Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Nawet 27 tys. euro miesięcznie. Są podwyżki dla żołnierzy
Polska: Ile udaje nam się odłożyć z pensji? Co piątej osobie – nic
Belgia: Więcej grusz kosztem jabłoni. Dominuje jedna odmiana
Belgia: Polityk pożyczył krewnemu 100 tys. euro. „Ostrzegam”
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 29 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Polska: Fasolka królową drożyzny. Tak urosły ceny owoców i warzyw
Belgia: Znaleziono ciało w przejściu tramwajowym w Saint-Gilles
Polska: Wyższy zasiłek dla bezrobotnych. Na tyle mogą teraz liczyć
59-letni mężczyzna ugodzony nożem przed sklepem rowerowym w Tervuren
Polska: Podrasowane samochody i 300 km/h na liczniku. Czas na traktowanie przeróbek „z pełną surowością”

Belgijski dżihadysta uznany za zmarłego zauważony w więzieniu w Syrii

Belgijski dżihadysta uznany za zmarłego zauważony w więzieniu w Syrii fot. Shutterstock

Belgijski dżihadysta, znany z brutalnych pogróżek kierowanych wobec belgijskich obywateli, został ostatnio sfilmowany na terenie więzienia w Syrii. Mężczyzna już od jakiegoś czasu był uznawany za zmarłego.

Materiał wideo wyemitowała amerykańska stacja CBS. Widać na nim kilku mężczyzn siedzących przy barze w syryjskim więzieniu prowadzonym przez kurdyjskie wojsko (które to odegrało kluczową rolę w pokonaniu Państwa Islamskiego w tym regionie).

„Pochodzę z Belgii” - w materiale wideo mówi jeden z więźniów. Kilka źródeł zidentyfikowało go jako 24-letniego Abdellah Nouamane, pochodzącego z Antwerpii członka radykalnej grupy Sharia4Belgiu. Jak informuje dziennik le Soir, mężczyzna wyjechał do Syrii w 2013 roku. Nouamane, uznany za zmarłego, jest znany z pogróżek kierowanych wobec kraju pochodzenia. „Cała Belgia spłonie” - mówił w nagrani audio. „Biblioteki, szkoły, szpitale... nie będziemy już dłużej brali pod uwagę niewinnych ofiar”.

Jakiś czas temu mężczyzna został skazany pod nieobecność przez belgijski wymiar sprawiedliwości. Jeśli trafi w ręce belgijskiej policji, zostanie osadzony w więzieniu na 10 lat.

Już kilka razy ogłoszono śmierć 24-latka. Nawet jego matka - która zajęła się kampanią na rzecz zwalczania radykalizacji – sądziła, że jej syn nie żyje. Materiał wideo potwierdza, że plotki były nieprawdziwe.

 

20.09.2019 Niedziela.BE

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież