Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgijskie myśliwce F-35 będą produkowane we Włoszech?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 10 maja 2025, www.PRACA.BE)
Zara otworzy największy sklep na świecie w Antwerpii!
Polska: Najtańsze zakupy zrobisz w tych sklepach. Ten sam lider po raz trzeci
Ojciec jako żywiciel rodziny – stereotyp silny również w Belgii
Prawdziwa pamięć czy fikcyjny produkt? Skandal z Renee Salt i „książkami duchów”
Belgia: 4 na 10 osób nigdy nie korzysta z AI w pracy
Wojna: Trump obwinia Putina: przełom w narracji o wojnie
Niemcy: 200 policjantów podejrzanych o ekstremizm
Sport: Straszna cena kibicowania: Nowe prawo piłkarskie po zamieszkach na stadionie

Belgia: W supermarketach będzie taniej? Jumbo wchodzi na belgijski rynek

Belgia: W supermarketach będzie taniej? Jumbo wchodzi na belgijski rynek fot. Bjoern Wylezich / Shutterstock.com

Na początku listopada w miejscowości Pelt otwarto pierwszą w Belgii filię Jumbo. W ciągu pięciu lat holenderska sieć supermarketów chce otworzyć u południowych sąsiadów około sto sklepów – informuje dziennik „Het Laatste Nieuws”.

W Holandii Jumbo jest drugą największą siecią supermarketów. Tylko Albert Heijn ma większe udziały w holenderskim rynku.

Albert Heijn do Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii) wszedł w 2011 roku i ma w tej chwili 46 filii. Teraz także Jumbo zdecydował się na stopniowe wchodzenie na belgijski rynek.

Jeszcze w tym roku otwarte mają zostać kolejne dwa oddziały Jumbo we Flandrii, a na przyszły rok zaplanowano otwarcie kolejnych kilkunastu oddziałów. W ciągu pięciu lat ma być ich w sumie sto, być może także we francuskojęzycznej części kraju, opisują belgijskie media.

Holenderskie supermarkety to poważna konkurencja dla belgijskich sieci. Ich dużym atutem są niższe ceny, tłumaczą eksperci.

– Holenderskie sieci są bardzo wydajnie zorganizowane i mają o około 8-10% niższe koszty. Jeśli holenderska sieć stosuje w Belgii ceny na poziomie holenderskim lub nieco wyższym, to ma przewagę nad belgijskimi sklepami – tłumaczy Laurens Sloot, holenderski ekspert handlu detalicznego, cytowany przez portal nos.nl.

Wejście kolejnej holenderskiej sieci na belgijski rynek zaniepokoiło tamtejszych rolników, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”. Obawiają się oni, że może dojść do walki na niskie ceny, a najbardziej poszkodowani w tej wojnie będą właśnie rolnicy i producenci żywności, gdyż ich marże będą jeszcze niższe.

- Miejmy nadzieję, że nie dojdzie do wojny cenowej, szczególnie jeśli chodzi o świeże produkty – powiedział Hendrik Vandamme z belgijskiej organizacji rolniczej ABS, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

 

09.11.2019 Niedziela.BE

(łk)

 

Last modified onsobota, 09 listopad 2019 09:51

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież