Belgia: Zwolniono z aresztu pasażera, który uczestniczył w pościgu, w czasie którego zginął kierowca

Policja wypuściła z aresztu obywatela Francji, który w czasie pościgu policyjnego siedział na miejscu pasażera. Postrzelony kierowca zmarł niedługo potem w szpitalu. Do tragedii doszło we wtorek rano.

Pasażer, którego tożsamość pozostaje tajemnicą, ma dwadzieścia kilka lat i został przesłuchany, a następnie wypuszczony z aresztu. Jak wynika z oświadczenia policji, nie ma żadnych dowodów, które wskazywałyby na fakt, że mężczyzna odgrywał aktywną rolę w tragedii – informuje dziennik Le Soir.

W miniony wtorek, we wczesnych godzinach porannych, 29-letni Francuz odmówił przeprowadzenia kontroli i odjechał. Pościg rozpoczął około godziny 5:30. Kierowca ruszył z Boulevard Dixmude, na północ od centralnego dystryktu Dansaert, i rozpoczął ucieczkę w kierunku Chaussée de Ninove w Molenbeek. „Funkcjonariusze otworzyli ogień i kierowca został trafiony. Jeden z oficerów wezwał na miejsce służby ratunkowe” - przekazał rzecznik prasowy policji, Olivier Slosse. Niestety, niedługo potem 29-latek zmarł w szpitalu.

Wszczęto dochodzenie w tej sprawie. Specjalna komisja zbada, czy w tej sytuacji konieczne było użycie broni przez funkcjonariuszy.

29.08.2019 Niedziela.BE

(kk)