Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Zlikwidują senat? Rząd już podjął decyzję
Kłopot szkół na koniec roku. Muszą szukać starych drukarek
Belgia: Kontrowersje wokół zakazu obozowisk dla bezdomnych w Gandawie
Pracownik w tym wieku jest na wagę dopłaty. Sprawdź jakiej
Belgia: Nauczyciel-pedofil skazany. „Ofiary w wieku 4-7 lat”
Nie wierzymy, że Tusk i Nawrocki będą ze sobą współpracować
Belgia: Wolontariusze poszukują kobiety zaginionej w 2010 roku
Niemcy: Odsłonięto pomnik upamiętniający polskie ofiary II wojny światowej
Temat dnia: Za dużo alkoholu, a za mało owoców i warzyw! Belgijska dieta daleka od ideału
Belgia: Śmiertelny atak nożem w autobusie w Antwerpii

Belgia traci punkty w światowym rankingu równości płci

Belgia traci punkty w światowym rankingu równości płci fot. Shutterstock

Belgia spadła o kilka pozycji w rankingu równości płci Światowego Forum Ekonomicznego. Zajmuje obecnie 31. miejsce. W tym roku wygrała Islandia, tuż za nią plasują się Norwegia oraz Finlandia.

Lista przygotowana przez Światowe Forum Ekonomiczne pojawiła się po raz pierwszy w 2006 roku - wówczas Belgia zajęła 20. pozycję. Choć sytuacja w kraju znacznie się poprawiła i ostateczny wynik jest lepszy niż przed jedenastoma laty, Belgia odnotowała spadek o kilka oczek (z 24. miejsca w ubiegłym roku, na 31 w bieżącym). Okazało się bowiem, że inne kraje zrobiły większy postęp w materii równości praw kobiet i mężczyzn.

Jedną z problematycznych kwestii w Belgii jest polityka – jeszcze nigdy dotąd kobieta nie sprawowała stanowiska premiera, również w rządzie federalnym znajduje się niewiele pań: jedynie 4 na 18 ministrów oraz sekretarzy stanu. Jeśli chodzi natomiast o rząd flamandzki, na 9 mężczyzn przypadają 3 kobiety. W przypadku Brukseli jest nieco lepiej, na 4 kobiety przypada 8 mężczyzn.

Drugim największym problemem jest dysproporcja w wynagrodzeniach. Wprawdzie nie odnotowano w tym roku większej różnicy, niemniej jednak sytuacja nie uległa poprawie. Istotnym czynnikiem wypływającym na mniejsze zarobki kobiet, jest również fakt, że częściej decydują się one na pracę na pół etatu.

 

03.11.2017 KK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież