Belgia: Tragedia w fabryce Coca-Coli w Gandawie. „To był doświadczony pracownik”

W wypadku, do którego doszło w weekend w fabryce Coca-Coli w Gandawie, zginął jeden pracownik, a drugi został bardzo poważnie ranny – poinformowały belgijskie media.

Do wypadku w fabryce znajdującej się przy ulicy Zwijnaardsesteenweg w Gandawie doszło w godzinach porannych. Dwóch pracowników zajmowało się maszyną, która powinna być wyłączona. Z jakiegoś powodu urządzenie się uruchomiło, co miało tragiczne skutki.

Mężczyźni zostali ranni. Wezwano pomoc i podjęto próbę reanimacji. Niestety życia jednego z nich nie udało się uratować. Drugi z pracowników został w ciężkim stanie przewieziony do szpitala, informuje portal vrt.be.

Pracownik, który zginął, był menadżerem ds. produkcji. Od lat pracował w tej fabryce, także w weekendy, opisują belgijskie media.

Wszczęto dochodzenie, mające ustalić dokładne okoliczności wypadku. Pracownikom fabryki zaoferowano pomoc psychologiczną.

- Czekamy na wyniki śledztwa i w pełni będziemy współpracować z prowadzącymi je służbami – powiedziała rzeczniczka prasowa fabryki. – Jesteśmy myślami z rodzinami ofiar i ich kolegami z pracy. Chcielibyśmy złożyć im szczere wyrazy współczucia i udzielić im wsparcia – dodała, cytowana przez vrt.be.

08.06.2021 Niedziela.BE // fot. Mado Vladislav / Shutterstock.com

(łk)