Plaga myszy spowodowała zamknięcie kilku restauracji w Leuven!

W ciągu ostatnich dwóch tygodni w Leuven tymczasowo zamknięto kilkanaście lokali gastronomicznych po tym, jak funkcjonariusze Federalnej Agencji ds. Bezpieczeństwa Łańcucha Żywnościowego (FAVV) odkryli w nich myszy.

Leuven, flamandzkie miasto ulokowane na wschód od Brukseli, od zeszłego lata zmaga się z bezprecedensową plagą myszy. Gryzonie potrzebują nie więcej niż pół centymetra, aby przedostać się do nowych przestrzeni, a ponieważ wiele budynków w mieście jest starych, myszom łatwo jest prześliznąć się przez szczeliny. Coraz częściej atakują także restauracje, kawiarnie i bary.

W czwartek w zeszłym tygodniu cztery lokale ulokowane w centrum, przy Martelarenplein i Grote Markt, zamknęły swoje drzwi natychmiast po przeprowadzeniu takich kontroli. Informację tę potwierdziła rzeczniczka prasowa FAVV, Hélène Bonte. „Problem szkodników nie jest nowy; od kilku miesięcy firmy są regularnie i tymczasowo zamykane z powodu wykrycia szkodników” – powiedziała Bonte.

Na początku tego roku ponad 30 lokali gastronomicznych w Leuven poinformowało, że borykają się z inwazją myszy. Kilka z nich zostało zmuszonych do zamknięcia na wiele tygodni. Na początku tego miesiąca sześć firm w Leuven zostało zmuszonych do tymczasowego zamknięcia przez FAVV w wyniku standardowych kontroli.

„Kiedy nakładamy tymczasowe zamknięcie, dzieje się tak dlatego, że zdrowie konsumentów jest zagrożone. Na przykład dlatego, że znajdujemy ślady myszy na obszarach, w których przygotowywana jest żywność, gdzie przechowywana jest surowa żywność itp.” - tłumaczy Bonte.

16.04.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)