Niemiec. Co to oznacza dla Europy i Belgii?
Polskie truskawki w tym roku będą wcześniej. Nie wiadomo, co z ceną

Ponad 31 mld euro deficytu! „Dziura” w belgijskim budżecie coraz większa.

Ponad 31 mld euro deficytu! „Dziura” w belgijskim budżecie coraz większa. Fot. Shutterstock, Inc.

Jeśli nic się nie zmieni, to w przyszłym roku belgijski deficyt budżetowy wyniesie aż 31,5 mld euro. To równowartość 5,4% belgijskiego PKB – poinformowało Biuro Planowania.

Jeszcze w czerwcu z wyliczeń Biura Planowania wynikało, że deficyt w 2023 r. wyniesie niespełna 27 mld euro. Już wtedy mówiono, że to dużo, ale w ciągu kolejnych trzech miesięcy sytuacja na polu budżetowym jeszcze bardziej się pogorszyła.

Przed kryzysem pandemicznym kraje Unii Europejskiej mogły mieć deficyt w wysokości maksymalnie 3% PKB. W związku z trudną sytuacją gospodarczą zniesiono to ograniczenie i także w przyszłym roku nie będzie ono obowiązywać. Dla belgijskiego rządu to dobra wiadomość, bo spełnienie tego warunku w 2023 r. byłoby arcytrudne.

Budżet na przyszły rok nie został jeszcze zaprezentowany, więc faktyczny deficyt w 2023 r. może być niższy. Wymagałoby to jednak podjęcia przez rząd premiera Alexandra De Croo bolesnych decyzji. Wydaje się to mało prawdopodobne, opisuje dziennik „De Standaard”.

Może być wręcz odwrotnie i rząd jeszcze bardziej zwiększy wydatki, co doprowadzi do zwiększenia deficytu. Chodzi tu między innymi o wydatki na złagodzenie skutków kryzysu energetycznego.

09.09.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież